[NGD] Jackson Soloist Professional PRO '90

[m.prorok]

Niestety J80 i J85 ciężko zdobyć bo one tylko w Dinky Rev były montowane.

EDIT: Małe sprostowanie, 80'tki były jeszcze w Soloistach Archtop a J85 w Fusionie XL.

[Matt-Carnage]

J90C zdaje się być popularne, ale wiem, że są rozne rodzaje (charvela i jacksona). Na ebauy wuchta tego lata Jak te nie podejdą to wsadze SD SH6 albo X2N jak podejdzie. Nigdy nie miałem Dimarzio i ciekaw jestem jak to w ogole zabrzmi

[m.prorok]

Z J90 generalnie zasada jest taka, że im starsze tym uchodzą za lepsze (i analogicznie wyższe ceny za nie wołają). Pierwsze serie były w czarnym plastiku z logiem Jacksona rzadziej Charvela, ładowane do pierwszych importów Charvela (model series - np. model 4) no i amerykańskich J/C. Później były wersje z czarnymi nadbiegunnikami już bez loga i puchy (classic series np Fusion Plus) no i na koniec importy Jacksona, srebrne nadbiegunniki także bez loga. No i oczywiście była wersja z ceramikiem i magnesem AlNiCo (co do tego drugiego nie jestem pewien jakim dokładnie a nie chce mi się w chwili obecnej sprawdzać). Jeśli któreś informacje się nie zgadzają sprostujcie ale wynika to z ogromnej liczby modeli i wariantów tych gitar, a same pickupy też miałem wrażenie ładowali tak jak mieli (raz z logiem Charvela do Jacksona, raz na odwrót...no ale w sumie była to raczej niskonakładowa produkcja, więc można to zrozumieć.)

[Zomballo]

Hola hola! Z tego co ja się orientuję to były dwie wersje tych pickupów:
1. Robiona w stanach przez Grover USA - 80's może początek 90's.
2. Robione w Japonii prawdopodobnie przez Gotoh - 90's
Co do specki:

[Matt-Carnage]

tu jeszcze trochę info znalazłem http://www.charvelusa.com/jackson_pickups.html

[m.prorok]

Wiesz, ja mam J90C z 92' i jest made in USA, a te przetworniki pojawiają się w katalogach do 1995 roku. Ja słyszałem że Gotoh robił inne modele takie jak J75,J50 zresztą Gotoh robił im też inne części, np klucze Gotoh Jackson. Jak powiedziałem, nie chcę nikogo wprowadzać w błąd bo po sieci krąży mnóstwo sprzecznych informacji. Nie wszystkie skany katalogów z tamtych lat są czytelne. Nawet na hołubionym audiozone.de nie wszystkie informacje się zgadzają, tak to już jest niestety z coraz odleglejszą historią, coraz mniej świadków, coraz mniej osób pamięta szczegóły więc wszędzie wkradają się przekłamania. No a niestety dość zagmatwane dzieje Jacksona temu sprzyjają.
Takie J80 też jest made in USA, a tutaj akurat pickup z 94 roku. Prosz:

[Skibodeptak]

Miałem w Charvelu375 J90C i miał od spodu wygrawerowane logo Charvel i naklejkę z typem J90C - nie było informacji o miejscu produkcji. Przetwornik był spoko - nie odczuwałem potrzeby wymiany ale też nie był jakiś boski i sprzedałem go z całym wiosłem bez wielkiego żalu. Nie do końca rozumiem co co chodzi z tą kultowością J90ątki ;-) tyle jest fajnych pickupów...