Do stworzenia tego wątku skłonił mnie krańcowo obrzydliwy tele za 15K, którym gasuje się Zorrasty oraz wiosło, które zobaczyłem w podobnym topiku na jakimś gitarulowym forum zagranicznym.
Przeżyjmy to jeszcze raz: gitara typu Telecaster Fender La Cabronita Especial ($5260 w USA), w kolorze bolszewickiej ciężarówki, z osyfiałym gryfem, ale za to poobtrzaskiwana przez jakiegoś przygłupa już w fabryce. Pickguard (żeby się nie daj boże nie odrapała od kostki) wycięty randomowo przez Maćka z "Klanu" na ZPT. Naprawdę dużo mnie kosztuje patrzenie na to wiosło. Gdyby było kotkiem, albo pieskiem - zaniósłbym do weterynarza i uśpił, żeby się nie męczyło.
Ta ostatnia ma dość falliczny kształt, by jej użyć w celach inseminacji.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 15 Wrz, 2010, 13:33:12
Cieszę się z tego tematu, bo bałem się odzywać w temacie tej mydelniczki, że niby ze mną jest coś nie tak. No, jest, ale może akurat nie z poczuciem estetyki. Ale teraz mogę powiedzieć:
Ale ja bym tu chciał pokazywać gitary ohydne w granicach prawa, czyli bez doczepionych lisich ogonków, korpusów wyciętych na kształt Nowej Gwinei itp. Nieakceptowalne są też wiosła, "bo się komuś nie podoba", np. V, Thunderbird itp. Te chujopodobne każden widział. Mi chodzi o takie, które bez mrugnięcia powieką dalibyście na Caritas.
a tu gitara dla Bata :) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.weirdomatic.com%2Fwp-content%2Fpictures%2Fweird_guitar_5.jpg&hash=8589a905ec75088f460edebe2143ba1f21f7b881)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 15 Wrz, 2010, 14:54:25
OK, Wróó-blasty - wyłapuję ten niuansik. Tradycyjnie więc - pcham wszędzie swoje pierwsze dziecię :D
wiem ze to basy ale musialem... rosyjska mysl techniczna zabija O.o (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs3images.coroflot.com%2Fuser_files%2Findividual_files%2F207368_2PT5cuOK_VgTqTbWcfej60hOz.jpg&hash=2b714c27f70546fa99595157be8341fe95e0cb5e) oraz (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs3images.coroflot.com%2Fuser_files%2Findividual_files%2F207368_fMu711HLTKSbU51ngU52zpes2.jpg&hash=b69b13e5e02675b276f260eaf2fe43d4d2ce4bbf) wg mnie padaka ja chooj
i jeszcze kilka ufoludków: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.espguitars.co.jp%2Fartist%2Fmana%2Fjeune_fille_x_bronze.jpg&hash=f9c954020af4c5838e2bcd4ac21f8742e41479b6) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi44.photobucket.com%2Falbums%2Ff43%2Ffloydkramer%2Fhotguitarist1.jpg%3Ft%3D1233088441&hash=6c0608d71ffef429b73524c87ab58bc25a433128) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ftvcasualties.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F06%2Fscissor-guitar-460-100-460-70.jpg&hash=9143e8b62f12680874d311aac69ce52762252fb2) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi47.photobucket.com%2Falbums%2Ff192%2Fcriminaljammage%2FDSCN4558.jpg&hash=673eb29bd14609af98012daa4e6049a1ee4889c5)
hawran > Te ruskie kanciaki to jakieś rendery z programu do grafiki 3D.
Rob Guz ma niezłe maszkarony: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg132.imageshack.us%2Fimg132%2F7665%2Fl484fb59423bf33416dffaaob0.jpg&hash=e3b832f9ade477b78654fb8b3ada134030307eea) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg141.imageshack.us%2Fimg141%2F3864%2Fmjlnerwebrl1.jpg&hash=2eed9696cd3ce6d7de1bbd04b6faf1478d42ecd6)
wiem ze to basy ale musialem... rosyjska mysl techniczna zabija O.o (http://s3images.coroflot.com/user_files/individual_files/207368_2PT5cuOK_VgTqTbWcfej60hOz.jpg) oraz (http://s3images.coroflot.com/user_files/individual_files/207368_fMu711HLTKSbU51ngU52zpes2.jpg) wg mnie padaka ja chooj
Znajomu ma supersporta. Jak zobaczyłem- O FUUU BRZYDAL! Ale bierzemy toto do rączki i... O KURWA JAKIE TO WYGODNE, a potem jeszcze podpinamy się do DRki (akurat to miał na salce) i O KURWA JAK TO GRA! Dlatego mam wielki gas na takiego :) Co nie zmienia faktu że wygląda beznadziejnie. :D
Ta. Gówno tam. Najbardziej obrzydliwe są : http://www.meatexz.com/cheesyguitars/guitars.html , ale to nic przy ohydnym balasoidalnym, chorym na proporcje, instrumentopodobnym, ale grającym jak model lotniskowca firmy Ravell i do tego przeznaczonym dla ludzi niewidomych i głuchych, ale będących paranoicznymi owcojebami... Taddadą... And the winner is... Dean Sradillac (eeee... Cadillac).
Ej, no mówiłem żeby nie wsadzać stockowych wioseł. Kurwa, specjalnie wolno piszę, bo wiem, że wolno czytacie. Trumienka zakka pasuje jak ulał, ale fałka, albo MM, albo Deany nachuj tu? Mam Wam pedałki wsadzić ergieta, żeby się Wam przykro zrobiło?
Ej, no mówiłem żeby nie wsadzać stockowych wioseł. Kurwa, specjalnie wolno piszę, bo wiem, że wolno czytacie. Trumienka zakka pasuje jak ulał, ale fałka, albo MM, albo Deany nachuj tu? Mam Wam pedałki wsadzić ergieta, żeby się Wam przykro zrobiło?
dawaj RG moze nie sa ochydne, ale brzydkie HUHUHU ;)
Ej, no mówiłem żeby nie wsadzać stockowych wioseł. Kurwa, specjalnie wolno piszę, bo wiem, że wolno czytacie. Trumienka zakka pasuje jak ulał, ale fałka, albo MM, albo Deany nachuj tu? Mam Wam pedałki wsadzić ergieta, żeby się Wam przykro zrobiło?
dawaj RG moze nie sa ochydne, ale brzydkie HUHUHU ;)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg684.imageshack.us%2Fimg684%2F3569%2Froter1.jpg&hash=319a0e587829a8a160e5e83e29560813a690fb7a) i pozostałe Rotery... ale to są paskudztwa ;)
Ej, no mówiłem żeby nie wsadzać stockowych wioseł Deany nachuj tu?
Dałem same komunistyczne, które kiedyś były stockowe, jak ktoś miał kolegę albo rodzinę w CHPM (obecnie "Riff") i na bank się podobały, ale nie wpadłem, ze takie gówno jak ten Sradillac może być stockowy. Skąd mogłem wiedzieć, ze na Świecie jest tyle niewidomych debili?
to wyglata tak, jakby samo wioslo bylo rozmiarow porownywalnych ze wspomnianymi wczesniej w tym topiku steingergerami - a ta cala decha wokol to byla lipna, pusta w srodku plastikowa atrapa, ktora sie naczepia na wlasciwe wioslo... no ale moze mi sie zdaje :)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fyokohama.cool.ne.jp%2Fozzy666%2Fv_2.JPG&hash=dd0c0c9f617c130b33c53691843eb926c87f6efa) Dla mnie wyglądają tak pedalsko, że gdyby któraś z nich wpadła mi w łapę, to bym na nią nasrał, następnie dokładnie wyczyścił i szybko sprzedał :D A najlepiej jakby ktoś wyczyścił za mnie :F
Ożesz w człona, steve vai powinien być wykluczony z tego tematu, jako że powszechnie wiadomo że posługuje się hm, jakby to powiedzieć, odrażającymi chujstwami: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.proguitar.de%2FPictures%2FSteveVai.jpg&hash=049b9cf0bc5a0209d4d1a786dba2d10394ebb223) PS. patrząc na te potworności dziwi mnie że jeszcze nikt nie wymyślił pisuaru z gryfem i pikapami...
Po chuj mu tyle gryfów? :P Ja rozumiem że na jednym ma ustawiony pickup przy moście, w następnym przy gryfie a na trzecim w pozycji "oba" - ale kurwa do tego wymyślili przełącznik (chyba że zdjęcie zrobione przed jego wynalezieniem, to rispekt :D)
ten temat jest jak wystawka chorob wenerycznych :D moj fav to zdecydowanie Vka z korpusem w druga strone. Zmaterializowany debilizm i brzydota w jednym. jak wyscigi nascar do tylu ( a som takie)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Sty, 2011, 11:48:09
Bardzo gustownie wybrałeś, naprawdę choć jedna przebija się na pudło.
