Ocena Mixu - pilne chłopaki! :D

[maarioo]

dzięki men za w końcu jakąś opinię
a co nie podoba Ci się w werblu? ten temat jest ogółem śliski bardzo, bo wręcz w 95 % nagrywek na forum ludzie zawsze się czepiają werbla...

gitarka to budżetowy Schecter Omen 7 z EMG707 przy moście, a strojenie w drop G#

[Matt-Carnage]

wg mnie przesadziles z kompresja barabnow, zmiazdzone doszczetnie ale i za duze velocity jest ustawione na werblu.
sprobuj je zmniejszyc troche, by brzmialo bardziej humanitarnie (szczegolnie werbel i ride na poczatkowynm blascie)


pozdrowko

[mlodysatan]

Co w werblu ? Brzmi qrwa jak jakis plastik Dla mnie za malo naturalnie Spoko za info ze strojonkiem bo wlasnie fajnie brzmi

[Frantic]

Nie powiem Ci nic o mixie bo się kurde nie znam, ale kawałek kurwi ostro. Jak uzyskać takie fajowskie brzmienie cleana?

[deely]

Fajne kliny i fajna kompozycja. A z tego co mi się rzuciło na uszy, to trochę nienaturalna stopa. Werbel ma fajne brzmienie, ale nie bardzo siedzi w miksie, może trochę reverbu więcej?

[Semedi]

Przeginacie już z tymi plastikowymi brzmieniami wy metalowce jedne, wy . Te bębny są suche jak wiór. Nie oddychają. W kompozycji brak jest konkretnych planów, nie ma trójwymiaru. Uzyskuje się go poprzez reverb, albo naturalny room pomieszczenia. Stopa nie ma jebnięcia, bo jej zabrano cały dół. Tu nie chodzi o to, żeby odchudzić wszystko z częstotliwości poniżej 60-100Hz, a umiejętne dodanie i odebranie takowych tam skąd to potrzebne. Bębny nie posiadają pierdolnięcia i tyle.

[dan777]

Popieram

[maarioo]

wow, dzięki Chłopaki :*
co do humanitarności garów - staram się jak mogę. bawię się velocity, ale wychodzi to tak, jak słychać. także na początkowym blaście sporo się naklikałem, a i tak brzmi to trochę jak karabin. ciężka sprawa z tym superiorem - nie czaję jak niektórzy ludzie wyciskają z niego mega żywe gary.
co do brzmienia werbla, to wiadomo, że każdy preferuje inne. ja osobiście staram się dojść do jak najbardziej 'suchego', bezreverbowego, takiego bardziej modernowego chociaż z tego, co widzę, to jednak reverb na werblu to mus
stopa rzeczywiście brzmi nierealnie i bez jebnięcia. już od dłuższego czasu walczę w tej kwestii, bez zbytnich tryumfów. wcześniej miałem problem ze zbyt zbasowaną stopą, teraz kiedy wyciąłem trochę niższych częstotliwości, stopa znowu jest zbyt 'cienka'. ciężka sprawa. wydaje się, jakby tutaj na prawdę wchodziły w grę ułamki decybeli i częstotliwości.
osobiście zaintrygowany jestem, jakim sposobem bulb swego czasu robił w nagraniach dość 'suche' ( bez większego ambientu ), najebiające gary, jednocześnie zachowując w nich pewną dozę 'humanitarności'.
ale wracając do tematu - Semedi jest jak zwykle rajt, brakuje jebnięcia. czas wracać do pracy

Frantic - hmm... te kliny nie są jakoś specjalnie trudne do uzyskania. nie pamiętam na ten moment dokładnie, ale przebieg ich tworzenia wyglądał mniej więcej : symulacja piezo ampa->na eq szukanie odpowiednich wysokich i niskich częstotliwości->jakiś delay do tego->w miksie nagrywanie kilku ścieżek tej samej gitary spanowane po bokach - i mamy całkiem ładne, przestrzenne, czyste partie

[Semedi]

