Może czegoś nie ogarniam, ale Sonar jest jednak płatny jak się okazuje.
Bandlab jest darmowy, ale to jest jakieś badziewie otwierane w przeglądarce - chyba że to ja czegoś nie łapię.
Ziomek, do wyjebania wszystko...
6eq nie dochodzi do 0 w ogóle, to nie jest ani HP ani LP z prawdziwego zdarzenia no i wg mnie za duże wycięcie środka, powinieneś celować w około -1dB
Limiter, kurwa, przecież to jest tragedia, typ zajmuje się nagrywaniem ale chyba biskupa Antoniego Długosza. Treshold -2db Ceiling -0,5db
Nocza nie robi się na nieskończoność tylko -2db ~~GDZIEŚ TUTAJ~~ -4db
To podbicie od 5k ma uwydatnić siarę z syfa plugina rozumiem?
W TSie za dużo gainu, jeżeli ma być jako dopałka
Limiter mam dość delikatnie, skopiowałem ustawienia od typa z YT który zajmuje się ponoć nagrywaniem na codzień.
EQ to zwykłe ReaEQ, i niestety muszę przyznać że tych notchy mam nieco więcej niż 3, w regionie 4-6kHz cały coś mi piszczy i w samym tym paśmie mam już 3 notche w tym momencie - próbuję nagrać Mgłę właśnie.
Tu jest najlepsze brzmienie jakie mi się udało póki co wycisnąć (rytmiczna w panoramie + bębny i to wszystko - wiem, że trochę krzywo zagrane miejscami, ale o dziwo i tak brzmi mi to lepiej niż w czasie odtwarzania w Reaperze):
https://www64.zippyshare.com/v/RzXlP9Fx/file.html
BTW, Zippyshare chyba jednak ucina jakość tragnicznie.
W załączniku daję screeny z ustawień - cały chain + EQ (EQ idzie zgodnie ze wskazówkami zegara, tj. od góry po lewej - EQ na końcu łańcucha na ścieżce gitary, pozostałe dwa - na masterze gitar, Limiter przed EQ (tak było w tutorialu na YT, więc tak zrobiłem - jeśli da się lepiej, to chętnie się poduczę).
Dla porównania, tak brzmi u mnie NRR-1:
https://www103.zippyshare.com/v/JmoMmcrW/file.html
Jak słychać, to jest totalna kupa.
A to spoko, już zmieniłem, pozbyłem się tego wycięcia w środku, notche są mniejsze, gdzieś w okolicy -4dB i jest ich mniej.
Gainu zdjąłem, przynajmniej z rytmicznej w środku (panorama 80% chyba), za to dałem drugą rytmiczną na innym ampie.
Środek - HyBrit, na zewnątrz TSE X50 i brzmi to nieco lepiej, choć chyba wciąż brakuje mi klarowności i "piehdolnięcia", ale nie spodziewam się już cudów zwyczajnie.
W czwartek wpada basista nagrać mi się, wtedy będę ewentualnie jeszcze kombinował, dopóki wszystkie pliki są na swoim miejscu mogę zmieniać pluginy do woli. No ale jak to mówią, z gówna bata nie ukręcisz, a to tylko głupi cover.