Ale ta glowka z blekmaszine, to rzeczywiscie jakby ja Macius z Klanu projektowal na ZPT.
Jak w życiu - wszystkie ładne już zajęte ;) A w sumie to żaden polski wytwórca nie ma ładnej autorskiej główki - Mularczyk :facepalm:, PAS ???, Ran 8), itd...
Wychodzi na to, ze Majo majo najladniejsze glowki:) A parkera musielibyscie najsampierw wziac do reki, tylko nie to badziewie dla biedoty z Indochin, tylko takiego prawdziwego. Patrzajta, to sie tuli do ciala, jak nieletnia tajska sierota do sponsora: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.imageshack.us%2Fimg31%2F5158%2Fparkerrfcvtbbodyback.jpg&hash=966c1b305e21dbe1f930fcec9c770954d7bc986a)
Co ma wygoda do brzydoty? Wiosło może być naprawdę meeeega wygodne, ale nadal brzydkie. Tak pewnie jest z Parkerami. IMO są ohydne, w łapskach nie miałem, ale nawet gdybym obmacał z góry do dołu to poglądu tego by to nie zmieniło. Choć to profilowanie wygląda przekozacko, co jednak nadal nie zmiana ogólnego oglądu :D
Spoko, biore poprawke, ze ciagle rosniecie. Nie mowie oczywiscie, ze Parkery musza sie wszystkim podobac, ale imho jest to najoryginalniejszy kasztalt wiosla, od lat 50-tych, czyli od czasu powstania stratocastera. Mowie oczywiscie o gitarze, ktora trzyma proporcje i wciaz przypomina gite, czyli nie jest jakas rewers falka itp. huwnem. Po drugie kolo naprawde pojechal z nimi technologicznie: kompletnie nowa konstrukcja tremolo, ktore btw sprawdza sie zajebiscie i do tego ma piezo, gryf i korpus w "egzoszkielecie" kompozytowym, no i to profilowanie, ktore robi zajebiste wrazenie. Jeszcze raz - nie chce nikogo na sile przekonywac do zmiany gustu, ale u mnie Parkery maja rispekt na rejonie.
Spoko, biore poprawke, ze ciagle rosniecie. Nie mowie oczywiscie, ze Parkery musza sie wszystkim podobac, ale imho jest to najoryginalniejszy kasztalt wiosla, od lat 50-tych, czyli od czasu powstania stratocastera. Mowie oczywiscie o gitarze, ktora trzyma proporcje i wciaz przypomina gite, czyli nie jest jakas rewers falka itp. huwnem. Po drugie kolo naprawde pojechal z nimi technologicznie: kompletnie nowa konstrukcja tremolo, ktore btw sprawdza sie zajebiscie i do tego ma piezo, gryf i korpus w "egzoszkielecie" kompozytowym, no i to profilowanie, ktore robi zajebiste wrazenie. Jeszcze raz - nie chce nikogo na sile przekonywac do zmiany gustu, ale u mnie Parkery maja rispekt na rejonie.
zaraz pewnie mnie pojadą ale trudno naprawdę dla mnie to wiosło jest okropne (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.uncrate.com%2Fmen%2Fimages%2F50s-fender-strat.jpg&hash=d41eb4223b830487a36527fd6f168afc76485b51)
Nie odrzucam Parkerów, nie twierdzę, że są mało oryginalne, bo muszę tutaj przyznać rację, jeden z oryginalniejszych kształtów, fakt. Nie musi się podobać, to kolejny fakt. Profilowanie robi naprawdę przeogromne wrażenie, ale całość (oczywiście z wyglądu) nie przypada mi do gustu, choć są modele Parkerów, które w przyszłości może zaczną mi się podobać. O innowacjach nie wiedziałem, tutaj rispekt. Wydaje mi się, że odrobinę zaczynam dorastać, bo oglądam westerny i niektóre tele mi przypadają do gustu :D
Tu kolo pokazuje, jak zapiekaja Parkery w karbonfibrze w piecu do pizzy :)
Parker Guitars: Bakeable And Unbreakable (http://www.youtube.com/watch?v=mQqhR5X34r4#ws)
:D
A tak na serio, szacun. Teraz jestem naprawdę ciekawy jak te rozwiązania wypadają w eksploatacji. No i najważniejsza sprawa, czy progi serio są "forever".
Ale trzeba przyznac, ze Dusk Tiger Gibsona jest sadystycznie obrzydliwy. I jeszcze ma na maxa pretensjonalna nazwe, jak gdyby ja wymyslil jakis szesnastoletni fan Ingwjego Malmsztina.
jakby ta Wajowska byla stalowa, o dlugosci kilku cm, przez dziure w glowce przepuscic koleczko od kluczy i zajebisty podreczny otwieracz do browara :D innego zastosowania nie widze ;)
EDIT poczkaj, normalne wymiary , gabeczka na dziurze w glowce i.....
Nic do tych wioseł nie mam, ale pomyślałem, że mogą się Wam spodobać. Wybrałem co ciekawsze, jest parę barytonów nawet i coś gaxopodobnego dla nikta ;) http://mysteryguitar.com
JA PIERDOLĘ! (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F_tNu78SMKH6I%2FS-bb-fs3_gI%2FAAAAAAAADPE%2F2YsEPrkcFg0%2Fs1600%2Fesp%2Bnatural%2Bangel%2Bguitar.jpg&hash=173e11ecf62a6a635c283675d54a8da80e5a9217)
zdaje sie, w biblii jest dokladnie opisane jaki typ aniola ma ile skrzydel - im wiecej, tym wyzszy ranga aniol, max jest ich chyba 7. co nie zmienia faktu, ze odpal randomowego wsplczesnego jrpg (choc i w tych starszych da sie znalezc wiele przykladow), a zobaczysz mase kolesi z asymetrycznymi skrzydlami al'a aniol (czasem mieszane z diabelskimi-nietoperzymi), czesto z znacznie wieskza ich iloscia, niz 7 ;D czesto tez sa to kadlubki bez nog i jedynie rekoma, np (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimage24.webshots.com%2F25%2F1%2F59%2F13%2F32615913ugBZEU_ph.jpg&hash=e1f19aac3d1ffb59e6758af01ebde20c53d46983) i to samo sie tyczy masy anime, przy czym to sie bardzo roznie przejawia, nie zawsze sa to centralnie anioly, ale nawet w takim daimosie ci kosmici mieli anielskie skrzydla
These guitars were so hard that at times I thought them to be possessed. Unfortunately, with the new pope being chosen, I couldn't find a Catholic priest to give me some Holy water to douse these with. They fought me to the very end, but finally the demons were exorcised and they were forced into submission. Lovely creatures in the end.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Finteraktywnie.com%2Fpublic%2Fupload%2Fimg%2Forginal%2F03%2F22%2F32259_gitara1-496x372.jpg&hash=db012486763b5decfaa0fba2395de3213318a1e0) Tu więcej http://interaktywnie.com/hi-tech/newsy/gadzetomaniapl/gitara-dla-prawdziwego-fana-star-wars-15689
a za to ostatnie wiosło przechuj szacunek. Sylkis - wiosło jest dla gościa z porażeniem wszystkich kończyn, jest to slide guitar wymyślona tak, żeby dało się grać ustami. na tej fotce lepiej widać, o co chodzi: (http://www.driskillguitars.com/Kurt/whole.jpg) dźwignia przesuwa slide'a i porusza tę korbkę, która plumka struny.
Zgadzam się, to jedyny instrument w tym temacie, którego twórca nie zasłużył na długi i bolesny zgon.
Nie wiem czemu, ale wydaje mi się że tą gitarę zrobił photoshop :D
PS. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg11.imageshack.us%2Fimg11%2F8193%2Fic1b.jpg&hash=61ff40cec07693684c6e97ce0988cf467d6ce466) Leży na alledrogo za 4,5k :F
Ono wcale nie jest ohydne tylko conajmniej futurystyczne :) Nie wiem jak z stabilnością główki ale tak to instrument ciekawy i wcale nie był kiedyś jakoś przesadnie drogi.
o ile lubie wszelkie kiczowate wiosla w stylu steampunkowym albo takie co wygladaja jakby sie z bajki o elfach urwaly, to to jest dla mnie oblesne :P kwestia gustu
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Aston w 07 Lut, 2011, 22:41:12
W latach 80 byście się obsrali na miętowo pewnie. Dla mnie nie za ładna ;).
