Co masz na mysli, mowiac ze mozesz sprobowac? Rodzinka bedzie odwiedzala jeszcze polske?
Bo ciotka mi robi przysługę sporą (porównaj sobie pudełko na słuchawki do przeciętnej wielkości walizki którą wsadzisz w samolot) wożąc graty i jakby się dowiedziała, że to dla przyjaciół, to pewnie by mi kazała się cmoknąć tu i ówdzie.
A że nie jesteśmy nawet przyjaciółmi, tylko jakimiś tam znajomymi z interneta, to wiesz...
Spróbować mogę, ale 120 par takich samych słuchawek nie sprowadzę. Mogę spróbować wcisnąć ściemę, że te będą leżeć u kumpla, bo u niego robimy miksy, czy coś równie głupiego, wątpię żeby jakoś specjalnie się tym przejęła, ale nie chcę przeginać, bo bądź co bądź, przysługa, do przysługa. A jeszcze teraz jest fail, bo dwa tygodnie temu nadawała do polski samochód w ramach dóbr przesiedleńczych (zero odpraw celnych, etc, samochód ofkorz wypakowany po brzegi sprzętem różnorakim), a ja nic sobie z tego tytułu nie kupiłem (mogłem się zapożyczyć, dać w zastaw nerkę i kupić se pieprzone monitory), ale się nie dowiedziałem w porę i przysłowiowy
chuj.
Dobra, bo się rozpisałem. Tak jak mówię, wpadaj kiedy chcesz, napisz tylko na pw, albo na gg (może lepiej na gg bo tu nie zawsze zajrzę), że chcesz wpaść, termin raczej dowolny, byle bym tylko był w domu. Możesz najwyżej wziąć ze sobą jakieś piwko
no i gitarę.
Co do grania cicho, to ja nie wiem co to za poraSZka jest. AKG grają
cicho bo pod nie ma wyjścia słuchawkowego (no chyba że wpinaliście się w wyjście słuchawkowe), tylko liniowe i nie jest w stanie wysterować słuchawek. Rozwiązaniem jest ofkorz amp słuchawkowy, gadałem z Tadeuszem nad tym, może byśmy się w parę osób zebrali i go ładnie poprosili o sklecenie kilku egzemplarzy. Ja jestem zainteresowany, bo chciałbym czasem słuchawki gdzieś ze sobą wziąć, a mp4 też średnio sobie radzi, vide pierwszy post w wątku.
Pozdro misie....