Autor Wątek: Nagrywanie bębnów - wybór interfejsu  (Przeczytany 20237 razy)

Offline Al

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 18
Nagrywanie bębnów - wybór interfejsu
« 07 Lis, 2012, 14:45:57 »
Jako, ze to mój pierwszy post - witam Was wszystkich serdecznie.

Zaczynam właśnie przygodę z nagrywaniem perkusji - mianowicie, chciałbym zacząć robić to samodzielnie. Pracujemy z zespołem nad drugą płytą. W chwili obecnej jesteśmy na etapie układania materiału. Pozostali muzycy mają już na swoje potrzeby sprzęt, który wystarczy do rejestracji swoich partii w bardzo ładnej jakości. Dotychczas perkusję układaliśmy z automatu (przez klawisz roland fantom 8 ). Chcemy teraz, żeby ostateczny materiał wysłany do producenta brzmiał jednak lepiej/bardziej realistycznie. Dotychczasowe nagrania brzmieniowo rozwala automat... Nie ma to być jakoś super zawodowo - ostatecznie i tak wejdziemy do 'profesjonalnego' studia i całość pójdzie przez fostexy, tak jak poprzednia płyta.

Na dniach odbiorę mikrofony - zestaw Tbone sc4000, na werbel sm57, plus tbone sc450 na całość pomieszczenia.
Czeka tez przygotowany mocny komp z kartą firewite 800.
Pozostaje interfejs audio...

Od basisty pożyczyłem presonus firestudio mobile. Ma on dwa kanały fantomowane  na overheady, jednak pozostałe kanały w tym interfejsie są liniowe. Pojawia się tu pierwsze, zasadnicze pytanie - czy dynamiczne mikrofony w ogóle się nagrają z tych liniowych wejść?

Biorę pod uwagę kupno jakiegoś niedrogiego interfejsu, najchętniej w formie konsoli/miksera z podstawowymi efektami - gdzieś wyczytałem, że xenyx-y behringera mają wbudowany interfejs, ale usb - Kolejna rozterka - czy ten interfejs udźwignie 8-10 ścieżek na raz?

Nie chciał bym wydać na mikserek więcej niż 1200zł.

Nie wiem w sumie nawet gdzie szukać, jak szukać, nie wiem jaki sprzęt odpowie moim potrzebom i ile trzeba na niego wyudać. Proszę Was o pomoc.

MusIy nagrać 8-10 ścieżek na raz.

Pozdrawiam,
Al
« Ostatnia zmiana: 07 Lis, 2012, 14:52:46 wysłana przez Al »

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 814
PRESONUS FIRE POD FP 10 , można wyhaczyć za nawet mniejszą kwotę (mi się udało). Dobre preampy, ładnie brzmienie , 8 kanałow (dokładając ADAT można mieć zdaję się i kolejne 8 czy nawet więcej). Do tego DAW który to obsłuży i możesz po lekku nagrywać. 
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline dan777

  • Gaduła
  • Wiadomości: 422
Kupcie Mackie Blackbird. Dobry interface z dobrymi preampami i przyzwoitymi konwerterami AD/DA.
Nie nagrasz mikrofonów przez wejście liniowe (hmmm). Znaczy coś tam może się pojawi na wejściu ale raczej będzie to sygnał bezużyteczny. USB 2.0 ze spokojem uciągnie wuchte śladów. Te xenyxy są spoko tylko nie wiem po co Wam mikser jeżeli idzie to dalej na mix do kogoś. Najważniejsze jest nagranie dobrze śladów.
Nagrywanie | Edycja | Mix | Mastering | Produkcja
http://www.aurorastudio.pl

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Szukaj tu http://allegro.pl/urzadzenia-rejestrujace-122412?change_view=1&order=pd 1200 to trochę mało, ewentualnie jak macie jakiś mikser to możecie wykorzystać jego preampy i spiąć to z tym presonus firestudio mobile ja tak robię tylko z innym interfejsem.

Offline Al

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 18
Ok, więc mówicie, że usb2,0 pociągnie cały zestaw?

Słyszałem opinie (od pracownika sklepu muzycznego), że przy dużym obciążeniu - to znaczy przy nagrywaniu wielu scieżek na raz, USB się zapycha i potrafi zgrać ścieżkę szybkiego dwukopu z jakimś tam opóźnieniem... Ile w tym prawdy?

