Agile Interceptor Pro 727 - opinie

[ukasheq]

Elo panowie !

Jako że zastanawiam się nad sprowadzeniem tego badyla z USA bo jego specyfikacja wygląda bardzo korzystnie w kierunku łojenia w niskim stroju, to jednak mam parę wątpliwości i pytań.

1) Skala 27... Bardzo się najpierw na to zajawiłem, ale z drugiej strony gryf dłuższy... no własnie jak to z tym jest? Zawsze grałem na wiosłach o skali 25,5. Czy jest to duża różnica w wygodzie grania? Gdzieś na Sevenstring.org jakiś ziomek pisał, że różnica jest praktycznie tylko w pierwszych 3 progach, ale gdy zapodał tam Drop A to brzmiało tak pięknie że odechciało mu się grać na swojej 25,5  Mógłby ktoś powiedzieć coś na ten temat? Nigdy nie grałem na barytonach 

2) Jak wygląda sprawa wykonania tego wiosła?  Aktualnie gram na ibku indonesia i ogólnie gitara jest ok, poza tym że progi nabijał tam chyba jakiś koleś na lufie  Czy te Agile (tą serie Pro) można faktycznie zaliczyć bardziej do "pro" wioseł? Głownie zależy mi na strojeniu wiosła na progach. Jak tą gitarę można odnieść jakościowo do np. Schectera Loomis 7? (bo cenowo jest różnica )

3) Kwestia detaliczna... Kolor  Zastanawiam się nad tą http://www.rondomusic.com/interceptorpro727ebblackflamedot.html lub tą http://www.rondomusic.com/interceptorpro727ebnatsatin.html lub http://www.rondomusic.com/interceptorpro727mnnatsatin.html. Całe życie grałem na czarnych wiosłach stąd już trochę rzygać mi się chce tym kolorem  Co byście doradzili?  Mój kumpel jak kupił sobie wiosło białe to po pół roku nie mógł już na nie patrzeć. Z czarnym jest może trochę bardziej uniwersalnie. A taki jasny kolor drewna?

4) Jakie jest prawdopodobieństwo sprzedaży tego badyla gdyby mi np nie podeszło? Mówie oczywiście o forum.sevenstring.p l ^^


Dzięki i sorry za przynudzanie ale tak sobie gdybam z tym wiosłem. Cena jest korzystna, ale z drugiej strony zjadłem już trochę zęby na tanich wiosłach i chciałem coś bardziej pro stąd moje biadolenie Aha no i wiosła używam głównie do nagrywania, ew później do gigowania


pzdr miliard   

EDIT: zapomniałem o gatunku. Głównie gram djent/metalcore/progressive coś w tych tematach. Strojenie Drop A, Standart B, Standart A no i nawet niżej

[Andy]

Moj znajomy kupil jakis rok temu dokladnie ten sam model nad ktorym Ty sie zastanawiasz i ogrywalem te gitare porownujac do Ibka 7620 i MMJP7 i pare innych....pierwsza sprawa wykonanie jest takie sobie..tzn. za te pieniadze niczego wiecej sie nie spodziewam..lakier bardzo cienka warstwa i miekki (mozna go wgniesc lekko wciskajac paznokciem), gitara stroi dobrze natomiast brzmienie "z dechy" hmm..do Ibka czy MM daleko..ma jakies dziwne "przytlumione" brzmienie, tyle ze na hi-ganie przy EMG nie ma co sie czepiac brzmienia..jest solidne, nastaw sie na wymiene mostka...ten licenjonowany FLoyd Rose od razu trzeba wywalic bo nie chodzi tak jak powinien...,poza tym przelacznik przystawek jest w tak kiepskim miejscu, ze za kazdym razem gdy chcesz przelaczyc barwe uderza sie reka o tremolo czy tez tzw."wajche":-)..duzy minus naprawde, no wiec kolega kupil Lo-Pro-Edga i dal zamontowac..imprezk a kosztowala go £260, zmienil tez progi na Jumbo, bo na oryginalnych kiepsko mu sie gralo..ale to kwestia preferencji...podsu mowujac gitara wyniosla go z wszystkimi przerobkami, clem i wysylka ponad £1000 i mowi ze drugi raz juz by jej nie kupil, gdyby wiedzial ile zmian trzeba zrobic. Szczerze mowiac za te pieniadze nie ma co sie spodziewac jakiegos "pro", bo gdyby tak bylo to wszyscy grali by na Agilach;-).pozdrawiam.

