Głośność zestawu spadła (Axe Fx + Atomic, Furman)

[qqryq]

Mam taki problem. Zawsze na próbach odkręcałem output Fractala na jakąś połowę, a końcówkę w Atomicu na ok. 3/4, bez problemu się przebijałem, było git.
Na ostatniej próbie wszystko grało o wiele ciszej, wykręciłem wszystko na maks i ciężko było się przebić przez perkę. W brzmieniu nic się nie zmieniło, po prostu głośność spadła.
Nie wiem czy mogło to mieć wpływ, ale przed graniem poraz pierwszy podłączyłem wszystko przez Furmana PL Plus (Axe Fx, Line6 g90 wireless i Atomica). Do tego podłączyłem pedał ekspresji do sterownika i kalibrowałem go, ale nie przypominam sobie żebym przypadkiem zmienił coś z głośnością w Axe, zresztą po odłączeniu waginosceptyka było to samo.

W atomicu są trzy lampy. 2x 6l6 i 1x 12ax7 (nie wiem po co bo to tylko koniec mocy, ale nie znam się). Może zużycie lamp? Kupiłem go w marcu 2011 więc mają prawo, ale nie wiem czy taki "zwyczajny" spadek głośności może być objawem. Żadnych dodatkowych trzasków, szumów ani problemów z samym brzmieniem nie ma.

[Pneumonia2]

Obczaj dokładnie Fractala, być może ten pedał zmienił mu jakąś wartość volume, nie wiadomo, u mnie spadek głośności pojawił się kiedyś przy zwalonym kablu wszystko grało tylko ciszej. Nie mogłem dojść o co chodzi aż kiedyś podpiąłem inny kabel i zagrało tak jak powinno. W końcu mocy ta lampa 12ax7 to inwerter, wątpię żeby po niecałych dwóch latach lampy padły ale wszystko jest możliwe. Mi się jednak nie zdarzyło aby wzmak grał wtedy po prostu ciszej.

[qqryq]

Spojrzę jeszcze raz w tego Fractala na próbowni ale na 99% nic tam nie zmajstrowałem. Kabel też nie bo podłączałem i przez kabel i przez wirelessa i było to samo.

[mati304]

A kabel axe-atomic?

[qqryq]

A kabel axe-atomic?

Też trza będzie sprawdzić