Myślałem pod kątem miksera głównie ze względu na opinię, że oto mix robiony na żywo (na sygnale nagrywania) daje mniej zniekształceń i lepszą jakoś finalną niż mix softwerowy. Stereotyp?

Głównie opieram się tutaj na własnych doświadczeniach w rozmaitych 'profesjonalnych' studiach nagraniowych. Miałem okazję nagrywać rozmaite nagrania (dłóższe i krótsze) w siedmiu różnych studiach na terenie Polski. Wrażenie z robił na mnie szczególnie jeden realizator, który podczas nagrywania długogrającego albumu rocka progresywnego ani na minutę nie włączył komputera. Wszystko robione było 'ręcznie' na stole...

To, plus zasłyszane tu i ówdzie różne informacje dały sumę nieufności softowi, a oparcia na hardwerze...
Dochodzi do tego jeszcze potrzeba swego rodzaju 'stałości brzmienia' - jak mniemam w 100% osiągalna przy mixowaniu i eq softowym, gorzej z mikserem, bo na przestrzeni miesiąca czy dwóch, może się coś przypadkiem 'przestawić' i brzmienie suma summarum będzie finalnie różne w kolejnych nagraniach... i mamy dysonans...

Help


Potrzebuję Waszej pomocy...
« Ostatnia zmiana: 07 Lis, 2012, 18:59:49 wysłana przez Al »

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Ja bym zaprogramował perkusję w software. Same plusy takiego rozwiązania.

Offline Al

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 18
Jesteśmy z zespołem na takim etapie, że praktycznie przestaliśmy koncertować, każdy z członków ma na tyle zobowiązań, że wyjątkowo ciężko zebrać podstawowy skład (5 osób) na raz, w jednym czasie na kilka godzin, kilka razy w tygodniu - jest to nie możliwe, nie mówiąc już o kilkunastu osobach (a tyle jest potrzebnych na drugą płytę). Cały wysiłek idzie w nowy materiał, każdy pracuje nad nim w swoim mini studio, przesyłamy ścieżki, dogrywamy... W związku z tym włąściwie nie gramy razem prób.

Odpadły koncerty, odpadło wspólne próbowanie - cóż mi więc zostało z tego grania? Sampler?

Ty widzisz same plusy, ja same minusy...


Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Czy ja dobrze rozumiem, ze chcesz nagrać akustyczne beki w domowym studio? To albo wyjebaleś milion złotych na pomieszczenie i sprzęt (a wiem, że nie wyjebałeś bo szukasz interface'u za 1,2) albo nie zdajesz sobie sprawy, że nie nagrasz dobrze śladów beczek w taki sposób.
Tak jak napisał lord - polecam sample, prostsze, tańsze a jakościowo jakies 20x lepsze od tego co nagrasz w domu na tradycyjnych beczkach.
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline Al

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 18
Dobrze rozumujesz, że chcę nagrać akustyczne beczki - właśnie po to założyłem ten temat...
Na wygłuszenie pomieszczenia 'wyjebałem' niecałe 3 tyś zł. Na perkusję 'wyjebałem' w sumię ciut ponad 40tyś zł. Mikrofony, chociaż nie najwyższych lotów, to kolejne 'wyjebane' 2,5 koła. Osobiście nie uważam by całe te wydane pieniądze były zmarnowane, stąd użył bym innego słowa niż 'wyjebane', w polskim słowniku nie brakuje innych wyrazów, które mogą ten wulgaryzm zastąpić...

Pisałem to już wcześniej, jednak być może zbyt mało dosadnie, więc napiszę jeszcze raz:

Nagrania, które chcę zrobić mają być na użytek członków zespołu -> nagrywamy poszczególne pomysły, przesyłamy między sobą dalej, żeby poskładać całość materiału. To nie musi być jakoś 'turbo mega super profesjonalna jakość' - wystarczy mi, że będą to beczki ŻYWE, które sam nagram, a nie plastikowe z sampli. Uważam, że to nie miejsce i czas na tłumaczenie i dyskusję o wyższości jakości perki z automatu.
Nie satysfakcjonuje mnie jakość perkusji z sampli; nie satysfakcjonuje mnie jakość nagrania na cyfrowe rejestratory - przetestowałem ich kilka.
Chcę nagrać przyzwoitej jakości bębny. Jeśi będzie trzeba 'wyjebać' 2tyś na interfejs, to kupie taki za 2 tyś, jeśze li za 4, 'wyjebie 4... Tylko po co? Wiadomo, że można 'wyjebać milion' na sprzęt - tylko po co?
Potrzebuję nagrać 8-10 ścieżek. Taki interfejs można kupić już za 1000-1500zł
Nie znam się na tym dokładnie, nie miałem tego w ręku, nie nagrywałem tego samemu nigdy - dlatego tutaj wszedłem.
Pomożesz mi czy dalej będziesz trollować?

