Jeżeli organizm ma zaburzone wytwarzanie serotoniny, dopaminy, kortyzolu itd. to nawet po maratonie seksu z super modelkami może mieć problemy ze spaniem. Jeżeli na razie nie wchodzi w grę specjalista, to proponuję od zmiany środowiska- inna praca, inne miejsce zamieszkania. W przeciwnym razie nawet sztab lekarzy nie pomoże. Wiem, że może być na początku ciężko, ale nie będzie się czystym jeżeli pływa się w szambie.