A tu moje kombo :) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fworldmustbecrazy.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F10%2FWeirdest-Guitar-On-Earth-Ever-221.jpg&hash=c34e45cf5641dcebf4beca5a8168f347871ec4ec)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.strangefunkidz.com%2Fimages%2Fcontent%2F153232.jpg&hash=4796b1139cad892ecb7e8ba8cfbfb35672f6ab65) Make music not war!
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fpineconeattack.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2007%2F03%2Fstrange_guitar_111.jpg&hash=b04568c1c1094c67cfeb82e6f19334b85672c8f0) Wariacja na temat :)
Pewnie już było, ale... :) (http://img840.imageshack.us/img840/378/page0blogentry1911.jpg)
Dziękuję dobranoc.
Witam to jest chyba Stig Pedersen z Duńskiej kapeli D-A-D Disneyland After Dark (notabene zajebista kapela ) on zawsze używa takich pojechanych dwustrunowych ,leworęcznych basów . Z drugiej strony po co basiście więcej strun ? ;)
Dokładnie - po co? :D Ja mógłbym mieć cztery, a może nawet trzy :F
proponuje patent 3x2, w sensie, u kiego lutnika moze zrob se 3-strunowke bedaca tak naprawde 6strunowka, tylko na takiej zasadzie, jak 12strunowce :D ja jedno swoje wioslo stroje wlasnie do DDAADD i calkiem fajne rzeczy mozna z tego ugrac ;) tyle, ze gryf jest normalny...
Nie wiem jak wy, ale ja nie umiem grać i nie zamierzam się w tej dziedzinie rozwijać :D
PS. było? (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.examiner.com%2Fimages%2Fblog%2Fwysiwyg%2Fimage%2FMoser_guitar%25283%2529.jpg&hash=1faee5a360cda9da2537ffb3f5dcc351cb95ed8a)
Chętnie bym ją przygarnął. Drapałbym się nią po plecach.
no to taki stroj by ci tylko pomogl utrzymac ten stan :D co najwyzej nauczy cie korzystac z kciuka, ale jesli lubisz sludg'e i stonery to pewnie i tak sila rzeczy go umiesz juz uzywac ;)
Dokładnie - po co? :D Ja mógłbym mieć cztery, a może nawet trzy :F
proponuje patent 3x2, w sensie, u kiego lutnika moze zrob se 3-strunowce bedaca tak naprawde 6 strunowa, tylko na takiej zasadzie, jak 12strunowce :D ja jedno swoje wioslo stroje wlasnie do DDAADD i calkiem fajne rzeczy mozna z tego ugrac ;) tyle, ze gryf jest normalny...
Był taki amerykański zespół Manowar czy jakoś tak , i tam basista używał ośmio strunowego basu .Zawsze na koniec koncertu po kolei zrywał te struny. Ogólnie pajacowali (zresztą wystarczy spojrzeć na ich image ),tu macie popisowy numer tego basisty Sting Of The Bumblebeez albumu Manowar "Kings Of Metal" - oryginalnie "Lot trzmiela" z opery (Nikołaja Rimskiego-Korsakowa) Jak na basową 8 to nawet nieźle .
Ale skoro już się zaczął - w ogóle DeMaio używa jakiś customowych basów (nigdy nie orientowałem się jakich, nie jestem aż takim gayfanem :P ) z wąskim rozstawem strun, czy to 4ek czy 8ek. O, tu widać dobrze:
tu ciekawostki muzyków kapeli KYPCK (Kursk) gitara była robiona z najprawdziwszego AK-47 oto Lopashnikov (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.gunpundit.com%2F2008%2Fak47_guitar.jpg&hash=ddf433a98341d21d2227bb67da4a50bae96491c0) SPECIFICATIONS: Construction: neckthrough Scale: 27″ Neck: maple Body: maple Stock and grip: maple Fingerboard: ebony Frets: 24 jumbo, Stainless Steel Dots: white side dots Nut: Earvana Hardware: black. AK-47, Hipshot hardtail bridge, Planet Waves Auto Trim locking tuners, Schaller straplocks, Neutrik locking jack Pickup: EMG81 Electronics: on/off switch Color: Satin black/brown Custom case
tu więcej detali na temat powstawania gitary http://www.kypck-doom.com/lopashnikov.htm
i bass ich basisty tzw. KYPCKLOP (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.kypck-doom.com%2Fimages%2Fengine_kypcklop2.jpg&hash=836275152b7f53ac72ccbfd2d4aca321ad1e9199) specyfikacji nie znalazłem :)
punkrock tez nie. to w takim razie na jakis innych ludzi musimy trafiac ciagle, bo ja jak znajde nawet kogos, kto by cos chcial grac, to sie z nim kompletnie muzycznie nie dogaduje, a jak znajde kogos, z kim sie dogaduje, to albo juz ma swoja kapele i nie ma dla mnie miejsca, albo na niczym nie gra i nie ma checi tudziez finansow na to, aby zaczac...
Chyba za dużo siedzisz w domu. A co byś chciał grać?
no ostatnimy czasy faktycznie w chuj siedze w domu, studia i dziewczyna. i klopoty z kasa, np obecnie na glupie struny nawet nie mam ;/ a co do muzy... folk metalowe klimaty laczace w sobie sladzowate brzmienia, lekki przymul, ciezar, ale mieszane z tzw malpimi rytmami (perka), melodyka i konstrukcja kompozycji niczym w muzie z jrpg :D a tak na serio... to moze np kojazysz kapele godbite - np z cargoolem sie calkiem niezle dogaduje muzycznie...tyle, ze on gra juz w godbite :D a tak poza tym to generalnie muzycznie jestem pojebem
Chyba za dużo siedzisz w domu. A co byś chciał grać?
no ostatnimy czasy faktycznie w chuj siedze w domu, studia i dziewczyna. i klopoty z kasa, np obecnie na glupie struny nawet nie mam ;/ a co do muzy... folk metalowe klimaty laczace w sobie sladzowate brzmienia, lekki przymul, ciezar, ale mieszane z tzw malpimi rytmami (perka), melodyka i konstrukcja kompozycji niczym w muzie z jrpg :D a tak na serio... to moze np kojazysz kapele godbite - np z cargoolem sie calkiem niezle dogaduje muzycznie...tyle, ze on gra juz w godbite :D a tak poza tym to generalnie muzycznie jestem pojebem
Znam Godbite, z ich basistą grałem bardzo długo i bardzo go lubię. Na Twoim miejscu bym nie wybrzydzał tylko szukał zespołu który gra na poziomie żeby coś z tego grania wynieść.
BTW. Przepraszam za offtop, przenieśmy dyskusje na PW żeby nie drażnić Panów moderatorów i reszty społeczności.
tu ciekawostki muzyków kapeli KYPCK (Kursk) gitara była robiona z najprawdziwszego AK-47 oto Lopashnikov (http://www.gunpundit.com/2008/ak47_guitar.jpg) SPECIFICATIONS: Construction: neckthrough Scale: 27″ Neck: maple Body: maple Stock and grip: maple Fingerboard: ebony Frets: 24 jumbo, Stainless Steel Dots: white side dots Nut: Earvana Hardware: black. AK-47, Hipshot hardtail bridge, Planet Waves Auto Trim locking tuners, Schaller straplocks, Neutrik locking jack Pickup: EMG81 Electronics: on/off switch Color: Satin black/brown Custom case
tu więcej detali na temat powstawania gitary http://www.kypck-doom.com/lopashnikov.htm
i bass ich basisty tzw. KYPCKLOP (http://www.kypck-doom.com/images/engine_kypcklop2.jpg) specyfikacji nie znalazłem :)
Ten ich basista to prawdziwy Gieroi , a ta samotna struna w basie to pewnie linka gazu od T34 .
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 16 Lut, 2011, 15:12:45
to jest cos, ludzie maja 1 pickup i 7 strun, on ma wiecej pickupow niz strun...
