Autor Wątek: EMG vs reszta świata  (Przeczytany 12088 razy)

Offline dawson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
EMG vs reszta świata
« 02 Cze, 2012, 23:52:44 »
Jako że wkurwiają mnie już totalnie posty w każdym temacie że EMG są chujowe, do niczego się nie nadają i każdy pasywny pickup je przewyższa, zakładam ten temat żebyście mogli pluć tu do woli nad "chujowizną" tych pickupów nie śmiecąc w innych tematach.

Także proszę bardzo ... czemu EMG 81/85 czy inne konfiguracje tych aktywów są gorszę od reszty, jestem bardzo ciekaw:) ... dodam że we wszystkich gitarach swych EMG mam i wkurwia mnie jak ktoś piszę że nie ważne jakie wiosło masz z EMG i tak zabrzmi tak samo  :o

Pozdrawiam i spinajcie się tutaj żeby oszczędzić mi i może innym użytkownikom forum czytania debilnych postów w każdym temacie "tylko nie EMG", "EMG jest chujowe" itd ...  :-*

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #1 02 Cze, 2012, 23:54:12 »
Nie grałem na EMG, ale podobno są chujowe. Nie polecam.
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #2 02 Cze, 2012, 23:58:37 »
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 399
    • CTG TV
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #3 03 Cze, 2012, 00:03:07 »
Niedziak skończył temat zdaje się...
mniut i piah

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #4 03 Cze, 2012, 00:03:50 »

Offline thornado2

  • Gaduła
  • Wiadomości: 201
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #5 03 Cze, 2012, 00:06:13 »
Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi:
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka!
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ..
- No nie bądź taki ... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups!
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś Matiza EMG to musisz z tym żyć .

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #6 03 Cze, 2012, 00:06:34 »
( Obraz usunięty.)

Cytuj
To nie ja jestem dziwny! To wszyscy inni są dziwni! Ja jeden jestem normalny!

::)

A tak wgle:
« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2012, 00:12:19 wysłana przez Rachet »
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #7 03 Cze, 2012, 00:10:40 »
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 367
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #8 03 Cze, 2012, 00:27:09 »
O kurwa, jaki fajny temat. :D



emg 0 - reszta świata 1000 :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline dawson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #9 03 Cze, 2012, 00:30:45 »
A ja we wszystkich wiosłach wymieniłem SD B na EMG 81/85 i co jestem głuchy, pojebany i jestem koniem?  :D


Apeluję do Waszego rozsądku  ;D ... dla każdego coś miłego, wiadomo jeden woli SD JB inny EMG, ale czemu na tym forum ciągle jedzie się po tych pickupach?, czemu porównuje się je do pasywów, i czemu nikt nigdy nie wydał konstruktywnej krytyki na temat EMG pomijając bardzo konstruktywne "eeee chujowe". Jasna sprawa że komuś może nie pasować ten charakter ale twierdzenie że EMG są chujowe =  do niczego się nie nadają  jest o dupę potłuc. Ja jestem mega zadowolony z tych puszeczek i w mojej muzie się sprawdza (NIE GRAM TRASHU!!!) więc jebcie się  :D ... druga rzecz jak ktoś piszę że EMG w korpusie z lipy, jesionu czy mahoniu wpływają na to że nie da się odróżnić drewna i jeden chuj w co je wsadzimy a będzie gadać tak samo, to  jest dla mnie debilem albo nie miał żadnego do czynienia z tymi pickupami i po prostu troluje żeby trolować co strasznie mnie irytuje, stąd ten temat ...
« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2012, 00:39:12 wysłana przez dawson »

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #10 03 Cze, 2012, 00:33:28 »
( Obraz usunięty.)

Chciałbym zauważyć, że nie ja zacząłem robić tragedię z powszechnego na tym forum zjawiska nazywania czegoś pedalskim, chujowym, analnym, lub innym określeniem z pola semantycznego greckiej miłości.

I macie, spisałem (jako tako) co mi na wątrobie leży i pod łapami nie pasuje. Pierwotnie było tam nie tu, bo jak pisałem, jeszcze tego wątku nie było:

Spoiler
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #11 03 Cze, 2012, 00:42:28 »


Fajny gif, ale nie chciał mi się zapisać na dysku ;)

Raczet, EMG mają zrównoważone wszystkie pasma. Co do tych wad EMG, które opisujesz na samym początku, sprawiają wrażenie jakbyś ogrywał te przystawki na jutubie przy pomocy ZOOM'a i chujowej kamerki w laptopie. Poważnie.