Offline dan777

  • Gaduła
  • Wiadomości: 422
Sample nie są plastikowe. Sample są z perkusji.
Nagrywanie | Edycja | Mix | Mastering | Produkcja
http://www.aurorastudio.pl

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Ja nagrywam na E-MU 1212m + ADA 8000 o ile oczywiście nagrywam bębny na żywo. Czynię to niezmiernie rzadko, bo ostatnio nawet wolę zapiąć trigger i zbierać komunikaty midi niźli wav. Do bębnów trzeba mieć fajne pomieszczenie. Wysokie, spore, najlepiej w drewnie i cegle, wtedy te gary oddychają, a nie są stłamszone jak tampon w cipie. E-MU obecnie 300 na allegro, ADAT 900. Nie jest to jakieś pr0, ale daje radę. Fajnie, że Ci się chce! Powodzenia.
« Ostatnia zmiana: 08 Lis, 2012, 15:27:46 wysłana przez Semedi »
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
Hej!
W podobny sposób nagrywałem kiedyś piloty swojego bandu na M-Audio Profire 2626. Przy czym ilość mikrofonów nie była wystarczająca, by miało to sens choćby jako demo. Ale żarło, trzeba przyznać, nawet mimo braków sprzętowych. Takie M-Audio 1,8k nówka na alledrogo, jakiś czas temu widziałem używkę za 1400 czy 1500 (pamięć dobra, ale krótka).
Rozwiązania Lecha i Semediego równie dobre, jeśli nie lepsze. Więc już masz coś do wyboru. :) No i szacun za upór!

Co do podwątku - imo trochę niepotrzebna ta spina; w sumie Lord i Lothar dobrze prawią. Bo prawda jest taka, że współczesne nagrania ulegają tak kolosalnym obróbkom softowym, podsamplowaniom (vide post Semediego), że wbicie tej perkusji bez wspomnianej obróbki (bo już o prawidłowym pomieszczeniu nie wspomnę) i tak nie da ci w 100% zadowalającego efektu jak na aktualne standardy. Tak przynajmniej mi się wydaje. Oczywiście, żywe bębny będą miały fajne flow, będą żyć i "oddychać". Pytanie, czy do pilotów jest to niezbędne? Ja szczerze wątpię.

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Al jeśli myślisz, że trolluje to jesteś w błędzie. Powiedziałem swoje zdanie.
Ciągle uważam, że sample lepiej spełnią swoje zadanie. A wydawania 40k na perkę a szczędzenie na interface paruset złotych to już w ogóle dla mnie jakaś abstrakcja. Po co Ci beczki za tyle siana, skoro nawet ich dobrze nie nagrasz?
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline Al

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 18
No to brawo. Powiedziałeś swoje zdanie nie w temacie - ok.

...a beczki za tyle siana mi były potrzebne na scenę. Sprawdziły się na niemal dwustu koncertach - po to były składane - do grania live. Od dobrego ich nagrania - jak to ująłeś - dotychczas było studio producenta; 'profesjonalne'. Wcześniej tego nie robiłem sam.
Owszem, robiliśmy różne nagrywki w domu, klawiszowiec dotychczas realizował różne nasze wypociny, ale perkusja była zawsze z automatu, a na całą resztę instrumentów i wokale wystarczała jego karta muzyczna (zresztą nie bylejaka). Teraz dopiero zaczynają się schody, bo nikt z naszej ekipy nie nagrywał samemu więcej ścieżek na raz, dźwiękowiec też nie realizował nagrań studyjnych, tylko koncerty... W sprawie nagrywek zawsze chodziliśmy do studia i powierzaliśmy się doświadczeniu realizatorów studyjnych, nikt z nas nie chciał być na siłę mądrzejszy. Wiedzieliśmy jakiego oczekujemy brzmienia i jak ma to wszystko wyglądać, ale nikt nie mieszał się nigdy w czysto techniczne sprawy. Nie zaglądałem za konsole, nie patrzyłam jak to jest wszystko podłączone - teraz żałuję, może było trzeba tak zrobić...