Ten ich basista to prawdziwy Gieroi , a ta samotna struna w basie to pewnie linka gazu od T34 .
albo od jakiegoś ZIŁ'a czy innej rosyjskiej konstrukcji. Jedno jest pewne z taka ilością strun i takim tempem w jakich gra KYPCK trzeba być chyba nieprzytomnym żeby się jebnąć na scenie :) Początkowo miał powyjmowane wszystkie zbędne elementy jak na zdjęciu ale gdzieś chyba widziałem ze miał ten bass z jednym tylko kluczem na główce i dziur po reszcie nie było i nie było też dziur po śrubach na mostku. Może zrobił sobie gdzieś customa :)
też od razu zwróciłem uwagę.. czyli kolejny kastom to batocaster bat-i-tone? ;)
A, kurde - na poważnie to widzę, że kastom jest skrótem w jakimś języku od: "wyjebaj kupę kasy, czekaj minimum 3 miesiące, a jak będziesz kiedyś sprzedawał, to za pół ceny nikt nie zechce"...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 01 Mar, 2011, 18:20:30
ta od aza gdyby nie byla uwalona u dolu korpusu to by tez byla zajebista...a tak to wtf
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: czerez w 05 Mar, 2011, 13:23:03
nie wiem czy było ciekawe jak on na tym gra ? (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.stansykes.net%2Fimages%2Fstanwithalsbass.jpg&hash=d9c139842e4b5f3aa5b27ef4ede135e67a034357)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 05 Mar, 2011, 13:24:55
Super Mario Bass (http://www.youtube.com/watch?v=h5fYwiXZeFU#)
Mniej więcej tak ;)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Mar, 2011, 22:58:11
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Adam Fulara w 22 Kwi, 2011, 22:36:52
Najbrzydsza gitara to Music Man Albert Lee, jest to też najlepiej brzmiący Stratocaster na świecie (wzorcowo) :). Widziałem jak grałem kiedyś z nim na festiwalu w Belfaście i uwierzcie mi, albo i nie, ale żaden Fender nie podskoczy. Z tym modelem i brzmieniem wiąże się wiele legend.
Najbrzydsza gitara to Music Man Albert Lee, jest to też najlepiej brzmiący Stratocaster na świecie (wzorcowo) :). Widziałem jak grałem kiedyś z nim na festiwalu w Belfaście i uwierzcie mi, albo i nie, ale żaden Fender nie podskoczy. Z tym modelem i brzmieniem wiąże się wiele legend.
Powtarzacie się z tymi gitarami. :D Czyżby ilość takich wymiotów lutniczych była ludzką wyobraźnią ograniczona...?
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Adam Fulara w 26 Kwi, 2011, 10:59:35
Jedna legenda mówi o tym, że SRV wziął: - elementy stylu od Hendrixa - wszystko na temat brzmienia od Alberta Lee
i jak sobie posłuchacie - to tak właśnie brzmiał, bo to zupełnie inna bajka niż Hendrix.
Inna legenda mówi o tym, że Królik nagrywa wszystko "stratowe" na tej gitarze bo najlepiej brzmi w miksie, ale na koncertach jej nie używa bo jest najbrzydsza.
W każdym razie była superselektywna i miała wszystko co strat powinien mieć na tle kapeli. Do dziś pamiętam to niesamowite brzmienie jakie Albert z niej wykrzesał. Oczywiście w łapie też "swoje ma".
Jedna legenda mówi o tym, że SRV wziął: - elementy stylu od Hendrixa - wszystko na temat brzmienia od Alberta Lee
... a momentem przełomowym było, jak Steve się potknął i niechcący wdepnął fuzza :D
Cytuj
Inna legenda mówi o tym, że Królik nagrywa wszystko "stratowe" na tej gitarze bo najlepiej brzmi w miksie, ale na koncertach jej nie używa bo jest najbrzydsza.
Na pewno nie jest brzydsza od Królika! http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/14/Jacek_krolik_-_ins_2007.jpg
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 26 Kwi, 2011, 12:36:35
+50-90% Zwiększone Obrażenia 30% Szansa na Otwarcie Rany 10% Many Wykradzionej za Każde Trafienie +45 do Skuteczności Ataku +5 do Energii Wszystkie Odporności +20
Niezły bajer, ale raczej dla sludge'owców, bo nie nadaje się do szybkich motywów (Szybkość Ataku: -10)
Tak, ale kosztem konkurencyjnych zespołów znajdujących się w pobliżu - wysysa im energię i wypełnia serca strachem (ale to brzmi lol) - dobre na wszelakie przeglądy/konkursy ;D
Юрий Антонов - Лунная дорожка (http://www.youtube.com/watch?v=Hm0h6RH232o#ws) czajcie na zdobienia na tym les paulu. normalnie wczoraj jak to w tewe zobaczylem, to sie osralem z wrazneia, jaki kurwa lans XD
To nie są zdobienia, tylko kolo se folijko świeconco pooklejał, w myśl zasady - bądź widoczny na poboczu/scenie. Chyba, że zależało mu, żeby się jeszcze lepiej wtopić w scenografię.
obczaj sobie бурановские бабушки (czy jak to tam sie pisze) ktore tez tego wieczoru wystepowaly, one to gniotly juz w ogole (ale na serio byly fajne, powaznie) :D
zbyt dosłownie "fantastyczne" :D zacząłem się zastanawiać nad customem w ksztalcie sokoła milenium... i tak w trójkąt poukładać mu emg na pokładzie ;D... hmm.. chyba gdzieś tu w temacie już było wiosło w kształcie sokoła nie?
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Maj, 2011, 13:08:52
Było, było, z podświetleniem!
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 06 Cze, 2011, 00:34:02
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Frickenbackerelectricguitar.com%2Fwp-content%2Fuploads%2FRickenbacker1.jpg&hash=5383f4a10dca1ea817c506918fa9b4aa9e21ae56) Co jak co, ale elektryki rickenbackera są obrzydliwe. Chociaż i tak bym się obsrał z radości jakbym jakiegoś miał :D
z jaką częstotliwością mam patrzeć? bo jak na razie po pięciu razach wciąż budzi u mnie politowanie :S tzn rispekt jest bo legenda no ale sam bym nie grał na tym.
Właśnie dziwne, bo mi się np. Eastwoody zajebiście podobają, Daneectro też (nie licząc oczywiście tego, że są wykonywane z paździerzu), a ricki już nie - nie licząc basów bo na ich widok mi staje :D
haha :d okurwa (dobrze batman gada! polać mu wódki) a tam faktycznie widać dwa jakieś pokraki złączone dupami... i ta warlockowska główka... chuj...wanitatywny motyw
No nie bałdzo wanitatywny. Chyba, żeby brać pod uwagę krzywdę jaką ktoś zrobił gitarze jako takiej ( jako symbolowi ) dziergając... to, i nazywając szumnie gitarą, wtedy faktycznie marność pełną gębą.
Facet na fotce #21 to Glenn Branca, awangardowy kompozytor, w którego gitarowej orkiestrze (http://www.dailymotion.com/video/xejlty_glenn-branca-symphony-n10-second-mo_music) zaczynali karierę m.in. muzycy Sonic Youth, Helmet i Swans.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 27 Cze, 2011, 23:37:43
mi się niesamowicie podoba ta po lewej, siedzi mi :> korpus jak w jazz bassie, tylko, żeby nie miała "fanned" i mogę ją dostać na imieniny jutro :>, no dobrze jak na jutro to nawet z "fanned"...
Granicę Twojego pojmowania chyba :D przecież to jest progresywna sztuka. :D Swoją drogą, wygląda jak Polska wsysana w czarną dziurę.... od strony gór...
Progresywna to była ilość wypitych przez twórcę tej gitary browców kiedy strugał korpus ::)
A tak na poważnie, to brakuje jej trochę do (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Finfo.wiara.pl%2Ffiles%2F11%2F02%2F07%2F102593_beztytulu_4.jpg&hash=cba88ea91af67e2a67c15c828bc53273f98a4e9f)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 12 Wrz, 2011, 11:12:11
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Wrz, 2011, 15:24:55
takie fake, ale fajne: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.3dvia.com%2Fblog%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F05%2Fsteve-vai-flexable-550-border1.png&hash=f5d55d65ed1c990cd69f6eb887a0d902ed172c6b)
Nie wiedziałem, czy dać tutaj, czy TUTAJ (http://forum.sevenstring.pl/off-topic/konkurs-%27kto-wyglada-ze-swoja-gitara-najbardziej-pizdowato%27/msg164795/#new) :D
Nie wiedziałem, czy dać tutaj, czy TUTAJ (http://forum.sevenstring.pl/off-topic/konkurs-%27kto-wyglada-ze-swoja-gitara-najbardziej-pizdowato%27/msg164795/#new) :D
nowe wiosło bulba.. nic mi się w nim nie podoba http://www.sevenstring.org/forum/sevenstring-guitars/174140-ngd-strandberg-15-a.html#post2700097 (http://www.sevenstring.org/forum/sevenstring-guitars/174140-ngd-strandberg-15-a.html#post2700097)
Nie wiedziałem, czy dać tutaj, czy TUTAJ (http://forum.sevenstring.pl/off-topic/konkurs-%27kto-wyglada-ze-swoja-gitara-najbardziej-pizdowato%27/msg164795/#new) :D
nowe wiosło bulba.. nic mi się w nim nie podoba http://www.sevenstring.org/forum/sevenstring-guitars/174140-ngd-strandberg-15-a.html#post2700097 (http://www.sevenstring.org/forum/sevenstring-guitars/174140-ngd-strandberg-15-a.html#post2700097)
Spodoba ci się jak Strandberg strugnie coś dla Aliases ;)
Gitary-rzeźby mi się często podobają i motyw z łapą całkiem fajny, ale przedobrzyli tutaj... gdyby to była np jedna dłoń przy cutawayu po stronie basowych strun, a reszta body co najwyżej ładnie zdobiona, całość ogarnięta jakoś z dobrym smakiem, to mogło by to być całkiem fajne, a tak to pokraka...
