HAhahaaaa. Widzę że czytujemy te same blogaski
Wystaw sobie, że szukałem w google obrazy jakiegoś fajnego zamiennika tego:
i uwagę zwróciła okładka...
Edzio:Wracając do Fuckin' Freakin' Funky Kovala:
Mnie dziś zszokowała wiadomosć sprzed kilku miesięcy - podobno amerykanie maja nakręcić wysokobudżetową ekranizację Funky Kovala.
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=59090
Tragedia. Pewnie spierdolą na maksa.
- w weekend grzebałem w szafeczce z komiksami (jakże przyjemne zajęcie
). I chciałem Wam pokazać.. w sumie, to ukryty podtekst to:
jaki jestem zajebisty! Odnalazłem dowód na bat-niegołosłowność
. Ze stopą, a jakże:
Parę latek to już mam:
I wspomniany kadr:
Mnie akurat ucieszyło! A na hasło "Funky Koval" wyświetla się ten kadr z lustrem i różkami... (nie mogłem znaleźć w sieci). Ba! Powiem więcej: od prawie 20 lat dzięki temu komiksowi drukowane A piszę konsekwentnie jako Δ...