Autor Wątek: ENGL Savage 120 TEST  (Przeczytany 12612 razy)

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #25 15 Sie, 2012, 10:35:25 »
Nie po prostu nie jaram sie ampem tylko dlatego bo kosztuje 2x więcej, a mam wrażenie, że w Twoim wypadku tak właśnie jest. Okej od razu mówię, że Savage niestety nigdy nie macałem(jedynie fireball, gigmaster i screamer), ale słyszałem miksy tego ampa i po prostu WOLĘ 6505... co zrobisz...

Nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy, dlaczego uważasz, że tylko w przypadku fireballa można się było sprzeczać? Bo jest tańszy? : DD
Dla mnie to nadal jest sprawa gustu i wolę to coś, czego savage nie ma, chociaż zdaję sobie sprawę, że Savage ma więcej rzeczy, których 6505 nie posiada.

Tak samo znam kolesia, który woli Fireballa od Invadera i co zrobisz? Trzeba z tym żyć; nie rozumiem dlaczego próbujesz mi narzucić swoje preferencje (jeżeli coś mi się podoba to zwyczajnie to polecam, ale rozumiem jeżeli ktoś woli coś innego). Może jeszcze raz coś wytłumaczę - to, że wg. mnie 6505 jest brutalniejszy i dominuje miks zarówno live jak w studio NIE OZNACZA,  że Savage jest chujowy. Ok? Ok.

Offline puffmajster

  • Gaduła
  • Wiadomości: 135
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #26 15 Sie, 2012, 10:48:27 »
Miałem 6505 pierwsze wrażenie miazga niesamowity pancz i atak po pewnym czasie czegoś mi brakowało wiec obczaiłem sposoby by dojebać brzmienie, padło na bbe maximizera (diy). Wzmak zagrał jeszcze bardziej brutalnie (bez bbe nie chciało się już grac). Stwierdziłem set mojego brzmienia do czasu...kiedy miałem okazje zamienić się z Mahoniem 6505 za Engla FB60. Z cała odpowiedzialnością mogę powiedzieć ze Engl jak w moim odczuciu zamiótł peaveya. Engl nie potrzebował zabawek jakiś dopalaczy czy jakiś modów by dojebać brzmienie. Nie zamierzam przekonywać nikogo ze Engl jest lepszy czy coś w tym stylu lecz już nie zamienił bym się na Peaveya choć mam do niego nadal sentyment :)

Co do Stiva Savage 120- wzmak potęga i ciężki u ustawieniu/znalezieniu brzmienia. Sam siedziałem kilka godzin nad tym ustrojstwem i uzyskałem efekty zadowalające. W tym ampie każdy znajdzie coś dla siebie, milion pstryczków do kreowania brzmienia jak i bardzo czuła korekcja sprawia ze ustawisz na tym od krystalicznych cleanów rodem fenderowych ampów do hiperultrawyjebiost obrutalnych rzeżni:D


Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #27 15 Sie, 2012, 13:01:08 »
Nie po prostu nie jaram sie ampem tylko dlatego bo kosztuje 2x więcej, a mam wrażenie, że w Twoim wypadku tak właśnie jest.

Wcale tak nie jest, a jak tak myślisz to jesteś w dużym błędzie, bo uwierz mi, w momencie kupna wzmaka stać mnie było na właściwie dowolny wzmacniacz, także droższy od Savage, a kupiłem go nie dlatego, że jest drogi, tylko dlatego, że nie znalazłem nic bardziej brutalnego, z "mocniejszym" brzmieniem. Już dawno, dawno temu wyrosłem z jarania się czymś co jest "drogie", jeżeli kiedykolwiek miałem w ogóle takie podejście.

Okej od razu mówię, że Savage niestety nigdy nie macałem(jedynie fireball, gigmaster i screamer), ale słyszałem miksy tego ampa i po prostu WOLĘ 6505... co zrobisz...

Jeżeli bez ogrania oceniasz wzmacniacz to gratuluję. Mixy są takie jak osoba która je robi, świetnego wzmaka zróbić jak gówno i w drugą stronę, z gównianego wzmaka zrobic rewelację. Od siebie  napiszę, że nigdy nie wypowiadałem się na temat wzmacniacza czy gitary bez jej ogrania, bo bez tego nie mam pojęcia o czym mówię, tak jak Ty właśnie w tym momencie. A Savage/Blackmoore/Invader tak na przyszłość, mają się ni jak do wzmaków które ograłeś, więc może trochę dystansu do swojej oceny popartej słabymi argumentami, a w sumie ich brakiem.

Nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy, dlaczego uważasz, że tylko w przypadku fireballa można się było sprzeczać? Bo jest tańszy? : DD
Dla mnie to nadal jest sprawa gustu i wolę to coś, czego savage nie ma, chociaż zdaję sobie sprawę, że Savage ma więcej rzeczy, których 6505 nie posiada...Może jeszcze raz coś wytłumaczę - to, że wg. mnie 6505 jest brutalniejszy i dominuje miks zarówno live jak w studio NIE OZNACZA,  że Savage jest chujowy. Ok? Ok.

Dlaczego moim zdaniem można było? Bo w mojej ocenie FB60 też ma pewne wady, w których 6505/5150 jest lepszy i faktycznie, zgodzę się z Tobą jest tu kwestia gustu. Cena kompletnie nie gra roli i jak już powiedziałem, dla mnie nigdy nie była wyznacznikiem. Grałem na wzmakach znacznie droższych, które nie robiły na mnie wrażenia, bo były słabe.

Oczywiście jak sam napisałeś jest to kwestia GUSTU czy jakiś wzmak brzmi brytalniej, mocniej, selektywniej, szybciej, ale takie rzyczy można ocenić po osobistym ograniu, a nie na podstawie próbek czy mixów, bo to zwyczajnie nie zdaje egzaminu. I kierując się takim podejściem, sam bym przyznał, że 6505 jest najlepszym wzmakiem, bo moje ulubione brzmienie kapeli to Nasty - Kind zagrane na tym wzmaku, jednak pofatygowałem się ograć tego wzmaka i wiem, że to co w mixie ma się nijak do tego co jest w realu, gdzie lepszy efekt można osiągnąć na innych wzmakach. Jedyne co z tego wynika to gratulacje dla producenta płyty. Tyle ode mnie, zaakceptuj lub nie.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #28 15 Sie, 2012, 13:15:40 »
O właśnie grałem we wrocku w muzycznym na Engl'u Blackmore - a to jest bodajże uproszczona wersja Savage tak? No to sory ale nie miało to pierdolnięcia takiego jak 6505(chociaż muszę przyznać, że z tych engli które macałem wydawał się najcieplejszy i miał największy sałnd :)). W dodatku jak już wcześniej w innym temacie pisałem - ja preferuję crunch + maxon na 6505 a nie tak jak niektórzy lead + boost. Dla mnie 6505 ma coś unikalnego w środkowym paśmie co nie znalazłem w żadnym innym modelu, nawet bugera 6262 (kopia) tego nie ma. Do tego dochodzi świetne wykonanie. Dodam jeszcze, że dosłownie NIGDY żadne nagranie engla nie urwało mi dupy, a robiły to takie wzmaki jak rockerverb czy marshall dsl, które są produkowane z myślą o rocku a jednak mają DLA MNIE więcej jebnięcia niż np. fireball, który kojarzy mi się właśnie z maszynką do zabijania.

Cieszę się, że nie kierujesz się ceną w swoich zakupach muzycznych jednak ktoś wcześniej napisał, że peavey jest dobry bo tani, dlatego przyczepiłem się. Dla mnie peavey robi wzmacniacze za bardzo rozsądne pieniądze, jest w cholerę firm, które każą sobie płacić za logo, pamiętam jak wyszedł nowy 3120 i razem z paczką był za 999$ na musiciansfriend. Dla mnie to był nokaut dla całej konkurencji peaveya...

Dlaczego sam nie gram obecnie na 6505? Ponieważ mimo tego, że jest to dla mnie jeden najlepszych wzmacniaczów do sieki, poszukuję własnego brzmienia.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #29 15 Sie, 2012, 13:22:30 »
O właśnie grałem we wrocku w muzycznym na Engl'u Blackmore - a to jest bodajże uproszczona wersja Savage tak? No to sory ale nie miało to pierdolnięcia takiego jak 6505(chociaż muszę przyznać, że z tych engli które macałem wydawał się najcieplejszy i miał największy sałnd :)).

No ok, tak myśląc, to Valveking to podobno uproszczony 6505, no nie? Dobra, ja Ciebie rozumiem, mam nadzieję, że Ty mnie też. Może kiedyś dostaniesz Savage 120 najlepiej w wersji KT88 (choć o tę ciężko) to zrób jedno, nie ogrywaj go 5 minut, bo na bank nic nie ukręcisz, tylko poświęć mu trochę więcej czasu. Może wtedy zmieni Twoją opinię, a może nie, ale chociaż będziesz miał realne porównanie.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline puffmajster

  • Gaduła
  • Wiadomości: 135
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #30 15 Sie, 2012, 13:25:55 »

Dla mnie 6505 ma coś unikalnego w środkowym paśmie co nie znalazłem w żadnym innym modelu, nawet bugera 6262 (kopia) tego nie ma. Do tego dochodzi świetne wykonanie.

