Mnie wkurwia, że większość osób zamiast zwyczajnie powiedzieć, że mają coś przeciwko temu, żeby przyjąć jakichkolwiek ludzi, racjonalizuje swoje fobie pierdoleniem o terrorystach, innych kulturach i wszelakich spiskowych teoriach z "inwazją" na czele. Ojciec córki chrzestnej (tak to się chyba nazywa?) mojego taty to Syryjczyk, który od ponad 20 lat mieszka w Polsce, skończył tu studia i ogólnie trochę Wokulski z "Lalki" - ma kilka aptek, kamienice, etc. Na własną rękę musi sprowadzać krewnych do Europy, zmuszony dawać w łapę cwaniakom, którzy robią biznes na przemycie ludzi. Nie to, żeby to wszystko była wina Orbana, który zablokował ruch ludzi dla politycznej zagrywki (ale przecież "Polak, Węgier - jedna rodzina", może i cenzura w w mediach, może i przyzwalają tamtejszym narodowcom [i reporterom, hehe] pacyfikować emigrantów, no i celowo prowokują ich, żeby potem w mediach pokazać, że oni tacy źli i takie śmieszne, nieracjonalne strajki głodowe). W każdym razie, niedawno, jak byliśmy u niego z rodziną, był u niego brat, który świeżo "uciekł" i opowiedział parę rzeczy. Np. o kuzynce [żeby nie było, wszyscy są Kurdami], która wracała do domu z mężem i piątką dzieci i natrafiła we własnym mieszkaniu na niespodziankę w postaci bezinteresownego podrzynania gardeł. Tak, dzieciom też. Tak, bez motywu politycznego, rabunkowego, religijnego. Po prostu wojna domowa. Syria to w tej chwili praktycznie martwy kraj. Kilka milionów ludzi uciekło [do krajów arabskich również, o czym w mediach się nie mówi; Turcja przyjęła grubo ponad milion uchodźców, Arabia 200 tys.], jest tam klęska humanitarna, olbrzymi kocioł spowodowany m.in. tym, że zachodnie działania wojskowe przyczyniły się do destabilizacji sytuacji w całym regionie. Żołnierzy wysyłała również Polska. Skoro nie przemawia do kogoś argument humanitarny - bo przecież strach jest ważniejszy od współczucia - niech przemówi to, że jesteśmy w jakimś stopniu za ten syf odpowiedzialni.
Spoiler Wielka kurwa tragedia - 500 mln Europa drży przed milionem emigrantów - więcej Polaków siedzi teraz w UK, BTW oni najbardziej bóldupią - będzie większa konkurencja na rynku czyścicieli kibli? Wielcy Polacy, co Niemców, Rusków, Turków bili [hurr durr husaria] srają w gacie, bo kilka tysięcy uciekinierów wojennych nagle zdestabilizuje cały 30-paro milionowy kraj. Nieeee, burza w mediach wcaaale nie jest polityczną zagrywką. PS Ku przestrodze (no i fajna lektura) polecam "W lesie wiedeńskim szumią drzewa" - można zobaczyć kilka pięknych analogii.