Sylkis - cała esencja tej gitary, to łapka w cutawayu po stronie wiolinowych, pozwalająca połączyć onanizm na gryfie z tradycyjnym = podtrzymuję to co napisałem wcześniej :D
Sylkis - cała esencja tej gitary, to łapka w cutawayu po stronie wiolinowych, pozwalająca połączyć onanizm na gryfie z tradycyjnym = podtrzymuję to co napisałem wcześniej :D
No o właśnie taką łapkę jak przy "wiolinowym" cutawayu mi chodziło, aby dać ją na druga stronę... ;)
No. I zmieniam zdanie, druga łapka u dołu korpus też by się przydała, odchylona w tył z wystawionym paluszkiem tak, aby podczas ...gry... smyrała anusa :)
Tu macie drugą Najdżela, do kompletu: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg696.imageshack.us%2Fimg696%2F5117%2F33275389.jpg&hash=f99c37b29227bc29a28e2df4414429788c45e26d)
Akurat ta dłubanka prezentuje się zajebiście, ale i tak bym wolał normalny top. Może znajdzie się jakiś maniakalny fan żeźbionych gitar i się połasi. Mało kogo stać na taką ekstrawagancję.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Aston w 22 Lis, 2011, 14:45:09
http://www.astonmartinguitars.com/guitars.php (http://www.astonmartinguitars.com/guitars.php) Komu Astona Martina V12 Vantage?
Pewnie nie są dramatycznie złe, tylko jak ktoś wykonuje rękodzielnicze (w jego mniemaniu) arcydzieło i życzy sobie za to dużo pieniędzy, to wolałbym wiedzieć, że ma tam włożone absolutnie wyjebiste pikapy. W końcu różnica między świetnymi, a takimi-sobie, to jakieś 100 zeta na sztuce.
Pewnie będzie tłumaczone to tak, że te są po to, aby w ogóle grało, bo klient pewnie i tak sobie je wymieni na customowe - albo coś w tym stylu :D
I to wiosło z obrazkiem, zajebisty motyw i sam w sobie mi się podoba, ale obrazek faktycznie zjebany, kojarzy mi się z mitem o arce Noego, ale tak popeliniarsko po całości :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: mhrok lama w 23 Lis, 2011, 01:35:38
Za to wygodny dostęp do wysokich pozycji dla schroederów :facepalm:
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Ad w 25 Lis, 2011, 18:50:41
Jak rekin to i koń: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fs13horsehead.jpg&hash=b4484e3fe2f2bb93572c557bf5da9697b7f85141) Kiedyś w sklepie u pana Zbigniewa Żaka była gitara z innym "koniem" zamiast rogu ;)
Post-cowbo' jeśli już. Ale stwierdzenie Jezusa jednak rozszerzyłbym na wszystkie BFG (nie będzie dyskryminacji! :P). Gatory to taka post-dżungla, Moore'y post-pustynia, a zwykłe, post-industrial.
Gdy kumpel powiedział mi, że ma gitarę Danelectro Pro zapytałem - to ta brzydka? - mając przed oczami obraz gitary Page'a z utworu kashmir... nie wiedziałem, że gdzieś po świecie chodzi taka okrutna ropucha
Nie znasz się. Gdyby nie kolor, to by była zajebista. I Dano '63 (bo to chyba o niej była mowa odnośnie kaszmiru?) nawet nie trzeba przemalowywać, i tak jest zajebista :)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 30 Lis, 2011, 11:14:44
Widzieć widział, ale dopiero teraz moja podświadomość dopuściła do mnie owo wystające z dupy (jak zwał, tak zwał) "coś". Odczuwam przez to swojego rodzaju psychiczny dyskomfort. O_O
Sory, ale język polski jest pełen niepoprawnych politycznie żydzisk, cyganerii, nygusów, brudasów i innych takich... ;) I nie tylko polski. http://polonia.wp.pl/kat,1010249,title,Szwedzi-smieja-sie-z-polskiego-Sejmu,wid,14046220,wiadomosc.html?ticaid=1d8d4 (http://polonia.wp.pl/kat,1010249,title,Szwedzi-smieja-sie-z-polskiego-Sejmu,wid,14046220,wiadomosc.html?ticaid=1d8d4) Swoją drogą, pozdro dla kumpla. Ale na poważnie, tak serdecznie, a nie że sarkazm, czy coś. Życzę mu pełno dystansu do siebie i otaczającej rzeczywistości, bo choć ogólnie Polacy niby nie są rasistami "tak na poważnie", to głupie, chamskie żarty to chyba obecnie główny nurt naszego narodowego poczucia humoru. Mam wrażenie, że jeszcze parę lat temu "murzyn" było normalnym słowem, dzisiaj na co dzień spotykam się z użyciem tego słowa jako synonim sługusa (w sensie - nie niewolnika, a raczej uczynnego frajera). A jeden kumpel nie potrafi zrozumieć, dlaczego nasza kumpela żydówka ma wąty, gdy ten opowiada żarty o holokauście. Że niby jej dystansu brak. Ach, ci dekadenci...
Luz, mówi, że w sumie to nie miał nieprzyjemnych doświadczeń jeszcze (jest tu od września). Gorzej chyba mają geje, słowo "pedalski" pojawia się bardzo często podczas luźnych rozmów i potrafi wywołać niezręczną atmosferę. U nas na forum to już w ogóle, życzę dystansu obecnym tu przedstawicielom środowisk LGBT.
Najlepsze kawały o gejach opowiada mój znajomy gej, więc szczęśliwie są i tacy :) No i te bezcenne momenty, kiedy ochrzania jakiegoś hetero o to, że to co robi jest "pedalskie" (ew. "nie zachowuj się jak ciota!") :)
Podobnież poznałem kiedyś żydówkę - skarbnicę kawałów o holokauście. Dystans to fajna sprawa.
Cóż, możliwe, że się nasłuchali i uodpornili. Ja tak miałem z oskarżeniami o hipsterstwo i nieumiejętność grania.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Leon w 13 Gru, 2011, 20:19:54
Kontekst drogi Ratchecie, kontekst jest wszystkim. Forma jest niczym. Ja o sobie mówię per "grubas". Nazwij mnie tak to poczęstuję Cię kanapką z pięścią :)
Ależ ja nie usprawiedliwiam ofensywnego (?) humoru, ja tylko przywołuję przykłady ludzi, których on bawi a teoretycznie powinien oburzać :) Dla przykładu, wyżej wymieniony gej lubi ten humor i sam go stosuje bo nie ma problemów z samym sobą, przynajmniej na tym polu. Z drugiej strony w naszym towarzystwie jest raczej jedyną osobą faktycznie go stosującą (pomijam oskarżenia o pedalstwo ale one nie dotyczą gorszości gejów w stosunku do heteryków, tylko implikują zniewieścienie, co raczej zrozumiałe).
Sory ale dla mnie i pewnie dla mojego pokolenia słowo nygus oznacza to co przedstawił Wróbel w filmiku pt' Wniebowzięci' http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html (http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html) i skąd te skojarzenie że nygus i nigga to to samo . A zarzucanie mi rasizmu to dopiero rasizm . :o
Mondo, no bez pewnego uogulniania w świecie nie da się funkcjonować. A ta cała wybujała poprawność polityczna trąci mi strasznie właśnie uprzedzeniami, sporo już tekstów współczesnej kultury na ten temat powstało, że np. dzieciaki w stanach często zauważają, że istenieje w ogóle problemu rozdzelenia rasowego nie ze spotkania się z rasizmem, a z fanatycznych walk "obrońców praw", którzy dopiero to naprawdę wprowadzają podział na rasy/orientacje seksualne etc. I walki o głupie słowo.
Sory ale dla mnie i pewnie dla mojego pokolenia słowo nygus oznacza to co przedstawił Wróbel w filmiku pt' Wniebowzięci' http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html (http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html) i skąd te skojarzenie że nygus i nigga to to samo . A zarzucanie mi rasizmu to dopiero rasizm . :o
Weź sobie stereotypowego murzyna. Ale mówię o stereotypie, a nie o rzeczywistości. I co, nie zgadza się definicja?
