Dziewczyna miała badanie u lekarza, miała pewną przypadłość. Zadałem kilka głupich pytań, wkurwiła się, odpisała pewnie w stresie coś trochę agresywnego, ja dostałem bólu dupy i przestałem się odzywać do południa.
Napisałem jej potem między innymi że zabolało to co napisała, teraz jest jeszcze bardziej wkurwiona mimo mojej troski o nią.
To chyba nie przetrwa jednak, myślę, że będę musiał anulować rezerwację na walentynki.
Myślałeś kiedyś o ruchaniu chłopa?
Myślałem o nie ruchaniu w ogóle, bardzo kuszące na dobrą sprawę - zero dram i oczekiwań, nie da się tego wtedy zjebać.