No piknie. Już ci gratulowałem Miłosz nowej zdobyczy. Z resztą codziennie drążyliśmy ten temat. Cieszę się, że w końcu go masz i że spełnia twoje oczekiwania. Najgorzej byłoby, gdybyś naczekał się kilka miechów i byłbyś niezadowolony. Dawaj czadu i rozejrzyj się w najbliższym czasie za porządną paczką. No i ten pickup przy moście wymień, to poczujesz dopiero ciareczki na dupsku
Dzięki za to, że mi dawno temu, niejako pokazałeś, że ten wzmak istnieje, bo gdyby nie to, to bym pewnie teraz skończył z czymś, co by mnie nie usatysfakcjonowało w tym stopniu jak Sajd, no i dzięki za ciągłe porady i konsultacje i cierpliwość do mojej smęcenia przez te 3 miechy.
Czad będzie jak nic.
Chłopak tyle czekał, że teraz ( co jest w tym wszystkim dobre ) posta nie będzie miał czasu strzelić, bo siedzi i gra tylko Tak jak Robson zarzucił - zmień przetwornika na to o czym gadaliśmy i polecą iskry
Albo z czasem przywal jakieś wiosło lepszejszejsze i mniód malina !!!
Pozdro
Co do pickupa, to zgodnie z sugestiami Twoimi i Roberta, co rychlej go wymieniam, u Basha, pograłem na jego gitarze (LP z dobrymi humbami) i podłączyłem potem swoją. Między brzmieniem obu gitar była zauważalna przepaść, co mnie zmobilizowało to wymiany badziewnego stratowego humba i to szyyyybko. Strata, też przydałoby się na coś wymienić, ale póki co nie bardzo mam jak.
Powiem tak:
sam wiem jak się czeka na zamówiony sprzęt, bo czekałem na heada i gitarę. Trochę jak z ciążą i porodem (to też niedługo mnie czeka). Z początku nie widzi się wad, a później... nie chce się do nich przyznać
Znam ten ból, miałem tak z dwoma poprzednimi wzmakami. Tym razem po raz pierwszy w życiu jestem zadowolony ze wzmacniacza.
d_rivv gratuluje i rzycze obiektywnego testu
A dzięki.