Oj chyba coś z logicznym myśleniem nie ten teges.
@Dale Cooper miałem podobną sytuację tylko z ubezpieczeniem. Rehabilitacja potrwa do konca świata chyba a ubezpieczyciel ma wywalone. Nie będę się zagłębiał.
@Mother Puncher nie obchodzi mnie to czy ktoś ma polisę, czym jedzie tylko czy równo ma pod sufitem. Ubezpieczam siebie i swoich bliskich. Tak to powinno przynajmniej funkcjonować. Firma powinna wypłacić odszkodowanie w razie wypadku, bo zakładając na mnie i innych składkę chyba mają jakiś budżet na to.