ED: W ogóle to niezły offtop nam się rozwinął:P
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Gru, 2011, 09:48:13
Sory ale dla mnie i pewnie dla mojego pokolenia słowo nygus oznacza to co przedstawił Wróbel w filmiku pt' Wniebowzięci' http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html (http://swo.news-online.pl/N/nygus-20117.html) i skąd te skojarzenie że nygus i nigga to to samo . A zarzucanie mi rasizmu to dopiero rasizm . :o
Spokojnie, nie oskarżyłem nigdzie nikogo o rasizm, byłem tylko ciekaw Twojej interpretacji. Mi to słowo też kojarzy się z tym, co podał Wróbel i z Twoim linkiem, ale akurat rozmawiałem z kolegą o tym i chciałem mu to jakoś przybliżyć.
O matko, jaka pokraka :D Skervesen Crazycaster się chowa :D
Uważaj, obserwuje Cię :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: mhrok lama w 15 Gru, 2011, 22:13:05
Nie mam nic do Skervesenów, bo zapewne w pyte je tam machasz (skoro Zorrastemu pasuje, to musi być w pytę), ale tak poprzekręcane Tele to nie moje klimaty :D
Flashbaki po kwasie podczas projektowania gitar, to jak widać poważna sprawa.
Faktycznie ktoś był po kwasie albo najadł się Psylocyble mexicana . Albo ta gitara uciekała przed płonącą żyrafą z obrazu Salwadora Dali (zresztą na jedno wychodzi ) że też nie szkoda drewna na takie pażdziochy.
A filmik niżej to może nie najochydniejsze ale w przecież to dział o barytonach
Nie wiem czy już było, ale dla mnie ta firma spełnia wszelkie kryteria bycia mistrzem w robieniu najohydniejszych gitar ever! Można wziąć ich dowolny model ... http://monsonguitars.com/home.html (http://monsonguitars.com/home.html)
Nie wiem czy już było, ale dla mnie ta firma spełnia wszelkie kryteria bycia mistrzem w robieniu najohydniejszych gitar ever! Można wziąć ich dowolny model ... http://monsonguitars.com/home.html (http://monsonguitars.com/home.html)
Bardzo ciekawe te potworki. Żadna co prawda nie trafia idealnie w moje gusta ale niektóre kształty są dość intrygujące.
Nie wiem czy już było, ale dla mnie ta firma spełnia wszelkie kryteria bycia mistrzem w robieniu najohydniejszych gitar ever! Można wziąć ich dowolny model ... http://monsonguitars.com/home.html (http://monsonguitars.com/home.html)
Faktycznie paskudy ,ale nazwy mają zastanawiające od demona po archanioła . Mi też najbardziej podoba się Muertos to chyba znaczy umarlak albo trup , i jakby się tak przyjrzeć to kolorek też ma taki jak rozkładające się zwłoki. :evil:
http://monsonguitars.com/artists/scottkellyneurosis.html (http://monsonguitars.com/artists/scottkellyneurosis.html) o proszę. W sumie to trochę ludziów na tym gra.
Nie wiem czy już było, ale dla mnie ta firma spełnia wszelkie kryteria bycia mistrzem w robieniu najohydniejszych gitar ever! Można wziąć ich dowolny model ... http://monsonguitars.com/home.html (http://monsonguitars.com/home.html)
Jest kilka pokrak, fakt, ale np wśród gitar Redemption (i parę innych) jest super :)
Pomijając obleśność "tapicerki" to kształt body mi się bardzo podoba :D Lubię takie duże pupki ;]
edit:
O proszę jakie śliczności rubensowe :) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi840.photobucket.com%2Falbums%2Fzz326%2FDellisola_Instruments%2FBlack%2520Beauty%2FPA286992-2.jpg&hash=dd23e2319700baee03620f12ad4f3b9f14dfa254)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.ranguitars.com%2Fartist%2Fobscura%2Fimg%2Fran-guitars-obscura-01.jpg&hash=04178419edc20601f62b5fbb1111811fdb05de22) podobna trochę ;D
nie wiem co wy chcecie od tej steampunkowej kolekcji - jest zajebista. O wiele lepsze to niz jakies kurwa rzeźbione amerykańskie bieliki czy jakieś anioły na korpusie.
Grałem na paru i powiem Wam, że nawet te puste w środku jakoś brzmiały :) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdl.dropbox.com%2Fu%2F13715654%2F_DSC3349.jpg&hash=566eafb9d23b8f5f7bfaf0cab544831768ba06af)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: mhrok lama w 27 Gru, 2011, 17:49:28
oesu... Wybornie musi się na niej grać na siedząco :)
Ojapierdle, ale brzydal. Kurwa, nie sądziłem, że da się stworzyć tka paskudną pod praktycznie każdym względem gitarę :D Wymiękłem. I nie rozumiem tych ostatnich skalopowanych progów...
To jest kształt gitary Uli Jona Rotha ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Uli_Roth (http://pl.wikipedia.org/wiki/Uli_Roth) ) i się nazywa "Sky Guitar" (więcej na stronie angielskojęzycznej: http://en.wikipedia.org/wiki/Uli_Jon_Roth (http://en.wikipedia.org/wiki/Uli_Jon_Roth) ). Widać nie gra na siedząco :P A skalopowane progi... jak komu wygodnie. Yngwie czy Ritchie skalopują wszystko, a np. Herman Li ma skalopowane najwyższe pozycje. Ja nie grałem to nie wiem ;)
Szukałem gitary z przesuwanym po szynie przetwornikiem (ktoś pamięta coś takiego?) i trafiłem na taką stronę: http://buildingtheergonomicguitar.com/ (http://buildingtheergonomicguitar.com/)
O ile większość gitar wygląda tak (ergonomia ponad wszystko!):
tak ten projekt bardzo mi się spodobał http://buildingtheergonomicguitar.com/2009/04/tim-miller-prototype-guitar.html (http://buildingtheergonomicguitar.com/2009/04/tim-miller-prototype-guitar.html)
W zasadzie to praktycznie każde wiosło tam jest zajebiste fhuj. Ale ta błękitna 7 z Kahlerem i świecącymi markerami... MY GOD. Jak by jeszcze miała pickupa pod gryfem...
Ja tę stronę z ergo już podrzucałem kiedyś. Pomijając gusta, niektóre rozwiązania są ciekawe. Na innej trafiłem kiedyś na bas zaprojektowany specjalnie "pod osobę", konkretnie kobitkę:
http://www.gretschguitars.com/products/index.php?partno=2410102815 (http://www.gretschguitars.com/products/index.php?partno=2410102815) - kij do krykieta za $3000
Przypomina mi trochę (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fparkablogs.com%2Fsites%2Fdefault%2Ffiles%2Fimages%2Fmalboro-final-fantasy-14-01.jpg&hash=16d32631c45be19209dbadeeeccf81a799ec8adb) Marlboro :D
i jeszcze jeden cudny tele: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi233.photobucket.com%2Falbums%2Fee105%2Fhawcio%2F2078873854_1.jpg&hash=818346af714870706a1425edd7755dec83813557)
Mi nic nie ocieka chyba ze piszesz o reakcji zwrotnej :o
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 12 Mar, 2012, 18:53:14
Ale obrzydliwe babsko :D http://allegro.pl/gitara-elektryczna-marathone-i2198435542.html (http://allegro.pl/gitara-elektryczna-marathone-i2198435542.html) - niech ktoś to uwieczni zanim ałkcja zniknie...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Mar, 2012, 18:56:04
Ja pierdolę. To już nawet mnie się nie podoba, a ja lubię pojebane kształty...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 12 Mar, 2012, 20:30:57
Następne kurwa dildo z kolcami i pikapami. Nawiasem mówiąc, czy w poście powyżej (a propos świńskiej flinty) nie jest przypadkiem tapir a nie świnia? :D
Mówię o tym na górze strony nie tym smokobasie obleśnym :D Wolałbym mieć wiosło z topem ze świńskiego wora niż takie coś. O ile wór byłby dobrze zaimpregnowany i nie zgniłby mi i nie zaczął jebać.
Stary, mam gryf od squiera (lekko był pęknięty przy stopce) za 30zł, ale zrobiłem z niego strata :D (będzie NGD) Jak ma ktoś jakiegoś defila do wyjebania albo jakiś syf to przyjmę i zrobię tabokastera ;)
Ale widywałem już gorsze badziewie z Dimavery. Mam nadzieję, że osoba która zaprojektowała takie coś nadziała się na te kolcorogi i wypruła sobie jelita w trakcie grania.
Było lub nie... (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fm33sax.jpg&hash=afc468da672222cef8784c26f0cc5bd3b486ba73)
Właśnie. Jedyne czego bym się czepił to tego, że pickup jest w złą stronę przekrzywiony i ciut za mocno. A tak poza tym... Im więcej progów tym lepiej.
