Autor Wątek: Najohydniejsze wiosło  (Przeczytany 725770 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Najohydniejsze wiosło
« Odpowiedź #2050 30 Gru, 2016, 10:27:30 »
Okropne są. Dwa lata temu najarałem się na nie, jak łysy na włosy, BO LUBIĘ DŻONA I CHUJ WAM DO TEGO!

Wchodzę do sklepu, dolary w staniku się pocą, lukam - wiszą trzy: biała, czarna i niebieska. Odczuwam radosne kłucie w prostacie, poprosiłem żeby mi podpięli do jakiejś mezy, no i kurwa może ze dwie minuty pograłem. Wrażenie jakby była z tureckich podróbek lego zrobiona, jakaś taka zabawka dla dzieci z regionów postpegeerowskich. JP6 jest przy tym kawałem solidnego, zawodowego wiosła. Bleh...

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
15 Odpowiedzi
12878 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Wrz, 2008, 21:39:00
wysłana przez Matt-Carnage
24 Odpowiedzi
27835 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Sty, 2009, 01:03:50
wysłana przez BartekL
14 Odpowiedzi
15901 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Sty, 2010, 00:13:11
wysłana przez wrobelsparrow
0 Odpowiedzi
3479 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Gru, 2012, 08:21:25
wysłana przez Yony
23 Odpowiedzi
19395 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Maj, 2016, 12:52:48
wysłana przez Tomek Martyniak