co do looperow:
to co jest dodatkiem do efektow typu delay to jest pic na wode a nie looper
przy czyms takim nie da sie uzywac wtedy efektu delay-a (poprostu jedna sciezka loopa to jakby maksymalny czas odbicia jednej "nagranej" partii na delay-u" = czyli w warunkach domowych, najlepiej poprostu nagrac sie na kompie, a potem sie do tego dograc,
w warunkach na zywo jest to poprostu nie funkcjonalne.
efekt delay z zalozenia nie moze byc looper-em (stacja do nagrywania) nie ma tu "start" "stop", nagrywania paru osobnych sciezek niezalenie itp. (jest to moja subiektywna opinia w oparciu o boss-a dd-20 i tc nova delay ktory i tak "na szczescie" nie ma opcji loopowania)
do tego poprosu sluza inne urzadzenia
nie
i nie chodzi tylko o dl-4 które bije mocno loopstation bossa i w brzmieniu, i w funkcjonalnosci- widzialem juz bandy, ktore na 3 czlonkow zespolu mialy ich po 6. kolega ma dd-20 i loopowac sie da i na zywo i na niezywo, slyszalem wiele razy.
no i Budzian slusznie zauwazyl, looper to oddzielna funkcja urzadzenia
:*