[indabrain]

Tylko stały most jeśli już w Agile idziesz np:  http://www.rondomusic.com/septorelt727dncmnbk.html Jeśli chodzi o skalę to przesiadłem się 25,5 na 30 cali i tragedii nie ma. Sam nie macałem, ale kumpel z NY sobie chwali za tę kaskę Jeśli masz zajawkę na nowy sprzęt. Za tę kaskę znajdziesz coś rozsądnego z floydem używkę. Co do sprzedaży to pewnie znajdzie się amator w PL ale na SS floyd raczej dyskwalifikuje.

[ukasheq]

Dzięki za szybkie odpowiedzi. No to trochę mi namieszaliście Generalnie myślałem o zablokowaniu floyda (trem no), poprostu przyzwyczaiłem się do rozwiązania z jednego wiosła Ibaneza (stały blokowany most - coś jak nieruchomy floyd bez sprężyn  i mam względny spokój z rozstrajaniem się gitary). Septor Elite jest o 100$ droższy a jak wszedłem na guitarcenter.com i przejrzałem oferty popularnych producentów to się trochę zacząłem zastanawiać. Za Septora ELite musze dać 799$ i tyle samo kosztuje LTD H-1007. W tej sytuacji wziąłbym LTD, jednak cały czas ciągnie mnie do tej większej skali bo raz że mógłbym się relatywnie nisko stroić bez wkładania trakcji kolejowej do gitary no i ponoć jest bardziej dynamicznie, jak to ktoś ujął na ss.org "najgrubsza struna w Drop A, brzmiało tak selektywnie jak E w standart E" Sam już nie wiem

[wuj Bat]

Swego czasu strasznie się też napalałem na te gity, nawet chciałem robić dystrybucję... Z cłami itd. już wcale tak tanio nie będzie (mam nadzieję, że umiesz policzyć wszystkie koszty) i - jak pisze Andy - ciągłe poczucie kompromisu. Przesiadłem się też na 27" i różnica jest do opanowania, co innego 30", jak w 8semkach Agile - to już trzeba samemu obmacać, którą to przyjemność też miałem i wiem, że absolutnie nie dla mnie.

Globalnie łykałbym na Twoim miejscu Ltd, albo cokolwiek innego. Co do szans odsprzedaży: IMO realnie okolice pół ceny i wkurw max.

[ukasheq]

Powiedzmy, że ktoś mi może przywieść to wiosło ew wysłać więc jest szansa że cła nie będzie ;p Dla mnie 8mka też raczej odpada, za duża kłoda, to już właśnie wolałbym 7mke baryton A powiedz Wuju, jak wychodzi różnica z tym co pisał kolo na ss.org odnoście tej selektywności niskiej struny przy większej menzurze, faktycznie jest coś takiego?

[wuj Bat]

Im dłuższa menzura, tym cieńsze struny możesz stosować dla tego samego stroju, albo tym niższy strój dla tej samej grubości strun. Sam podedukuj. A co dalej, na tym forum strach się wypowiadać . Jedni grają w F# na 25,5", innym 0,70 do H na 27" mało .

[Andy]

dokladnie tak..menzura to jednak preferencje muzyka, przewaznie zalezne od tego co i jak grasz.. jak sadzisz kwinty czy kwarty to i na 30" bedzie OK, ale jak grasz rozlozone akordy w niskich pozycjach..tzw"pajaki" to moze sie okazac ze na duzej skali fizycznie nie bedziesz w stanie chwycic akordow...i nie ma to nic wspolnego z rozciagnieciem , w moim przypadku 27" to maksimum i na 28.8" nie lapie niektorych akordow, ktore gram...a chodzi jednak o plynnosc gry