Autor Wątek: SERIALE czyli co oglądamy w odcinkach  (Przeczytany 190465 razy)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 458
  • It is useless, to resist.
Star Wars SKELETON CREW
( Obraz usunięty.)

Całkiem przyjemny serial. Dla dzieci, więc wiadomo, nie będzie tu mocnych akcji ale i tak jest git. Nie są to najlepsze stare warsy w historii ale biorąc pod uwagę ostatnie ich wypusty, to trzyma poziom.

Ocena ode mnie: bardzo mocne 9/10

Punkt odejmuję za finałowy odcinek, który no...po prosu można było jeszcze ciut więcej :D

Klasyczny przykład tego, że jak ktoś najpierw napisze dobrze scenariusz i postacie, a potem wrzuci to w konwencję SW, to rezultat będzie bardzo dobry. A nie na odwrót jak mieliśmy to w Kenobim, Bobie, Mando S3, czy hatfu Akolicie, gdzie próbowało się na siłę wciskać uniwersum i zapomniało reszcie rzeczy, które są istotne dla dobrej jakościowo produkcji telewizyjnej.

Jedna spójna historia od A do Z, rewelacyjnie napisane postacie dziecięce, Jod będący no jednak złym, ale mającym jakieś swoje motywacje. Tu się wszystko zgadzało. Nie będę używał opisów typu ,,Goonies w Star Wars" bo nigdy nie widziałem w całości Goonies XD Fajny, luźny ale i ciekawy serial przygodowy, osadzony IDEALNIE w uniwersum SW. Autentycznie chciałbym się jakoś rozpisywać i rozkładać to na czynniki pierwsze, ale nie ma po co. Seria kompletna, bez potrzeby na sezon drugi.

To jest ogólnie kolejny przykład, że jak się da po prostu fachowcom pracować, to wychodzą z tego dobre rzeczy. To samo było z Andorem. Nikt mi nie wierzył, jak mówiłem, że to będzie na poziomie Andora. Żodyn. Ale sprawdza się po raz kolejny zasada, że ja mam zawsze rację :D
« Ostatnia zmiana: 15 Sty, 2025, 11:21:45 wysłana przez Mother Puncher »
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.