Wkurwiają mnie Janusze biznesu na oleiksach. Wyjebana mocno poza horyzonty wyobraźni cena i ego. Towar jakotaki a zlewka do jakichkolwiek pertraktacji odpycha mnie wręcz do kupienia czegokolwiek u typa. Ostatnio to jakaś plaga. Myślę że portale handlowe zamieniły się w chwalipiętowe. Juz Fej Zbok i Instacham się znudziły dlatego znaleźli inne okno adoracji.
Ale to działa w dwie strony - od dawna nie było ze sprzętem na olx tak, że bym nie musiał zawsze zejść kilka stów, coraz częściej już z góry zawyżam cenę na starcie, żeby nie być za mocno stratnym. Ludzie przy sprzęcie foto/video są już w ogóle kurwa najgorsi, bo wszyscy VATowcy i najchętniej też by od Ciebie fakturę z VATem wzięli na używany obiektyw, bo jak nie, to mogą najwyżej wziąć 23% taniej.