Head i kolumna.

[head]

Witam. Jestem pierwszy raz na forum i mam nadzieję, że mi pomożecie. Od nie dawna zacząłem przygodę z graniem w zespole i mamy problem natury technicznej. Czy moglibyście polecić nam sprzęt do 3500 PLN. Chodzi nam o hed'a i kolumnę. Za wszelką pomoc dziękuję.

[Thoth]

A może by tak co gracie? Ja mam heada marshalla, jest na giełdzie, ale więcej info to PW proszę. Kolumnę w ciemno Harley Benton G212 Vintage z thommana (czy jak to się tam pisze).

[head]

Inspirują nas takie kapele jak Lamb Of God, Pantera, Soulfly itp.

[Thoth]

No to jak ma być tanio to paczka taka: http://www.thomann.de/pl/harley_benton_g212_vintage.htm

A o wzmacniaczach hmm... ja bym uderzał w valvekingi, bugery. 6260, 6262, 333.

[head]

http://www.thomann.de/pl/peavey_valve_king_head_412_bundle_2.htm  Myślałem nad takim zestawem. Co myślicie ?

[Thoth]

A potrzebne Ci 4x12? Nie lepiej to? http://www.thomann.de/pl/laney_irt60h_ironheart_bundle_3.htm

[Aremenius]

Pomyśl o firmie MG - od siebie polecam serdecznie, do Twoich klimatów nada się zarówno Fendmess jak i Raven. Ewentualnie jeżeli chcesz coś mniejszego to bierz Firebird'a
Powinieneś się zmieścić finansowo ze wszystkim popatrz czego Ci potrzeba i się dobrze zastanów

[Omlet]

Za 2300 są lepsze rzeczy do wyboru niż Bugery - choćby wspomniane wyżej MG.
Ja bym kupował combo Laney Ironheart ale wiem że nie każdemu ten piec podchodzi.

EDIT: nawet Thoth wspomniał o nim powyżej (i to w lepszej opcji niż combo), nie zauważyłem

[head]

Jak widzę możliwości dużo. Kumpel chce jednak kolumnę z czterema głośnikami. Na cały zestaw ma do wydania 3500PLN. Dziękuję wam wszystkim za pomoc

[Omlet]

Używki, tylko używki. Używane VK chodzą po ok 1k więc absolutnie bez sensu jest kupować je nowe.

[Rachet]

Na Valvekingu zagra się LoG? O_o

A 412, srsly... Ładnie wygląda, i do niczego Wam to nie jest potrzebne, zaryzykuję wręcz stwierdzenie, że tylko będzie przeszkadzać

[Thoth]

A czemu miałby nie zagrać?

[Rachet]

Nie mówię, że nie, nigdy na nim nie grałem, po prostu kojarzył mi się (bez wyraźnego powodu) z low-gainową maszyną, stąd zaskoczenie

[Ghost_of_Cain]

Jak dla mnie, brzmienie Lamb of God a brzmienie Pantery, to dość różne rzeczy.

Winszuję każdemu pomysłowości, kto zwykłego Ravena poleca do grania Pantera, Panpotem.

[Zbir]

Baranek boży grał chyba na marku V - celowałbym zatem w wariacje na temat soldano (mg/kisel/inny ręka made) - jak wyrwiesz używkę to zaoszczędzisz kupę kasy, to raz. Druga sprawa, że jak Ci się nie spodoba, to stracisz może..50zł? O ile nie zarobisz, jeżeli dobrze kupisz.

Paczka w zależności od głośników -generalnie używka bentona 412 powinna dać radę na początek.

[Rachet]

Właaaaśnie, przyjrzyj się Jet City!

[Rainmaker]

Jako posiadacz Valvekinga i to w dodatku na tej paczce bentona, moge powiedziec ze to zdecydowanie jest maszyna hajgejowa, zwlaszcza ujawnia sie to po wcisnieciu boost-a na footswitchu, ktory w dodatku moze byc volume, gain lub volume + gain boostem. Ogolna charakterystyka przypomina ta ze starszych braci 6505/5150, ale nieznacznie sie rozni. Po dopaleniu ts9 mial bardzo fajny, zwarty dol, nie siarzyl, chociaz i to mysle dalo by sie ukrecic, odkrecajac odpowiednio treble i presence (bardzo fajnie odpowiada na krecenie presence i resonance) - do takiego grania jak mowisz, polecam, chociaz ja gralem w klimatach -core przy drop B na tym i spisywal sie bardzo dobrze

[maślak]

Z podanych wyżej bardzo dobrymi opcjami są Jet City lub MG. Nie bierz tylko Kisela bo później będziemy czytać nekrologi.

[Orange]

E nie, niech bierze - może akurat na mojego trafi, to go odkupię

[zietek]

Laney VH/GH + Buzzaro/Harley

[Rachet]

Laney GH

Gdyby się jakiś pojawił...

[Stivo2005]

A ja radzę tak:

http://allegro.pl/head-engl-thunder-50w-i3065424778.html

+

http://allegro.pl/buzzaro-custom-4x12-4ohm-celestion-v30-i3047529176.html

ENGL jak dobrze pamiętam jest któregoś z forumisiów, a cena jest atrakcyjna. Buzzaro to świetne kolumny, jak koniecznie chcesz 412 to bierz tą, choć ja bym się połasił raczej na 212 (serio, PO CO Ci 412?). Brzmienie jakiego możesz się spodziewać to coś takiego:

https://soundcloud.com/master_of_raging_annormal/rg7420

Przesterowane dźwięki na Thunder'ze Gain rozkręcony na nie całe 5/10, spokojnie można na tym ukręcić siekę, sprawdzone. Kolumna jaka tu była użyta to moja Buzzaro 212 CV30, zebrane SM57, bez obróbki. Na tym etapie bym przestał dalej szukać.

[zuraw]

Ja z pak CI polecę SOUNDMANA paka ja Marshall 1960 a zaoszczędzisz na lepszego wzmaka

http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/soundman-4x12-celestion-g12t-75/


Co do Thundera Engla to miałem go kiedyś i byłem nim zajarany ale z czasem doszedłem do wniosku że ma za dużo nie potrzebnego dołu, może SD-1 by to rozwiązał

[Ghost_of_Cain]

Ten Thunder jest mój i nie będę się reklamował, ale powiem jedno - przejechałem parę ładnych kilometrów ograć go, wbrew opiniom na forach typu "chujowy", "przester max do bluesa", itepe, itede... i wróciłem do domu z headem. Zapierdala. Człowiekowi, który słyszał tam przester wyłącznie do bluesa, zabrałbym od razu rakietkę do badmintona i podarował jakąś prawdziwą gitarę. A może i dwie ręce, gdyby to było możliwe W Thunderze boli tylko na żywo wspólna korekcja, ale o dziwo, da się to ustawić z grubsza dobrze i przy pewnych głośnościach mieć coś dodatkowego, oprócz czystego i totalnej rzeźni.