Pobaw się EQ parametrycznym i kompresorem:
I jeżeli chodzi o stopę to można wyjść od takich ustawień.
Przykładowo:
# Band 1: +6dB at 55Hz
# Band 2: -9dB at 275Hz (wąsko)
# Band 3: +7dB at 3.7kHz
# Band 4: +8dB at 6.2kHz (shelf)

Ale jeżeli podbijasz między 6-8kHz dobroć eq ustawiaj na około Q1.5, 3-5kHZ Q około 1-1.5, jeżeli odejmujesz Q ustaw na 3. Zasada jest prosta: podbijasz szeroko, wycinasz wąsko. Oczywiście jeżeli trzeba to należy dodać nawet +10dB, nie ma na to patentu. Tak samo jest z kompresją. Można zacząć od takich ustawień:

To dość mocna kompresja, chociaż nie miażdżąca:
# Ratio: 6:1
# Attack: 3ms
# Release: 200ms
# Threshold: tak żeby na wykresie redukował około 8-10dB

Słabsza, bardziej klasyczna:

# Ratio: 3:1 or 4:1
# Attack: 4ms
# Release: 200ms
# Threshold: tak żeby na wykresie redukował około 3-6dB.

Kręć, kręć, kręć. Nie ma na to jednego patentu. Werbel lubi pogłosy typu plate. W szybkiej muzie, krótki pogłos. Na baniaki można dać na wysyłce jakiś room pomieszczenia (na wysyłkach). No i dobrym zabiegiem jest zastosowanie tzw. parallel compression, czyli na nasze wysłania sygnałów na dodatkowe eq i komprsor na AUX. Powo

[maarioo]

o kurwa, dzięki Men :*
jak tylko przysiądę się do miksu, od razu sprawdzę co mi tu wrzuciłeś, chociaż już teraz widzę, że kręcę w dobrą stronę ( osobiście pamiętam, że podbijałem 52, 62, 3.0 i bodajże 6.0 )

[Semedi]

Nie bierz tego za pewnik. To tylko przykłady.

[Matt-Carnage]

stopy z S2.0 w ogole nie trawie, jest strasznie odporna na jakiekolwiek EQ ale to juz kwestia gustu, ja tam nic z tym ukrecic nie moglem.
Pod blast daj werbel z volocity przedzialu 80-95, moze brzmiec komicznie na poczatku, ale przy sumie sam sie wyciagnie. Zapodaj kompresje, troche EQ, zapnij mu reverb. Werble z S2.0 sa swietne, duzej ingerencji nie potrzeba z EQ.
To samo stopa - wszelkie triole, podwojne papcie musza miec mniejsza dynamike niz pojedyncze uderzenia.
Ride/hi-hat tak samo, brzmi jak jeden sampel 10sekundowy. Sprobuj co drugie uderzenie dac mniejsze velocity, przesun niektore uderzenia wzgledem stopy/werbla.
Hope it helped...

[terrormuzik]

Podoba mi się bardzo ostatni riff, reszta wydaje mi jakaś niespecjalna. Ale jestem przeziębiony i nic nie słyszę

[maarioo]

Podoba mi się bardzo ostatni riff, reszta wydaje mi jakaś niespecjalna. Ale jestem przeziębiony i nic nie słyszę

serio...? cały ten twór zrobiłem w sumie na odpierdol i dla zabawy, ale kolejny riff do kolekcji 'dobre, do wykorzystania' się przyda

[terrormuzik]

też muszę do tego wrócić bo po woli kończą mi się "dobre riffy do wykorzystania"

[Radek M]

meen, ja mam podobne odczucia jak Terror, ale ostatni riff jest naprawdę kurwiący. koniec ekstra.