Różnica tych paruset złotych, o których piszesz, w żadnym stopniu nie zmieni brzmienia, nie poprawi go ani nie zrobi nie wiadomo czego z surówką - jestem o tym przekonany. Czy wydam na to 1200, czy 2500zł to i tak różnica sprzętowa będzie nie wychwytywalna.
Poza tym, jestem w stu procentach pewien, że moje domowe nagrania będą lepsze brzmieniowo, niż nie jedno demo ze studyjek, jakich dziś pełno powyrastało. Nie goni mnie czas, nie płacę za każdą minutę, mogę eksperymentować, szukać i nagrywać ile mi się podoba; szukać brzmienia. Mam nadzieję, że już niedługo będę mógł się pochwalić tym, co ugrałem i Tobie (a przede wszystkim SOBIE) to udowodnić.


Z grania mam największą radochę; z grania a nie z układania kwadracików na kompie...


Offline utarefson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 349
    • http://landsbeyond.bandcamp.com/
Polecam zrobić bębny w midi, dobrze zhumanizować i dograć żywe blachy.

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
kurwa, uwzięliście się na kolesia conajmniej jakby te nagrania miały trafić do waszych osobistych portfolio i miały decydować o waszej karierze w reżyserii dźwięku. chce nagrywać żywe bębny, to chce, chuj go sample to chuj, trudno, kilka osób w temacie poleciło sprzęt, sprawa chyba skończona.

ja rozumiem, że ostatnio jest moda na forumowe flame wars, no ale już może bez przesady, chcecie się wyżyć to głowa-głowa powrócił w temacie o PRS SE 7 string -.-

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 814
Al , gratuluje zacięcia i wrócę ze swoją propozycją Presonusa. Można je fajnie łączyć szeregowo i bardzo przyjemnie ustawiać w DAWie. O 2626 też słyszałem wiele dobrego , do dziś działa na nim ZED i śmiga mu to bez zająknięcia. 
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Miałem okazję nagrywać rozmaite nagrania (dłóższe i krótsze) w siedmiu różnych studiach na terenie Polski. Wrażenie z robił na mnie szczególnie jeden realizator, który podczas nagrywania długogrającego albumu rocka progresywnego ani na minutę nie włączył komputera. Wszystko robione było 'ręcznie' na stole...
Dawaj link do tego studia, w Polsce słyszałem o jednym studiu w którym w obecnych czasach ślady nadal są rejestrowane na magnetofonach, prawie wszędzie tracki nagrywane są na komputer, nawet jeżeli potem w większości obrabiane są przez analogowe urządzenia. Poza tym snujesz tu jakieś teorie, wszystkie liczące się studia na świecie pracują na systemach pro tools i używają całego mnóstwa softwaru do edycji.
« Ostatnia zmiana: 09 Lis, 2012, 00:10:18 wysłana przez Pneumonia2 »

Offline sinquestsound

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 179
  • Tekst osobisty
    • SinMix
PRESONUS FIRE POD FP 10 , można wyhaczyć za nawet mniejszą kwotę (mi się udało). Dobre preampy, ładnie brzmienie , 8 kanałow (dokładając ADAT można mieć zdaję się i kolejne 8 czy nawet więcej). Do tego DAW który to obsłuży i możesz po lekku nagrywać. 
Witam,
Niewiele sie znam ale trochę cos tam ponagrywałem, FP10 niestety nie ma ADAT, więc podpięcie np najtańszego ADA8000 nie jest możliwe, natomiast mając 2 x FP10 można je połączyć przez Firewire i mamy 16 sladów - tyle że to rozwiązanie już chyba nie najtańsze - chociaż... ;) Firestudio Project, Firestudio 2626 - jak najbardziej, sam mam spięte Firestudio 2626 z ADA8000 po adacie, synchronizacja po BNC i działa to bardzo dobrze, z tymi preampami też toczę wojne na innych forach, panowie to wszystko brzmi niemal tak samo (moge wskazać linki do testów porównań i preampów budżetowych i tych łohohoho "PRO" - nie ma co sie pałować moim zdaniem, nagrywająć np OH często mam 1 mik wpięty w firestudio 2 w ADA i co ? i nic ;)

Wracając do tematu:
Kolejny raz tak jak w przypadku gitar, symulacje czy wzmak, tutaj z garami zaprogramować czy nagrać ?, wiadomo ze symulacja klocki z midi prosto szybko przyjemnie, praktycznie bez ponoszenia dodatkowych kosztów i co ? kolejny zespół który będzie brzmiał tak samo jak 99 % tego co ostatnio sie słucha ?, IMO wszystko zalezy od tego jaka muza, wyobrazacie sobie stonera na wtyczkach i superiorze ? pewnie ze sie da ale...