No środkiem wali on na kilometr:D mi akurat on kompletnie nie leżał (dlatego zastosowałem bbe). A co do wykonania spotkałem się z 4 Peaveyami 6505/5150 każdy z nich inaczej brzmiał w tym mój najlepiej (wykluczamy różne lampy inne podzespoły). Panowie inż. z Peaveya zrobili kilka błędów np przy płytkach przedwzmacniacza (brumy i szumy)

pozdro

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #31 15 Sie, 2012, 13:26:08 »
Rozumiem cię jak najbardziej, planuję w bliskiej przyszłości kupić Kustom Double Cross i wtedy ludzie z Diezlami czy Englami E670 mogą mi mówić, że mają lepszy sałnd ale to i tak na mnie nie będzie działać :D

Kiedyś po prostu przeczytałem artykuł, że Blackmore powstał na podstawie Savage, bądź na odwrót (Blackmore był chyba pierwszy). Valveking oprócz logo nie ma nic wspólnego z 6505, który powstał na podstawie Soldano SLO.

Jeżeli kiedyś trafię w sklepie na Savage i pozwolą mi go "wykorzystać" to na pewno ukręce coś pięknego, czy przebije 6505? We shall see...
« Ostatnia zmiana: 15 Sie, 2012, 13:28:59 wysłana przez Fungus »

Offline puffmajster

  • Gaduła
  • Wiadomości: 135
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #32 15 Sie, 2012, 13:29:39 »
Wpadaj do Bydgoszczy, ograsz 2 rożne Savage jak i Fireballa:)

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #33 15 Sie, 2012, 13:34:56 »
Jadę do Belgii pod koniec miesiąca a potem studia, więc z wielką chęcią ale dopiero w zimie jeżeli się wszystko dobrze ułoży. Wtedy wezmę ze sobą coś swojego i urządzimy sobie coś w stylu High Gain Shootout :))

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #34 15 Sie, 2012, 13:39:41 »
No jak proponujesz High Gain Shootout, to można by jeszcze łatwo przytargać Bugera 6260, JetCity JCA100H (którym ostatnio jestem ojebany), 5150BL, MESA Mark IV, Savage 120 KT88, Savage 120 6550, Fireball 60, Thunder 50, Crate BV120 i może coś jeszcze ciekawego.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #35 15 Sie, 2012, 13:57:36 »
O kur*a to jak macie tam taki arsenał to ja biorę jeszcze kamerę i trzeba to wszystko nagrać :D
Coś ala

Tak przy okazji jaka jest różnica między KT88 a 6550? Wiem, że obie lampy oferują miks 6l6 i el34 - czyli brzmią ogromnie ale zdawało mi się, że to jest na tej samej zasadzie co 6l6 i 5881, a z tego co mi wiadomo to są te same lampy :D chociaż nigdy nie miałem możliwości porównania A/B.
« Ostatnia zmiana: 15 Sie, 2012, 14:00:55 wysłana przez Fungus »

Offline puffmajster

  • Gaduła
  • Wiadomości: 135
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #36 15 Sie, 2012, 13:59:09 »
O kur*a to jak macie tam taki arsenał to ja biorę jeszcze kamerę i trzeba to wszystko nagrać :D
Coś ala

:D

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #37 15 Sie, 2012, 14:24:09 »
Axe-Fx 2 > all your amps

/thread :D

A teraz 'no-shit-sherlock' fakt - nie ma wzmacniaczy złych i dobrych. Są tylko te dobrze i źle wkomponowane w miks kapeli. 8)

Także się przestańcie dziewczyny kłócić.

...bo i tak wiadomo, że 5150 najlepszy jest. :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #38 15 Sie, 2012, 14:28:07 »
Różnica między KT88, a 6550 hm... w moim odczuciu 6550 są bardziej otwarte, nie co mniej gruzowate, coś jakby w kierunku 6L6, natomiast KT88 są bardziej zwarte, mają większy punch i w moim odczuciu są jakby to ładnie ująć "z większym pierdolnięciem".

Nie polecam filmu porównawczego jaki zrobił Ola, bo tam wrażenie, że zignorował ustawianie BIAS'u, i przez to brzmi to kompletnie nie miarodajnie. Najlepiej posłuchać samemu, na żywca.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Odp: ENGL Savage 120 TEST
« Odpowiedź #39 16 Sie, 2012, 01:46:15 »
KT88 mają po prostu większe pierdolnięcie, taki kurwa LowEnd, ze wypierdala z butów. Amen.

Spoiler

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
11 Odpowiedzi
10517 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Mar, 2010, 15:27:26
wysłana przez Pneumonia2
8 Odpowiedzi
10746 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Cze, 2011, 09:41:58
wysłana przez Sikor
40 Odpowiedzi
11756 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sty, 2013, 20:43:51
wysłana przez Musza
0 Odpowiedzi
1504 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Paź, 2013, 20:05:27
wysłana przez frost07
14 Odpowiedzi
7571 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Sty, 2015, 12:49:34
wysłana przez krechaSP