Wpis na gazetawroclawska.pl
Aż mi cycki opadły bo wiem że co raz więcej będzie takich młodych, mądrych.
Rząd powinien stworzyć takie warunki, aby pierwszeństwo do zakupu mieszkania mieli młodzi ludzie, którzy potrzebują warunków do pracy, stabilizacji, założenia rodziny, bo to też gwarancja ich bezpieczeństwa. Nie może tak być, że młodzi ludzie po studiach, którzy weszli na rynek pracy, dalej gniją w dziurach z PRL-u albo oddają rentierowi połowę wypłaty za "apartament". Rynek nieruchomości zboczył na złe tory.
Kilka postulatów:
1. Powrót programu Mieszkanie dla Młodych na nowych zasadach:
- preferencyjne warunki kredytu hipotecznego
- wsparcie dla deweloperów uczestniczących w programie
- dopłata do wkładu własnego dla mniej zarabiających
- doradztwo (państwowe lub pomoc prywatnych firm)
2. Ograniczenie kupowania mieszkań pod inwestycję
- podatek od każdego kolejnego mieszkania (rosnący wykładniczo)
- umożliwić Polakom lokowanie oszczędności w innych miejscach
- prawnie ograniczyć możliwość spekulacji na mieszkaniach
- obostrzenia (minimalne standardy wynajmu)
- wyższe podatki od wynajmu mieszkań
- do dyskusji podatek katastralny
3. Zakaz przedsprzedaży mieszkań
- wsparcie dla deweloperów i preferencyjne kredyty na ukończenie inwestycji
- możliwość sprzedaży mieszkań dopiero po uzyskaniu zgody na użytkowanie
4. Jakość życia w nowych osiedlach
- zaostrzyć wymagania jakościowe, jakie muszą spełniać nowe budynki
- wymusić odpowiednią wentylację, izolację akustyczną, jakość materiałów
- parkingi tylko wewnątrz budynku (kilka poziomów stosownie do ilości mieszkań)
- każde osiedle powinno być samowystarczalne (sklepy, szkoły, przedszkola, przestrzeń dla ludzi)
- spójna sieć ulic, chodników, DDR (nawet jeśli kilku deweloperów sąsiaduje ze sobą)