Wiadomość #68859

[davqoniu]

Na początku witam wszystkich, z racji tego, że to mój pierwszy post tutaj

Ale do rzeczy. Z tanich efektów miałem phaser Behringera, ten wzorowany na EHXie. Co by nie mówic, był naprawdę ok, poza tym, że potencjometr chodził w chuj lekko, co nie było takie fajne, ale dało się z tym żyć. Zwłaszcza, że kupiłem go za bodaj 50zł. Myślę, że tak do stówki można dać. Ciężko złapać coś lepszego w tej cenie.
Miałem również chorusa GLXa (CH-100) - bardzo zacna kopia Bossa CH-1. Co słychać.
Przez moje łapy przewinął się też Biyang AD-8. Zacny delay, a wyszedł mnie coś ponad 150zł z wysyłką z Chin. Nie czułem żeby był gorszy w porównaniu do DD-3/DD-6 czy DE-7 lub Digidelay. Oczywiście mowa o brzmieniu, bo funkcjonalność to ciut inna bajka. Jeżeli chodzi o brzmienie właśnie, to przebijał go Rocktron Short Timer Delay, który jest bardzo fajny, ale rzadko lata po allegro.

Czasem idzie dorwać takie coś jak Korg G3. Stare, analogowe multi, które podłączone do lampowej końcóweczki potrafi zadziwiająco dobrze gadać. A często chodzi za grosze
Podobnie jak Zoom 2020, który ma fajnego delaya imo.