Kolejna sprawa to jednak zdobycie pewnych umiejetności, jestem jak najbardziej za nagrywaniem zywych garow jezeli kogos na to stać, bo właśnie... jaki interfejs zeby wbic gary ?

- a potem trzeba mikrofony, o ile stope mozna przesamplowac tomy i werbel podsamplowac to jednak OH fajnie jak graja zywe i na mikrofony do OH wydalbym najwiecej kasy,
- kolejna kasa na kable, przeciez nawet nagrywajac gary na 8 śladów wydamy na xlere ile 250 zeta ?
- multicore tez by sie przydał ;)
- statywy do mikrofonow - do OH na bank, tomy werbel mozna szukac cos na klipsach, w centrale zawsze wrzucic mika,
- odsluch dla perkusisty, dobrze izolujace sluchawki zamkniete, zaraz jakis przedluzacz do nich itd....
- ktos polecil ulozenie garow z klockow dogranie OH - bardzo dobre rozwiazanie, ale...

Pisze to wszystko z własnego doświadczenie bo przez to przechodziłem, wszystko wydaje sie proste, ale po drodze zbiera sie jeszcze tyle detali, ze te bzdety kosztuja nas tyle co interfejs ;)

Reasumując:

Jeżeli potrzebujesz jedynie 8 śladów do wbicia garów, tak jak koledzy wyżej podpowiedzieli:
1. FP10 - czyli Firepod
2. Firestudio Project, Firestudio 2626, Profire 2626, Focusrite Saffire pro 40, itd...

jeżeli chcesz wbijać na więcej śladów (16)
1. 2xFP10 polaczone przez Firewire i kolejnym firewire do kompa,
2. interfejsy z punktu 2 (maja ADAT) + ADA8000 - to chyba najtansze rozwiazanie na wbijanie 16 sladów

Szukaj uzywek zeby bylo po kosztach, chociaz wszystkie ktore wymienilem sa juz nie produkowane, ADA8000 - dalej jest tluczona, poniewaz to jeden z lepszych gratow od Behringera.

nie zapominaj o kosztach na te duperele, skompletuj wszystko i nagrywaj ;), po jakimś czasie:

1. zaczniesz samplowac stope :)
2. hmmm, zaczniesz podsamplowywac werbel i tomy,
3. hmmmm, jakoś te OH kupiasto gadaja - najpierw zmienisz na drozsze mikrofony ;)
4. potem olejesz wszystko i chyba zaczniesz ukladac z klockow - oby nie, obys mial tyle zaciecia i zaparcia zeby wbijac zajebiste slady czego Ci z całego serca Życzę !!!

Pozdrawiam,

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 814
PRESONUS FIRE POD FP 10 , można wyhaczyć za nawet mniejszą kwotę (mi się udało). Dobre preampy, ładnie brzmienie , 8 kanałow (dokładając ADAT można mieć zdaję się i kolejne 8 czy nawet więcej). Do tego DAW który to obsłuży i możesz po lekku nagrywać. 
Witam,
Niewiele sie znam ale trochę cos tam ponagrywałem, FP10 niestety nie ma ADAT,........[ciach]

Sorki miałem na myśli FireStudio. Takowy zakupiłem , ten pierwszy już nie produkowany :)
« Ostatnia zmiana: 09 Lis, 2012, 09:54:25 wysłana przez Lechu_ »
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline sinquestsound

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 179
  • Tekst osobisty
    • SinMix
PRESONUS FIRE POD FP 10 , można wyhaczyć za nawet mniejszą kwotę (mi się udało). Dobre preampy, ładnie brzmienie , 8 kanałow (dokładając ADAT można mieć zdaję się i kolejne 8 czy nawet więcej). Do tego DAW który to obsłuży i możesz po lekku nagrywać. 
Witam,
Niewiele sie znam ale trochę cos tam ponagrywałem, FP10 niestety nie ma ADAT,........[ciach]