Więcej fot tu: http://www.skylabdigital.com/instruments/custom-built-bass-guitars.php (http://www.skylabdigital.com/instruments/custom-built-bass-guitars.php)
Jedno z niewielu RG, które mnie odrzuca: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fpdb.meinldistribution.com%2Fimage_cache%2Ffedcc1_BK_2360_1000_982_416.png&hash=3c84a06990a498fdbe228401b9d8f29f7535fe7e) Powodzenia w ustawianiu menzury!
Jedno z niewielu RG, które mnie odrzuca: (http://pdb.meinldistribution.com/image_cache/fedcc1_BK_2360_1000_982_416.png) Powodzenia w ustawianiu menzury!
Jedno z niewielu RG, które mnie odrzuca: (http://pdb.meinldistribution.com/image_cache/fedcc1_BK_2360_1000_982_416.png) Powodzenia w ustawianiu menzury!
Myślisz, że chodziło o efekt wizualny w tym tworze? (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.asianpopcorn.com%2Fnews_images%2Fhttp_seoulbeats_com_2009_12_seriously_guys_this_is_getting_old__15122009041847.jpg&hash=36334e3d4f1c77d58d72cfe0e25eda439b0f97c5)
Dobra Dexterek, nie będę się z Tobą sprzeczał o takie pierodoły. ;) Niemniej jednak rozumiem Twój punkt widzenia. Brzydkie dziewczyny też potrzebują miłości. :tak:
Morda brzydka jak plagi egipskie, ale te plecki...
Niczym płyta osb.. :) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.domkizdrewnafrost.pl%2Fimages%2Fplyta_osb.jpg&hash=2ae7fd880cf07ec9536d75a469216fa5b8eca3aa)
T.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Aston w 13 Cze, 2012, 01:09:11
http://www.sevenstring.org/forum/guitars-sale-trade-wanted/201027-modded-halo-bh-7-a.html (http://www.sevenstring.org/forum/guitars-sale-trade-wanted/201027-modded-halo-bh-7-a.html) O kurna
Haha, bo już chyba było w tym wątku ;) Tomek, nie musiałeś od razu na odwet przeszukiwać całej galerii Skervesenów, żeby się odegrać za słuszne uwagi ;)
Koleżka podeslal mi zdjęcia paru wiosel i tam to było. Ale zaczynam rozumieć ze chyba jej obiektywnie oczywisty brak estetyki stanie sie orężem w debacie. Nie śledzę każdego tematu tutaj, wiec nie wiem chyba o czym mowa ;)
Może za dużo się zastanawiałem nad tym wszystkim ;) Tak czy siak, to gitara autorstwa commeliny, o, http://skervesen.eu/gitary/72-skervesen-crazycaster-custom (http://skervesen.eu/gitary/72-skervesen-crazycaster-custom)
Cytuj
Wiosło miało być soundowo najbardziej klasyczną formą telecastera - decha olcha, gry klon, dwa brzęczące single. Optycznie natomiast gitara miała balansować na granicy obciachu - koślawa deska, wzorzysty top, cukierkowy lakier i złoty osprzęt.
Jak to mówią brzydcy, 'brzydcy też zasługują na miłość' ;D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 31 Lip, 2012, 08:59:19
Oj - kilka spotkań i jaki przepływ myśli - zawsze to powtarzam :). Osobiście uważam, że Zorrocaster nie przebija brzydotą 90% seryjnych wioseł, na których zna się dom?n ;).
A wracając do tematu: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.mtlutherie.com%2Ffixes%2FRepair_cool%2FErgofrontled.JPG&hash=ef63710f8b877db3f10b5a4b8c30fb2b53c5e4e8)
Korpus jak korpus - widziałem gorsze, ale ta główka...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 31 Lip, 2012, 12:39:50
Główka faktycznie obleśna. Ale reszta :D Kurwa, popelina na maksa, ale ja uwielbiam taki kicz, podobie mnie się w chuj :D Poza tym, że ogólnie podobają mi się Icemany i im pokrewne...
A w temacie: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.musiciansfriend.com%2Fderivates%2F6%2F001%2F300%2F303%2FDV019_Jpg_Regular_519476.001_black.jpg&hash=f8deafc55d27d93e1deb73364ebaf41270396a81)
srlsy? rzygam na widok tych wioseł. wszystko jest nie tak: krzywe siodełka dolny róg jak parówka kolorystycznie nic nie pasuje bardzo brzydka meblościanka na topie ok, kształt główki może się podobać
Faktycznie, dolny róg wygląda jak Bogdan Psikuta, całość jest paskudna, nawet umiejscowienie przełącznika i gały jest straszne, ale... o co chodzi z "krzywymi siodełkami"? :)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 02 Paź, 2012, 14:53:57
Szukałem więcej fotek Ibka 550 Laser Blue i trafiłem na coś takiego: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fthumbs2.ebaystatic.com%2Fd%2Fl225%2Fm%2FmXLvgSl_1mvu5kBpsuaskiA.jpg&hash=9a7c8db0f413f25ce1e2877ebeb9257509c4f8df)
...but why??? wyglada jak brudny nie nadmuchany balon, albo przezuta guma...jak na ta gitare patrze od strony szyjki to jest nawet ok...sa progi jest ok i jebs korpus...mamo nie! prosze nie!
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fs11pineapple.jpg&hash=6d85032e36765cb9b653eb2a0a73e2063fbd4abb) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fs30doubledragon.jpg&hash=2547b8f600b0e45553b2daaa98a61e256a7684f1) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fm29swirls.jpg&hash=4397b05d98e88d6e56a65aab410c78cb3c4ac5ac) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fm27bladerunnerproto.jpg&hash=dfaeb35b34417ffaa01f0e3d8069af8a043e32ae) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fm39samurai1.jpg&hash=fda8760560e32b8884f7799afa03916609fe47ed) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fs13horsehead.jpg&hash=b4484e3fe2f2bb93572c557bf5da9697b7f85141) Byłoby nawet nieżle, gdyby pani była z 50 lat młodsza: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.guitarsite.com%2Fnews%2Fimages%2Fugly07%2Fs24deltablue.jpg&hash=c1ef46d91c7d77ef4fb3070c3d441a0c5a4abdb4)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 29 Paź, 2012, 23:13:55
No to jedziemy (https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/644572_437496952954385_1181868594_n.jpg) (https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/581428_437496916287722_1927433427_n.jpg) (https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/58375_435216126515801_1082299086_n.jpg) (https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/60590_435216089849138_976746614_n.jpg) No jest grubo, nie powiem
Kiedyś czytałem, że carbon jest zajebistym materiałem do produkcji gitar (i nie tylko) ze względu na swoje właściwości akustyczne. Ciekaw jestem jak to ma się do stanu faktycznego :)
Aston, dałeś mniej strun i trochę "normalniejsze" body ;)
Swoją drogą, wspominając tematy o tym, że dobre lutnicze drewno w świecie się kończy... odkryliśmy następcę? :D No bo coś alternatywnego dla drewna niedługo w ramach bycia eco-friendly będą musieli spopularyzować.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Aston w 01 Lis, 2012, 23:56:11
Kurde, a ja szukałem na początku właśnie 9. Źle popatrzyłem :D
znalazlem ten temat na orgu odnosnie tych tronowych 9tek i koles wrzucil fote ze ma stroj swiecacy w ciemnosci w stylu TRON:Legacy:D takze stage presence+300
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 09 Lis, 2012, 00:05:43
Ale koślawy kartofel. Na dole jak offset-waist, a na wcięciu offset idzie w przeciwną stronę... wygląda jak kiedy ja próbuje rysować gitary z nudów na zajęciach, takie nieproporcjonalne.
Nie no serio mi się podoba. Po za tym mają prze genialne mosty! Chociaż najładniejsze Siggery to : (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi1147.photobucket.com%2Falbums%2Fo550%2FGuillaume_Tailly%2FSiggery%2520custom%25207%2520FF%2FIMAG0441.jpg&hash=45a8735f22f04fe2ba1fb7450ab009d83904d1a7)
Zestaw tortoise shell pickguard + biały (mniej lub bardziej) korpus + białe pickupy jest megazajebiaszczy, ale... no właśnie, ALE do Stratocastera! Chociaż i tak to lepsze niż pierdyliard "mhrosznyh" girat dla "mhrosznyh" grajków :P
A co do tego "czegoś" z poszerzanym gryfem: http://www.guitarnoize.com/vesica-lead-innovative-or-unnecessary/ (http://www.guitarnoize.com/vesica-lead-innovative-or-unnecessary/) ? ::)
Szkoda, że masz problem z zaakceptowaniem innego gustu niż swój.
