Przemek, zgadza sie, o tym napisałem wyżej, cały czas tak działają. Dlatego nie zgadzam sie z tezą, ze nie mamy przymiarek do państwa autorytarnego. Mamy i to jak cholera tylko czekaja na dobry moment. Jarek ma swoją wizję i za wszelką cene chce ją zrealizować.
@Pronounce chyba sie nie zrozumieliśmy, nie chodzi mi o całokształ bo jako takie było niezłe,a o pewna częśc kasy i opłat, którą miało pokryc państwo a zrzuciło na miasto.
E: teraz dokładnie jest to samo odnośnie Warszawy, już słyszę głosy z PiS ze w zasadzie to nie ma nic konkretnego, ze to tylko przymiarki i ze protesty odnoszą sie do czegoś absolutnie wirtualnego i ze znowu opozycja straszy demonami.
I na pewno sporo grupa to łyknie