Sorki miałem na myśli FireStudio. Takowy zakupiłem , ten pierwszy już nie produkowany :)
Firestudio też już nie robią, Presonus przerzucił sie na interfejsy USB - niestety, Audiobox 1818vsl, 44vsl itd..., mam ten 44vsl - w sumie spoko sprzecik, bajer taki ze zaimplementowali w ten interfejs technologie VSL - czyli rozwiazanie znane z ich mikserów cyfrowych Studio Live, mamy np na kazdy kanal eq,comp,reverb,delay,gate,limiter z ktorych mozemy korzystac w czasie rzeczywistym bezlatencyjnie !, fajny bajer jak nagrywamy wokal mozemy dac w odsluch wokaliscie sygnal z reverbem np, dla mnie gdyby dodali jeszcze chociaz jakiegos jednego ampsima bylaby rewelacja !, w sumie niby kolejny pod xt (ktory tez jest interfejsem), ale jednak wspomniany 44vsl ma 4 preampy, wykorzystuje go do reampu gitar, czystre slady DI dalej wbijam przez poda ;)



Pozdrawiam,

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 814
Wiem że nie produkują i to napisałem, ale są dostępne na rynku wtórnym i działają (jak u mnie) pięknie , sound jest wporzo :)
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline Jakub_Z.

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Matowy
To może ja od innej strony dyskusję pociągnę: cóż to za zespół? Linki jakieś?

Bo może muza jest punkowo-garażowa, więc możecie kupić cokolwiek taniego, byleby tą ilość ścieżek uciągnęło. Jakość będzie kiepska, ale może dla muzyki to nawet lepiej, bo będzie oryginalnie, alternatywnie i "brudno"?

Just sayin' - i tak jestem za układaniem perki z klocków :D

Offline sinquestsound

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 179
  • Tekst osobisty
    • SinMix
zgadzam się ze wszystkim co napisał kolega powyżej, oprócz układania garów z klocków  ;D, wiem ze postęp wiem ze dostęp, ale stety czy niestety powoli robi sie to standard ;( ze zywe gary saaaa ble ze zywy wzmak jest bleee i teraz "obiektywnie" podoba nam sie ta sztucznosc która postrzegamy za naturalne brzmienie. Szkoda... ale nic na to nie poradzimy, sami sobie taka rzeczywistość zbudowaliśmy a ja z tym nie zamierzam walczyć.

Pozdrawiam,

Offline Jakub_Z.

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Matowy
Nie no wiadomo, że wolę żywą perkę i gitary. Pod warunkiem, że jest to na prawdę dobrze nagrane i zrealizowane. Ale skoro nie mam odpowiedniego sprzętu/pomieszczenia/etc. to lepszą jakość zagwarantują mi pluginy. Nie ma się co oszukiwać.

Podziwiam ambicję założyciela tematu - bo jeżeli przy niezbyt wysokim budżecie i jakości studia da radę zrobić to dobrze ze swoimi umiejętnościami to go dopinguję i czekam na efekty. Wiem jednak po prostu, że często z czegoś takiego gówno wychodzi niestety - nieraz dostawałem ścieżki tak nagrane do zmiksowania i niestety jakość śladów była chujowa (pomijam już fakt, że na każdej ścieżce było świetnie słychać wszystkie elementy zestawu - i weź to potem edytuj!).

W sumie myślę, że temat jest do zamknięcia już - bo propozycje sensowne zakupu padły, a dalej to już będzie tylko dyskusja/flamewar na temat wyższości wtyczek nad normalną perką i odwrotnie - coś jak cyfra vs. lampa :D

Pozdrawiam i powodzenia z nagrywaniem życzę.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
0 Odpowiedzi
2303 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sie, 2011, 10:59:45
wysłana przez Michau
2 Odpowiedzi
2563 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Lis, 2011, 15:50:47
wysłana przez Page_Hamilton
10 Odpowiedzi
4575 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Lis, 2012, 22:14:35
wysłana przez sinquestsound
10 Odpowiedzi
4804 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Mar, 2014, 23:08:54
wysłana przez Rot
7 Odpowiedzi
3720 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Cze, 2015, 19:24:16
wysłana przez Intruz_PL