I napisz jak możesz, jak się uzyskuje efekt od 1:52 do 1:59. Tak krok po kroczku

[maarioo]

fenks men
a ten motyw o którym mówisz, jest komicznie prosty do zrobienia.
to po prostu walnięcie w pustą strunę, wybrzmiewające dostatecznie długo.
później zostało odwrócone ( w sensie opcja reverse w nuendo ), fade in na prawie całą długość i voila! gotowe

edit: no więc miałem w końcu dzisiaj czas odpalić duperiora i przysiąść się do ponownego nagrania gitar, także zrobiłem całość od początku, wedle rad, a i wedle własnego uznania i oto wyszło cosik takiego :
http://soundclick.com/share?songid=9208320
nie wiem, czy całość nie jest za cicha ( raczej na pewno jest ). czasami wydaje się jakby stopa za bardzo pierdziała, jednak okazało się, że to bas z trilogy nie radzi sobie z szybkimi rzeczami i wydaje z siebie w tych momentach dziwne dudnienie...
gdybym tylko miał bas...
dalej nie wiem co jeszcze mogę rzec. na ten moment wydaje mi się okej, ale myślę, że moglibyście powiedzieć jak to jest wg Was
dla porównania, poprzednia wersja tego miksu jest dalej pod tym samym linkiem, a mianowicie tutaj :
http://soundclick.com/share?songid=9086662

[terrormuzik]

nowa wersja wydaje się dużo czytelniejsza, stopa podoba mi się bardziej ale werbel jest jakiś taki.. mi średnio leży. spoko brzmi całość ale nie wiem czy to moje wrażenie czy całości brakuje trochę jebnięcia. może przez kompresję na soundclicku

[maarioo]

większemu jebnięciu mówimy stanowcze tak! ciąg dalszy nastąpi
dzięki terror :*

[Mat]

Pobaw się EQ parametrycznym i kompresorem:
I jeżeli chodzi o stopę to można wyjść od takich ustawień.
Przykładowo:
[...]

Sorki chłopaki za włażenie z buciorami do Waszego Tematu no ale tak sobie siedzę i kombinuję jak tu lepsze brzmienie wycisnąć. Ten przykład co podałeś jest bardzo ciekawy, dobra baza wyjściowa do dalszej kreacji brzmienia. Kurcze, masz może jakieś jeszcze ciekawe patenty na werbel, może też na gitarę? Danke...

[Semedi]

Sorki chłopaki za włażenie z buciorami do Waszego Tematu no ale tak sobie siedzę i kombinuję jak tu lepsze brzmienie wycisnąć. Ten przykład co podałeś jest bardzo ciekawy, dobra baza wyjściowa do dalszej kreacji brzmienia. Kurcze, masz może jakieś jeszcze ciekawe patenty na werbel, może też na gitarę? Danke...

Wyjściowo można próbować wiele. Tak, jak pisałem wcześniej nie ma na to jednej, zajebistej metody. Możesz pokręcić np. tak:

Band 1: 150Hz high pass (czyli wyciąć wszystko poniżej 150Hz)
Band 2: +4dB at 200Hz - 250Hz (ja daję tu sporo, nawet i 10dB, przy Q 1.0, ale można próbować więcej np. Q 3.0, to zależy od konkretnego werbla)
Band 3: -4-7dB at 800Hz (usunięcie przydźwięku, klarowność, wycinasz wąsko)
Band 4: +5dB at 3.0kHz (tutaj uważaj, bo za dużo wyjdzie kupa, ale sprawdzić nie zaszkodzi, stosuję Q 3.0)
Band 5: +4dB at 10kHz (tu także zależy od konkretnego werbla, za dużo, będzie za jasno, Q 3.0)

Z werblem jest dużo zabawy. Ważne jest jak preamp zastosujesz, saturacja, reverb, kompresja.

Kompresja:

Kompresja delikatna:
# Ratio: 4:1
# Attack: 4ms
# Release: 200ms
# Threshold: tak żeby na wykresie redukował około 3-6dB

Mocniejsza, ale niezbyt miażdżąca:
# Ratio: 6:1
# Attack: 1ms
# Release: 200ms
# Threshold: tak żeby na wykresie redukował około 6-10dB

To się tyczy góry (topu werbla). Nie brałbym tego za pewnik, ale cóż. CO do gitar. Mam pewne patenty, ale do metalu to się nie nada