Nagrywanie demo, prób

[deathtom]

Siemka !
Zastanawiam się nad kupnem Zooma H4n do nagrywania codziennego prób, aby pomysły nie uciekły z głowy. Pożyczaliśmy Zooma h1 do tych celów i się sprawdził. Powstał pomysł kupienia na własność czegoś takiego, lecz potrzebowalibyśmy także nagrywać demo naszych utworów w troche lepszej jakości niż "live" z próby z całym tym "headroomem". Demo miałoby służyć tylko do ćwiczeń, do pisania wokali na spokojnie w domu, do solówek etc.

Czy około 900zł wydane na takiego Zooma h4n to dobry pomysł?
Myśleliśmy, aby zbierać perkusje nim + 2 mikrofony (werbel, stopa), później osobno każdą gitarę dwiema pojemnościówkami, a potem to jakoś poskładać w kompie.

Co myślicie? Może jakoś budżet około 1000zł można bardziej efektywnie wykorzystać do takich potrzeb?

[y]

za circa 600 więcej macie mikser behringera zgrywający do 16 śladów na raz, ale dochodzą do tego mikrofony kable statywy.

nagrywałem próby przez parę miechów na H6 - cztery ślady na perkę + bas + gitara i ma to sens. H4 ma trochę mało opcji + słabe preampy - miałem go z 2-3 lata temu.

oczywiście - H4 to dużo lepsza opcja niż nagrywanie próby... telefonem.

[deathtom]

Mikser na sali prób jest... ale mikrofonów brak. Dlatego też pomyślałem nad tym zoomem, ale ulepszonym. H6 spoko, byłoby pro ale 1800zł to już przesada

[sqby]

Gitary pojemnościówkami? Przy słabo zaadaptowanej sali będziecie mieć straszny hałas z tła w nich.
Na upartego bębny obskoczysz 1 pojemnościówką dobrze ustawioną. Jak budżet będzie większy -> pojemnościówka + stopa, a dalej druga pojemnościówka.
Do nagrań poszedłbym w Behrego:
http://www.thomann.de/pl/behringer_fca1616.htm daje Wam dużo większe możliwości (nawet pod kątem używania tego w przyszłości live (np. do odsłuchów IEM, do puszczania sampli/loopów etc.) Możecie też poszukać czegoś z większą ilością preampów (ten model ma tylko 4 zdaje się).
Gitary też można jakimś wyjściem z pętli nagrywać liniowo, a później w DAWie wrzucić impuls paki, dopóki nie będziecie mieć budżetu na mikrofony do paczek.