Autor Wątek: NAD Kupiłem se marshalla... 2  (Przeczytany 7204 razy)

Zomballo

  • Gość
Bo zmniejszyłem. Deko inaczej teraz ustawiam szeryfa. Powiem tak, to nie jest łatwy piec. Niby bazuje na 2203/4 ale jest zmodowany mocno na 80's glam (jeszcze dodany clipping na ledach) i tu wyjaśnia drogę brzmienia i wiem za co ludzie kochają ten piec. Spooooro średnicy i top endu. Nie mniej jednak da się go pięknie dopalić i wtedy nie jest to rock maszyna tylko rzeźniol death/thraszowy. Ten bułowatofuzzowaty przester robi się bardzo szybki. Mocno nie wybacza i uczy. Serio lepiej grać na sucho bo bardzo uwydatnia wtopy. Z overdrivem ma ciasny i perkusyjny bas. Cały czas się go uczę i dalej myślę, że jestem w dupie. Czułe eq, milimetr gałeczką i już inna para kaloszy.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
14 Odpowiedzi
8540 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Sie, 2010, 21:17:27
wysłana przez Pan Sinner
7 Odpowiedzi
11974 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Paź, 2018, 11:28:08
wysłana przez KEDSKY
NAD Kupiłem se Marshalla...

Zaczęty przez Zomballo « 1 2 3 » Wzmacniacze i kolumny

62 Odpowiedzi
15720 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Lut, 2021, 21:52:42
wysłana przez Zomballo
22 Odpowiedzi
3248 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Gru, 2020, 10:51:40
wysłana przez Zomballo