Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1700148 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Hmm, groźby najs. Jedyne o co proszę, to o niewpieprzanie się w moje sprawy, przynajmniej w wykonaniu ludzi kompletnie do tego niepredysponowanych . Nie wiem, może w Waszej części Polski rady moralizujące połączone z groźbami są normalne, dla mnie to szczyt aroganckiego protekcjonalizmu, i to niczym nie usprawiedliwionego.

Wkurwia mnie to, ale tym optymistycznym akcentem kończę moją aktywność w tym temacie.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
Tak będzie dobrze dla wszystkich. Rachet - jak kiedyś w końcu sam będziesz mamą, to zrozumiesz co to znaczy. Mamę się szanuje i jak nie chcesz wpieprzania się w Twoje sprawy, to o nich nie pisz. Zminusowałeś po maxie.
Paczki z głów!

Offline bloodrafko

  • Gaduła
  • Wiadomości: 142
  • Nadnotecki Światowid

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Hmm, groźby najs.
To był żart Racheciku, daje do zrozumienia, że jesteś ofiarą bezstresowego wychowania. 
Jedyne o co proszę, to o niewpieprzanie się w moje sprawy, przynajmniej w wykonaniu ludzi kompletnie do tego niepredysponowanych .
To na cholerę piszesz takie rzeczy na publicznym forum? Skoro możesz publicznie obrażać własnego rodzica to ja mogę publicznie napisać co o tym myślę.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Tak będzie dobrze dla wszystkich. Rachet - jak kiedyś w końcu sam będziesz mamą, to zrozumiesz co to znaczy. Mamę się szanuje i jak nie chcesz wpieprzania się w Twoje sprawy, to o nich nie pisz. Zminusowałeś po maxie.
Indeed, kind of. Ale działałem w afekcie! Poza tym, narzekać to jedno, wysłuchiwać, czy też wyczytywać prób wychowawczych podejmowanych przez osoby kompletnie mi obce, i szczerze bez żadnego autorytetu w moich oczach, to co innego. Imo. Mniejsza.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Dla państwa piosenka:

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Hmm, groźby najs.
To był żart Racheciku, daje do zrozumienia, że jesteś ofiarą bezstresowego wychowania.   

 :headache:  :-X :dobre: :choszatan:
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
i lold
do widzenia.

bandit112

  • Gość

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Uwielbiam to forum :D

Nie wkurwia mnie to oczywiście ;)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
O... matko? Dochodzicie się jak gimznazjaliści. Albo i gorzej.

Z jednej strony - tak kolego Rachet, takie wprost wrzucanie "matka mnie wkurwia" na forum o gitarach 7-strunowych jest trochę nie teges.
Z drugiej strony kolego Frantic (ale i Wuju nieco też) - jeśli nigdy nie mieliście ochoty podłożyć żagwi płonącej pod własny swój dom rodzinny, toście szczęściarze. Jak jasna cholera. A teorie o tym że "szanuj/słuchaj osobę/y X bo szanować/słuchać ją/jej należy bo to mamatatasiostrabrat wujekbabciaszwagier itakdalej" to można teraz wykładać gdzieś tak do końca podstawówki, bo potem już dzieci w to nie wierzą. Zresztą słusznie.
Ja wierzyłem naście- lat za długo o teraz mam w życiu totalnie przejebane. Nie będę może pisał jak bardzo, bo nie chcę się wywnętrzać ale w wieeelkim skrócie:

Spoiler

W wieeelkim skrócie to tyle. Dlatego wiem że rodzina może wkurwić o wieeele bardziej niż ktokolwiek inny, stąd nie bulwersują mnie teksty typu "matka mnie wkurwia" bo wiem jak bardzo potrafi. Stąd przestańcie się napinać i udawać wielkie-święte-oburzenie. Chociaż faktycznie przenieście się na PW bo trochę żal.pl to czytać.

Dziękuję, pozdrawiam.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
Men, domyślasz się raczej, że żyję na tej samej planecie, co Ty ;). Gdybyśmy się poznali osobiście (i polubili ;)), to bym Ci opisał takie historie rodzinne, że TVN by planował dokręcenie kolejnego sezonu.
Może nie wszystko trzeba wysrywać do interneta, a ochłonąć, przemyśleć, może jednak wyedytować? Niektóre matki też siadają do neta. Rachet po prostu pojechał w sposób niegodny gentlemana ;). Gdyby skończył na Matka mnie wkur..., to raczej by zebrał oklaski, ale nie - musiał napisać kolejne zdanie, o jeden most za daleko ;).
Paczki z głów!

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
No przyzjanę, przegiąłem, ale no cóż. Osiemnaście lat mieszkania sam na sam z osobą bez znajomości słowa umiar musiało mnie jakoś ukształtować.

A nie edytuję, bo co, napisałem to muszę teraz przyjąć na klatę co następuje.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Popieram w całości MrJ i Racheta. Chuj wiecie co u niego się dzieje w domu, istnieje szansa, że jego słowa były w pełni uzasadnione, nawet to drugie zdanie biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie pisał to pod wpływem chwili. Ja sam nie mam oporów aby publicznie nazwać mojego starego jebanym skurwielem, ku czemu mam bdb powody i on z resztą też ma tego doskonałą świadomość. I nie widzę w tym nic niepoprawnego, a właśnie wasz protekcjonalny bulwers jest IMO z deka coś 'nie teges'. A wręcz mnie wkurwia, gdy widzę takie coś - nawet jeśli nie mnie to dotyczy.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Jesus

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
  • Djesus Chytrus
To może takie rzeczy to na forum o problemach rodzinnych?
return to monke

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
Sylkis:


Spoiler
« Ostatnia zmiana: 12 Gru, 2011, 14:11:29 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!


Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Suto wędlin kładź na chleb

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Na telefonie nie ładują mi się obrazki.
I za gówniarskie ja uważam właśnie takie wymądrzanie się na sprawy, o których siłą rzeczy nie macie pojęcia, za to złotymi mądrościami (mającymi się zwykle do rzeczywistości jak pięść do dupy) musicie skrytykować. A co do samego dzielenia się historiami na tym forum - Rachet się ograniczył do zasygnalizowania samego wkurwa i ulżenia sobie, a od tego jest ten topik chyba, nie? Z kolei historia MrJ też służyła jako argument, czyli też ni z dupy nie była (zwątpliłem już, czy tylko do Racheta teraz pijecie).
« Ostatnia zmiana: 12 Gru, 2011, 15:14:12 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
jak pięść do dupy
bo to się fisting nazywa i co niektórzy to lubią ;)
i always go full retard

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
Sylkis - wszystko można, ale czy trzeba? Naprawdę nie zauważyłeś nic niewłaściwego? Najczęściej forma decyduje o efekcie końcowym. Można tak powiedzieć "spierdalaj", że poczujesz narastające podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży.

Prosta zasada - mów, pisz o kimś tak, żeby móc powiedzieć to samo prosto w oczy.
Paczki z głów!

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Jedyny wniosek z tej całej dyskusji jest taki, że aborcja to jest jednak dobre rozwiązanie :P

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 830
Przerwę wam dyskusje

Wkurwia mnie, że gib który miał być u mnie w piątek będzie w środę :/ i to kurwa jedyny dzień w tyg kiedy wracam późno..