Autor Wątek: MOTO-MOTO, czyli czym się lansujecie oraz czym lansować byście się chcieli  (Przeczytany 303876 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
125p to coraz większy rarytas, o Polonezy łatwiej (na razie...). Widziałem ostatnio jednego dużego fiaciora przerobionego dokładnie jak te lansiwozy w stanach - zawieszenie na glebę, felgi rozmiaru absurdalnego w chromie, wszystko wypicowane... i wyglądało to jak bardzo konkretne :zuo:

A tamten Poldek to autentycznie stan wzorcowy, gość jest mechanikiem-złotą rączką i trzyma go dla przyjemności, a jednocześnie używa na tyle żeby się nie zastał. Przynajmniej jakiś czas temu tak było, nie wiem co teraz bo ostatnio go w ogóle nie wiedziałem. Ech, chciałby się... tylko po co? :P
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.