Autor Wątek: Czego Was życie nauczyło?  (Przeczytany 201947 razy)

Offline Filun

  • Gaduła
  • Wiadomości: 422
  • gwiazda mangozjebów
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #1250 24 Sty, 2025, 01:41:44 »
Wiesz, ludzie Superiorem nagrali tony płyt, które brzmiały pełnie i szeroko. Dobrze zrobione EQ, kompresja to jakieś 20% sukcesu. 50% to to jak te gary ułożyłeś w MIDI a 30% to już elementy produkcyjne - pogłosy, room sound, zgranie z innymi instrumentami. Jak ogarniesz rzeczy podstawowe to potem nawet na MT Power Drumkicie wykręcisz co chcesz.
gitaro-modyfikator-amator

Post Scriptum: specjalne życzenia dla ✨fOrUm sEveNsTriNg✨ kocham was 🤘😤

Offline Majk

  • Gaduła
  • Wiadomości: 334
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #1251 24 Sty, 2025, 15:20:36 »
Doszedłem do podobnego wniosku.

Ludzie spuszczają się nagrywaniem garów na żywo, a potem przecież cały proces obróbki przypomina uzyskiwanie dobrej próbki. Równanie do grida, kompresja, eq, bramki, chuj wi co. Właściwie największą robotę robią żywe blachy, overheady i roomy. Co nie zmienia faktu że wolę żywe gary xD

Offline fk

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
    • NailbombAudio
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #1252 25 Sty, 2025, 09:01:28 »
Ja miksuje od prawie 15 lat i nadal przechodze przez cykle od "cos chyba kumam" do "wiem ze nic nie wiem". Trza ciagle miksowac i progressować. Ale fakt, jak chcesz robic muze jak OS, to żywe bebny wskazane