Autor Wątek: Mieszkania, domy, nocowanie w barakach i po piwnicach  (Przeczytany 38051 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 257
Ad.3. Tak. Na moim które sprzedaje mam podpisaną umowę wstępną. Do końca przyszłego tygodnia gość ma mieć udzielony kredyt. I od razu przelewa kasę. Na to mieszkanie nie mam żadnego kredytu. Jestem właścicielem.
Na nowej chacie mam umowę rezerwacyjną. Pierwsze dwie wpłaty lecą dopiero do stycznia 2020, wpłata własna i na to jest odłożone już w tej chwili. Kredyt dopiero marzec 2021.
Wszystko się tu ładnie spina terminowo i finansowo.

Podsumowanko

Mieszkanie w mieście rodzinnym sprzedane, gość zapłacił całość kasy na drugi dzień.
Dziś podpisana umowa deweloperska do nowego mieszkania we Wrocku. I teraz hit. Deweloper tydzień temu podniósł ceny bo było za duże zainteresowanie i dzięki temu że miałem podpisaną umowę rezerwacyjną, dziś w nowej umowie mam stare ceny. Do przodu dokładnie 55k PLN.
Kasa ze sprzedaży mieszkania nr 1 idzie na wpłatę na mieszkanie nr 2 w związku z czym zwolnienie z podatku dochodowego ;)

Bańka dalej dmuchana.
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan