Wiadomość #419397

[Mat]

Ale chodzi o wielkość wzmaka, czy kaske? Jeśli chodzi o gabaryt wzmaka, to po prostu ustaw na czysto tego Orange'a i wepnij jakiś drive lampowy (skoro na lampowym Ci zalezy).

Chodzi i o gabaryty (zeby mi sie amp do plecaka zmiescil), no i kase tez. Przester z pieca lubie, bo jakos tak mi lepiej lezy, zdaje sie byc bardziej plastyczny i lepiej reagowac na artykulacje i potek vol niz kostki (o cyfrowych wynalazkach juz w ogole nie wspominajac).

Ten pierwszy drive to kosmos jest, kosztuje tyle co Ogarne. Za ta kase to juz prawie mozna kupic jakiegos dwukanalowego wzmaka, a ja raczej wolalbym taniej, niz drozej. No ale sprawdze jak to bangla na YT. Tego drugiego tez sprawdze. W sumie to mozna by pewnie Mese V-Twin uzyc jako drive, bo chyba ma taka opcje?

ja mam taki set up - wzmak Jet City 22h + Schecter Hellriser na EMG 81/89. Przester na 81, czysty 89 z rozłaczoną cewką i skręcony potek vol do 1/4tej. Działa pod warunkiem że masz w gicie 2 razy vol, singla lub humba rozłaczanego pod gryfem i nie oczekujesz czystego super czystego:)

No ja we wszystkich gitarach mam 2x vol (bo komu tone potrzebny), no i P90 pod gryfem. Nie szukam Fenderowskiej szklaneczki, tylko taki cieply, lekko brudny czysty. Ten trick z przelaczaniem przystawki uskuteczniam jednak szukam tez opcji noznej, stad pytanie.