Autor Wątek: Drogie Bravo - czyli co śmieszy do łez!...  (Przeczytany 261068 razy)

Offline excubitor

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 78
Tylko czy Sapkowski mówi im cokolwiek poza tym, żeby kasa była z góry? Pamiętajmy, że jest bucowatym dziadem, który najchętniej siedziałby na rybach, a nie żeby mu jacyś amerykańcy dupę zawracali.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."