Porównanie 17 lampowych wzmacniaczy (nie mesa engl peavey diezel vht) :D

[Dale Cooper]

Szybkie porównanko zrobiliśmy, bez kręcenia, czysty żywioł, bez reampu, ponad 3h grania i przerzucania klocków.
Pytania >> @Łysy

[Mother Puncher]

Fajnie. Nawet rzekłbym - bardzo. A takie pytanie techniczne: czy w przypadku tego typu porównań korekcja nie powinna być ustawiona taka sama dla wszystkich pieców? Rozumiem, że ciężko w takich przypadkach ustawiać taki sam poziom przesterowania (bo może być ich kilka np.) ale czy nie słusznym jest ustawienie wszystkich pieców "na dwunastą"?

[Dale Cooper]

Wzmaki są ustawione mniej więcej tak, jak nam grały "najlepiej". Chodziło nam głównie o pokazanie różnic w charakterze brzmienia wzmaków, żeby to zrobić full pro, zajęłoby to chyba tydzień.

[Mother Puncher]

Wzmaki są ustawione mniej więcej tak, jak nam grały "najlepiej". Chodziło nam głównie o pokazanie różnic w charakterze brzmienia wzmaków, żeby to zrobić full pro, zajęłoby by to chyba tydzień.

Ok ok, to już wszystko jasne, po prostu właśnie mnie interere idea jaka wam przyświecała

[Razor89]

Cały problem z takimi testami wynika z tego, że w kilku wzmakach czasami da się ustawić praktycznie to samo brzmienie inaczej ustawiając gałki korektora Tym bardziej w tych konstrukcjach, które są skopiowane w mniejszym lub większym stopniu. Ustawienie gałek na 12 nie jest słuszne moim zdaniem bo może się zdarzyć, że jeden będzie gadał super w tym ustawieniu, a drugi jak kupa. Nie pokażemy wtedy jego najlepszej strony.  Druga kwestia, jeden wzmak się lubi z jedną paczką drugi nie. Pamiętajmy "kompletny wzmacniacz" to w zasadzie zestaw wzmak plus paczka, bo to determinuje jego końcowe brzmienie. Przez to takie testy nie mają wielkiego sensu moim zdaniem

[vastio]

Mi osobiście koncepcja podoba się .
Jeśli chodzi o miejsca na podium to :
1. Landry
1 Pitbull cl
Te dwa wzmaki wyróżniają się brzmieniem.

[Zomballo]

Peavey!

[firejump]

Fajnie zrobione porównanie, wzięliście fajny riff na którym dobrze słychać różnice między wzmakami. Mnie najbardziej podszedł dsl100h i 6534.

Spoiler

<czepiam się>Byłoby jeszcze fajniej jakby to było zagrane z metronomem </czepiam się>

[Stachu]

Boguś i Piwi w tym klipie.

[Myxu]

Nie moje brzmienie (z perspektywy słuchacza, nie twierdze ze bym to zrobił lepiej) + niektóre Wzmaki potrzebują dopałki z defaultu,a tu jej chyba nie ma. Najbardziej zapadł w pamięć po jednokrotnym wysłuchaniu 6100, Boguś i chyba pierwszy z UHT.

[lwronk]

Mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły Diezle, zwłaszcza D-moll, z którego przy ogrywaniu ciężko było mi coś ukręcić, chociaż może być to wina Regiusa, na którym ogrywałem... Poza tym, piersze VHT i Soldano. Peavey bardzo pozytywnie na plamutingu.

[choody]

Tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że Marszczale to nie nie moja bajka i ich po prostu nie lubię. Mesa Buga też jakoś mnie zawiodła...

Natomiast Piwej dał radę i najbardziej mi przypasował.

[blendamed]

Jak dla mnie kiepścizna, nudny i słabo zagrany riff a piece w dużej mierze z powykręcanym środkiem i z pałerem niedożywionego jamnika.

Spoiler

ale początek spoko bo cycki i sonata księżycowa

[Dale Cooper]

Jak dla mnie kiepścizna, nudny i słabo zagrany riff a piece w dużej mierze z powykręcanym środkiem i z pałerem niedożywionego jamnika.

Pretensje do Gibsona, nie do mnie i wzmacniaczy. Nie moja wina, że gra tak c*ujowo :X

[lwronk]

A miałeś coś ciekawszego pod ręką

[Dale Cooper]

Ano miałem. Mój błąd.

[Mat]

Mi fajnie leza Diezle, Elmwood no i Mesa.

[choody]

Ano miałem. Mój błąd.

Kramera, który miał służyć jako "punkt wyjścia" trza było użyć, a nie jakieś gibsą

[gizmi7]

Mocno się zdziwiłem, ale najbardziej leży mi DSL i 6534, no i Soldano jeszcze wrył się w pamięć trochę. Diezlami z kolei negatywnie się zaskoczyłem - spodziewałem się, że zagrają pełniej.

[blendamed]

Pretensje do Gibsona, nie do mnie i wzmacniaczy. Nie moja wina, że gra tak c*ujowo :X

Nie wątpię, 498T do najbardziej piekielnych pipaków nie należy a w filmiku sam arsenał lucyfera. Normalnie na jakimś sh-10 czy czymś tego pokroju strach wychodzić w 6534+  z gejnem za 4.5 a tu gałka poleciała na 6. Już samo to w postaci uzyskanego wykopu mówi jaki pałer mają te pipaki.
Boli mnie głównie ten scoop no a brak mocy... to jak przyglądać się jakiemuś lambordżini czekając na start silnika i usłyszeć z wydechu pyrkanie syrenki Rozumisz no, taki trochu smuteczek, rozczarowanie, czy co

[Dmaligator]

Fajne porównanie ale nic nie wniosło, dla mnie, dalej żadnego nie chce.

[ITHMW]

Opinii tyle ilu słuchaczy więc i ja coś dopowiem. Dla mnie pierwszy i ostatni z naciskiem na ostatni. Peavey 6534+ zamiótł mi tu wszystko.

[Dale Cooper]

Nie wątpię, 498T do najbardziej piekielnych pipaków (...)

To był taki żart z mojej strony. Wybrałem najbardziej klasyczny instrument z zestawu, a 498T to nie jest przetwornik o słabym sygnale.

Rozumiem, że Ci się nie podoba wypadkowa brzmienia, że po wzmacniaczach za miliony złotych spodziewałeś się golden soundu. Oczywiście, że mogłem zrobić to lepiej i w ogóle bla bla bla. Ale i tak znajdzie się ktoś, kto powie, że to kupa, nawet jakbym spędził nad tym video 100000000 godzin. Po prostu nie ma takiej technicznej możliwości, żeby zrobić taki mega full wypas test. A ten w miarę pokazuje różnice w brzmieniu poszczególnych ampów. Tyle.

[Dale Cooper]

DSL100H za 1500 zł w kontekście brzmienie/cena rozpier*ala wszystko. Dobrze, że mam swojego <3

[temol]

A mnie na ten przykład całkiem pasuje Splawn Kompetyszyn.. Nitro też ujdzie. No i 6534+

T.