Prosty przykład, Vogg albo Parkway Drive na żywo niszczą, a też używają ijędżi. Brakuje im pierdolnięcia? Ich PM są jak rozgotowany kisiel? Jesteś pewien, że wszystkie chujowo brzmiące nagrania kapel są robione przy użyciu gitar z EMG?
« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2012, 00:46:45 wysłana przez Niedziak »
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline dawson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #12 03 Cze, 2012, 00:47:17 »
chyba rozpętałem burzę  :headbang:  :devil:

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #13 03 Cze, 2012, 00:49:39 »
No więc zapewniam Cię, że ogrywałem w różnych wiosłach i obsłuchiwałem w różnych nagraniach. I ten pierdolony PM zawsze było słychać i zawsze mnie wkurwiał -__-
Z resztą przy okazji ostatniego porównania czyjegośtam Eclipse vs Hellfire wyszło mi, że Eclipse'y mają coś podobnego w sobie (a przynajmniej miały w tym nagraniu).
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #14 03 Cze, 2012, 00:54:45 »
No więc zapewniam Cię, że ogrywałem w różnych wiosłach i obsłuchiwałem w różnych nagraniach. I ten pierdolony PM zawsze było słychać i zawsze mnie wkurwiał -__-

W takich przypadkach kręci się gałkami wzmacniacza, serio pomaga.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #15 03 Cze, 2012, 01:09:48 »
Kręciłem i nie rozwiązało to problemu. Wielu kapelom też nie rozwiązało. Tych o których pisałeś nie znam, więc się nie wypowiem.

Jest też możliwe, i absolutnie nie chodzi mi tu o żadne szpanerstwo, bo gówno mi to daje, że po prostu przez to, że często zmieniałem wiosła (mając jeden piec), i to często ze skrajności w skrajność (typu z 7 Ibaneza na tele a potem na LP), wyczuliłem słuch na te takie niuanse które dla niektórych są pewnie niezauważalne, dla innych pomijalne a mnie potrafią wpieniać. Np dlatego rzadko słucham Nevermore, mimo, że materiał mają świetny i w moim guście muzycznym jak najbardziej, bo co z tego, że Loomis świetnie gra jak mi kompletnie, ale to kompletnie nie brzmi (swoją drogą, EMG :P).

I gałami, owszem, można. Nadmiar gejnu i wuj wi co jeszcze też potrafi rozmyć PM (jak choćby w LoG, Omerta), ale wtedy brzmi to inaczej i choć wolałbym, żeby było bardziej 'tight', nie przeszkadza mi to.
A ta cholerna EMGowatość bardzo często wychodzi.
No, oczywiście, że są produkcje, gdzie to się broni (np, od kiedy się przekonałem do brzmienia !nsult, na ich płycie jest conajmniej okej, i często wracam do tego materiału, ale to jest produkcja, brzmieniowo, raczej nietypowa).

Posty połączone: 03 Cze, 2012, 01:12:27
Swoją drogą, dokąd zmierza ta dyskusja w tym momencie? Do udowodnienia mi, że jednak lubię EMG, czy że nie słyszę tego co słyszę? :P
« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2012, 01:12:27 wysłana przez Rachet »
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #16 03 Cze, 2012, 01:14:54 »
EMG są zajebiste bo Kirk Hammet.

