dobry wieczór,
sorry, że się pojawiam ale poczułem się wezwany prze temat do tablicy
1 - 100 lat Stivo
2 - nie ma za co
3 - mostki nie są totalnie do baniaka, ja zmieniałem na Sung Il bo za 30-40zł miałem nowy komplet ze strunociagiem bez tego pojebanego drucika z Epiphona
4 - pipaki są jakie są 50-80zł komplet czy to Wilkinson czy te Epiphony z odrzutu czy tam z 8 zmiany (nikt tego nie wie) nie ma znaczenia, grać to ma i gra, wylecieć to ma na dzień dobry i w większości wylatuje
5 - reszta też z Epi na 99% (na 3 pozycyjnym będziesz miał pewnie cały napis - ja nawet w PRLessach miałem)
6 - klucze? hmmm tu bym polemizował bo miałem gorsze w wielu firmowych wiosłach
Przez Stivo nawet ostatnio zajrzałem na Aliexpress (ja na to mówię Chińskie Allegro), trochę się pozmieniało tam i ceny mega spadły
To co Stivo powiedział w filmie się zgadza: ryzyko jest, jak ktoś chce podejmuje, nie ma kontroli jakości, ale za to jak się już z Chińczykiem dogadasz to można CUSTOMA złożyć za śmieszne pieniądze
Koleś z forum chinaguitarsceptic zamówił piękną 7strunokę ala LP - baja ze swoim logo - fajna spawa.
No nic uciekam bo i tak mnie zabanujecie
Miłego.