No ja tam na jakość u adolfa nigdy nie narzekałem. Buty mi zawsze przynajmniej ze dwa lata trzymały (nie jest to rekord, ale jak się płaci <200 pln, to myślę, że nie jest źle), ubrań aż tak dużo od nich nie miałem, jakieś dresy, takie sprawy i też zawsze byłem zadowolony.
Co do jakości croppa to nigdy nie byłem przekonany, ale też i nigdy się tam nie ubierałem, więc nie ma raczej o czym mówić.
A wkurwia mnie to, że receptę lorda o dupę potłukłem, bo głośniki bym musiał też trzymać whuj rozkręcone, a jakoś tak mi to nie pasi... oO