Tutaj byłbym ostrożny z tematem poziomu sygnału na wejściu do tego końca mocy. Nie wiem jak Tonex, ale mój AMT ma taki power, że HB klipuje jak pojebany. Muszę uważać. Natomiast BEASTBOX ma o wiele niższy sygnał. Mimo wszystko suma maksymalnego sygnału wejściowego i maksymalnego, tonalnie najlepszego sygnału na wyjściu przy 4 ohm moim zdaniem starczy jako dobry odsłuch w bliskim polu na scenę, a drugi tor sygnału po impulsie na przody. Tak czy inaczej uważam, że ta Habeta za kasę, którą trzeba wydać to mistrzostwo. Kiedyś tylko zastanawiałem się ile to musi pochłaniać energii. W sensie konsumpcja energii, a oddanie w mocy tego układu. Ogólnie teoria tego HB w kwestii 190W dla 4ohm w życiu nie jest wstanie rozpędzić 150W głośnika więc pozostaje teorią. Nigdy nie odważyłem się wydać 2000zł na Seymour Duncan 200W bo w przypadku końcówek klasy D nie wierzę tu w jakąś magię brzmienia Seymoura. Jednakże oddana moc w przypadku Seymoura może faktycznie być bardziej adekwatna do ceny. Mimo wszystko 6 krotność wartości HB ni CHUJA nie przełoży się na 6 krotny wzrost jakości dźwięku względem HB.
Stary ja na prawdę mam jazdę na punkcie syfu od HB. Uważam, że jak się trafi to te graty są zjawiskowe za kwotę, którą trzeba wydać. Trochę wiedzy i doświadczenia ze sprzętem plus nieco odwagi z bezpośrednimi interesami z chińczykiem, a HB może się stać idealnym wołem roboczym w dodatku bardzo dobrze brzmiącym. Natomiast w kwestii hierarchii lampy i końcówek klasy D. Choć nie wiem jak bardzo bym się pałował tranziakiem, a miałem ich sporo to dobra lampa przy tranziaku TO POGROM. To się nigdy nie zmieni. Jednakże tranziaki stają się na tyle dobre, że przy swojej wielkości i przy dobrym dobraniu/ustawieniu sekcji preampu można swobodnie iść na kompromis. Dobór odpowiednich głośników, paki itp. itd. i oszukiwanie samego siebie czasem nawet staje się przyjemne. Tak tylko dorzucę... ...w piątek byłem na koncercie CROWBAR. Kirk wyskoczył z Kemperem power head i 4x12 EVH. Jebnął w struny i pomyślałem JA PIERDOLĘ, NIEŹLE. Po chwili wszedł Matt i odpalił głowę Peavey. Miał dwie też na pace 4x12 EVH i wiesz co się stało... ...kurwa, przestałem oddychać. Nie będę tutaj po raz tysięczny poruszał kwestii cyfra/lampa. Jeżeli jednak, ktoś wykrzykuje, że nie słychać różnicy to moze to tylko oznaczać niepełnosprawność słuchową. Mowa tu o tych co siedzą w temacie, trochę się znają, ale pierdolą głupoty. Jest jeszcze opcja braku wrażliwości na dźwięk, ale tu kłania się już tylko brak zainteresowania tematem muzyki od podszewki.