Autor Wątek: Czego Was życie nauczyło?  (Przeczytany 203263 razy)

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 391
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #1225 24 Sty, 2025, 01:29:53 »
Może nie do końca życie, ale zdałem sobie sprawę, że z brzmieniem moich nagrywek gitarowych nie ma absolutnie nic złego, miksy brzmią płasko i cieńko przez midi bębny z superiora i midi bas, które nie nie wypełniają przestrzeni tak ładnie.
Moje ostatnie "odkrycie", po latach walki z problemami, o których piszesz, to warstwy. W zasadzie 100% pro nagrań od lat ma sample na werblu, stopie, tomach, rzadziej na talerzach ale nie, że nigdy. Tak jak robisz duble w gitarach, to tak samo z perkusją. Slate Trigger 2 ma darmową wersję, polecam. Żywy bas też zmienia BARDZO dużo. Wokale też mają duble, harmonie (nagrane podwójnie a i czasem poczwórnie), do tego dodatkowe dźwięki.

O samplach w bębnach wiedziałem już, tak samo zresztą o wokalu, często to nawet słychać. Wiem też, że czasem dla efektu wow podbija się nisko grające instrumenty zwykłą sinusoidą żeby wydobyć więcej jebnięcia.

Ta refleksja przyszła mi jak słuchałem dziś na fajce w pracy kawałka z nowej EPki OS, jak grała sama perkusja i wypełniała całą przestrzeń pięknie, szczególnie talerzami.
Superiorem nigdy mi się nie udawało stworzyć czegokolwiek choćby odrobinę organicznego, nawet do blacku, zawsze brzmiało to u mnie bardzo płasko, cienko, bez polotu. Obstawiam że nie tyle przez samą wtyczkę może, co bardziej mój brak umiejętności jej obsługi. Niby jest jeszcze SD3, ale nie wiem czy to jest aż taki game changer. W każdym razie no, mam narzędzia jakie mam, pora zacząć z nich korzystać poprawnie xd