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #17 03 Cze, 2012, 01:17:49 »
Myślę, że cały problem z EMG wynika z tego, ze sporo ludzi robi z nich receptę na wszystko. Każdy ma swoją wizję brzmienia, a EMG gra bardzo charakterystycznie. Ogrywałem różne ESPy, Ibanezy Prestige, Epiphony na 81 i mimo, że nie brzmiały tak samo za każdym razem charakter brzmienia pozostawał mniej więcej ten sam. To właściwie jest jednocześnie zaleta i wada. Mają dosyć ograniczone pasmo i sporo niuansów w graniu zabijają, ale tutaj chyba trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zastanowić się, czy czołgiem wygramy GP Monaco. Akurat przykład z palm mutingiem wydaje mi się nie trafiony, albo przy mojej technice/gitarach na których miałem okazję ogrywać EMG za każdym razem był bardzo punktowy i że to tak ujmę 'chrupiący'.  Jeżeli chodzi sterylność - mi udało się sprawę rozwiązać instalując drugą baterię. Na 9V dzwięk jest trochę sztuczny, na 18 jest trochę naturalniej, ale czuć, ze nie jest to pasyw. Jak się gra brutal death metal naturalny dzwięk z reguły nie jest potrzebny. No i nie trzeba się dużo męczyć przy equalizacji ścieżek, bo pasmo jest już zawężone i całkiem fajnie siedzi w mixie.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #18 03 Cze, 2012, 01:24:59 »
Mocno generalizując, Raczet powinieneś zostać politykiem, bo czasami pierdolisz dużo, ale chyba nie do końca wiesz o czym :D
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #19 03 Cze, 2012, 01:35:51 »
EMG są zjebane bo Misza Menzur na nich nie gra.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #20 03 Cze, 2012, 08:18:34 »
Dawson a nie chcesz kpl. 707x :D  mały żarcik podszyty nutką prawdy. Joł tez nie potrafie na nich grać.
Mimo ze jeden z moich guru gitarowych, niejaki Stefan od Lukatherów , jedzie na nich niemal  całe życie i brzmi mu to przezajebiście nie zmienia faktu iż ja nie potrafie. Ostatnio co prawda nawet znalazłem dla nich zastosowanie ( muzyczne ofcourse a jakiś durnostój na półce w kuchni ) nie mniej chętnie sprzedam.
Zdecydowanie nie powiem ze sa chujowe, byłbym idiotą, wiekszość ludożerki tutaj bawiącej, gra lub może bardziej próbuje grać :P  taka muzę, gdzie one po prostu sie nie sprawdzają, lub swą niemożność zrzucają na pickupy.
Przyznam sie, ze traszowe riffy to dla mnie czary mary, a Warpig ceramik pokazał mi, o ileż mogą być prostsze.
Coś w tym jest

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 827
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #21 03 Cze, 2012, 08:48:29 »
- zmiana na EMG 81 po Merlinie Eclipse w jesionie była jak randka ze śniadaniem z wyrachowaną trzydziechą, po miesiącach chodzenia z nieśmiałą dwudziestką. Czyli: ostro, do celu - ale bez uczucia i z pominięciem jakichkolwiek niuansów i bólem napleta rano.
- z kolei różnica bezpośrednia między EMG 81 a SD Blackouts była taka, że śrubokręcik musiał oddalić pikapa od strun maksymalnie, a gałeczki treble i presence poszły w lewo. Nagle, znikąd, pojawiły się harmoniczne! Kompresja zelżała, jak obrót w lewo dźwigni imadła uwieszonego na jajkach. Denerwująca górka poszła po przysłowiowe zapałki i nigdy nie wróciła, jak mąż znajomej. Pizdowate dź-dź-dź zamieniło się w masujące okolice intymne grrrrrrrrrrrrrrrrr. .. I wróciło ummpphhhh!
Wnioski niech Państwo wyciągnie samo.
(...)
PS. Jebać EMG! :D
(...)
PS III. Pierwszy raz w życiu pocałowałem pickupa.
Paczki z głów!

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 399
    • CTG TV
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #22 03 Cze, 2012, 09:16:25 »
Cytuj
czy że nie słyszę tego co słyszę?

Ta dyskusja nic nie musi udowadniać, bo wszyscy już to wiedzą.
mniut i piah

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 223
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #23 03 Cze, 2012, 09:27:50 »
EMG są zjebane bo Misza Menzur na nich nie gra.

ale grał kiedyś :) jak dobrze pamiętam to miał dwa wiosła jesionowe właśnie na EMG i srał z radości pod siebie


czy ja właśnie przeczytałem w tym temacie że EMG mają rozmyte brzmienie na PM?? :facepalm:
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline dawson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #24 03 Cze, 2012, 09:53:34 »
commelina: nie posiadam obecnie żadnej 7mki, więc dziękuje za propozycje :)

A ja lubię swoje chujowe EMG w chujowym zamulającym mahoniu i zamulonej mesie i jestem z tego powodu bardzo happy ;D i nie zamieniłbym bym ich na inne aktywy, a miałem SD wcześniej, o czym pisałem. Merlinów nie testowałem bo nie było okazji. Nie wiem czy to widzieliście :

EMG brzmią dla mnie zdecydowanie lepiej niż SD nawet na tym filmiku gdzie brzmienia ukręcone są chujowe  :D

I tak jak mówiłem porównywanie aktywa do pasywa jest niezbyt rozsądne bo zarówno ten pierwszy jak i drugi oferuje zupełnie inną bajkę...