Pozdro. ;)
Jakiego kurwa gustu? Co ma do chuja wacława wygląd gitary do gatunku literackiego? http://pl.wikipedia.org/wiki/Paszkwil (http://pl.wikipedia.org/wiki/Paszkwil) http://www.sjp.pl/paszkwil (http://www.sjp.pl/paszkwil)
http://www.ricktoone.com/2012/03/guitar-headstock-bottle-opener.html (http://www.ricktoone.com/2012/03/guitar-headstock-bottle-opener.html) gdzieś na stronie rick toone są foty gotowej gitary z takim otwieraczem, całkiem fajna rzecz :)
Jaguar.. kurwa, wygląda to jak próby tworzenia gitar przez lutników z dawnego bloku wschodniego. Tandetnie do bólu i w chuj przełączników z kiepskiego plastyku. Nie wiem czemu ale gdy widzę Jaguary od Fendera to w mojej kieszeni otwiera się podręczna gilotyna.
Jaguar.. kurwa, wygląda to jak próby tworzenia gitar przez lutników z dawnego bloku wschodniego. Tandetnie do bólu i w chuj przełączników z kiepskiego plastyku. Nie wiem czemu ale gdy widzę Jaguary od Fendera to w mojej kieszeni otwiera się podręczna gilotyna.
Jesteś głupim zjebę, Jaguary są najpiękniejszymi wiosłami na świecie! :D
Jaguar.. kurwa, wygląda to jak próby tworzenia gitar przez lutników z dawnego bloku wschodniego. Tandetnie do bólu i w chuj przełączników z kiepskiego plastyku. Nie wiem czemu ale gdy widzę Jaguary od Fendera to w mojej kieszeni otwiera się podręczna gilotyna.
Jesteś głupim zjebę, Jaguary są najpiękniejszymi wiosłami na świecie! :D
A nahuj? Jak zajebiesz tam bernakle i zrobisz porządek z mostkiem, to pewnie się by dało. Wciąż jednak nie widzę w tym celu, to wiosło jest absolutnie zajebiste bez dzięcenia, które by tylko psuło wrażenie :)
Właśnie to jest zajebiste, te metalowe elementy, przełączniczki, pstryczki, chujemuje - poezja :D Można bawić się z ukręcaniem w nieskończonoć, a do tego przezajebiście to wygląda. I kształt body najładniejszy ever, nigdy nie widziałem choćby porównywalnie ładnego. I mostek, choć kompletnie niegrywalny :D to wygląda też kozacko. Pod względem wizualnym Jaguar jest moim ideałem, jedyne co bym podrasował to do wersji sunburst wjebał czarnego pickguarda no i dwa humbuckery zamiast singli. Ewentualnie kształt główki zmienił na jakiś bardziej "metalowy", zadziorny - i kiedyś sobie wiosło o takim wyglądzie u lutnika pierdolnę, jak będę miał kasę :D
No właśnie ta kiczowatość jest zajebista w Jaguarze. Red Hot Chili Peppers - Under The Bridge (Video) (http://www.youtube.com/watch?v=lwlogyj7nFE#) NO KURWA.
Dla mnie to połowa nowoczesnych, metalowych wioseł z topiku o GASach wygląda jak paździerzowe szafy z okleiną, które moja mama miała u siebie do archiwizowania dokumentów w latach '90... a teraz są w piwnicy i w sumie chuj wie co tam w nich trzyma.
Chciałem tutaj wrzucić demko wzmaka LoveBuzz, na którym jeśli dobrze pamiętam swą zajebistość pokazywał m.in. na Jaguarze :) no ale chwilowo ich sprzedaż jest zawieszona, więc musiałem się zadowolić hybrydą Jaga z Tele w innym demku. https://www.youtube.com/watch?v=d_lQRU5NA0U (https://www.youtube.com/watch?v=d_lQRU5NA0U) JEST MOC KURWA
Jaguar.. kurwa, wygląda to jak próby tworzenia gitar przez lutników z dawnego bloku wschodniego. Tandetnie do bólu i w chuj przełączników z kiepskiego plastyku. Nie wiem czemu ale gdy widzę Jaguary od Fendera to w mojej kieszeni otwiera się podręczna gilotyna.
Kiedyś ludzie tacy jak ty dokleją ręce Wenus z Milo i pokolorują filmy Chaplina :(
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimages.thomann.de%2Fpics%2Fprod%2F253691.jpg&hash=8fb78c78e6c18a3efac0ebe88ca8b7a339e0812c) Fender 60th Ann.Ltd. Telecaster Proto http://www.thomann.de/pl/fender_60th_annltd_telecaster_proto.htm (http://www.thomann.de/pl/fender_60th_annltd_telecaster_proto.htm) Co mnie mierzi w tej gitarze? Kurwa wszystko...
zawsze mnie zastanawiało, pod wpływem czego trzeba być, żeby coś takiego zaprojektować, a potem wcielać to w życie. Wyobrażacie sobie, że jeśli to się zrobi modne, to zamiast łądnego Les Paula, czy RG z reversową główką będzie taka poczwara, a LP będzie hipsterskie, tylko na zamówienie i za 5cyfrowe kwoty koniecznie w Ojro/Dolar hamerykańcki. Zabijcie, zanim złoży jaja :o
parkery są jak tele - do nich trzeba dorosnąć. Imo Parker to jeden z najciekawszych kształtów i przy okazji jedne z fajniejszych seryjnych wioseł (jesli nie najfajniejsze)
jakość parkerów jest zajebista, nie ma co dyskutować. Ale te płetwy dziwaczne. A ja jeszcze mam zajoba na punkcie kształtów główek i dla mnie te parkerowskie to najgorsze co może być, taki hockey stick do kwadratu feeeee
Parkery są ogólnie kurwa kosmiczne. Oglądałem na YT wycieczkę z misiem w teczce po ich fabryce. Jeśli się nie mylę to korpusy powlekają jakimś kompozytem. The Making of a Parker Electric Solidbody Guitar (http://www.youtube.com/watch?v=Yt085421u_U#)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.ranguitars.com%2Fran-models%2Fdemon%2Fimg%2Fran-guitars-demon-009.jpg&hash=e0199b8892e7e15122ae36138d941047c570b4ae) A idź pan fhooy.
Brzydactwo. Jeszcze ta główka, której tu nie widać. Invader wygląda świetnie, jak na szczałkę przystało, prosto i bez wodotrysków. Ale to...
Jak próbuję tu wejść: "Niebezpieczeństwo: złośliwe oprogramowanie. Google Chrome zablokował dostęp do tej strony na forum.sevenstring.pl. Na tej stronie została umieszczona treść od www.funnycutestuff.com (http://www.funnycutestuff.com) – znanego dystrybutora złośliwego oprogramowania. Wejście teraz na tę stronę najprawdopodobniej zainfekuje Twojego Maca złośliwym oprogramowaniem. Złośliwe oprogramowanie powoduje straty finansowe, trwałe usunięcie plików, a także może posłużyć do kradzieży tożsamości. Więcej informacji"
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.musicandmore.pl%2F_product%2Ffancybig%2F2535.jpg&hash=4d8978feb9d0fad485f461c10af2e72a95c901b3) Moja pierwsza gitara, obrzydliwa jak cholera :D
Na bieżąco? No ja słyszałem że Jar Jar w zeszłym tygodniu najebany babkę na przejściu dla pieszych skosił... menda jedna...
W temacie: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.gruhn.com%2Fphoto%2FBG1665.jpg&hash=0ec7378175520b8aaefe352faf00d5461388de08) Jest tak ohydna że aż zajebista.
Jakby wywalić tę absurdalną ramkę, i może nieco zmienić proporcje "korspusu", to byłby całkiem interesujący basik inspirowany Steinbergerami.
Tu stronka: http://www.atlansia.jp/ (http://www.atlansia.jp/) - uwaga, bo stronka jest dość nieczytelna. Niektóre instrumenty są pokraczne, inne zajebiste*, w każdym razie do przejrzenia.
nie wiem jak u innych ale u mnie to wiosło powoduje odruch wymiotny :P (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.ebayimg.com%2F00%2Fs%2FNzAwWDcwMA%3D%3D%2F%24T2eC16V%2C%21yEE9s5jFJ4PBR%28DVs1BI%21%7E%7E48_20.JPG&hash=d6b30abad4c4b45bd2fb752f4959da94a746d57c)
Sam kształt nie jest aż tak tragiczny, ale jak trzymałem ją w łapach to była strasznie kanciasta, korpus na rogach zbyt gruby, mogłaby być lepiej wyprofilowana na końcach coś ala ibanez s.
Co do tego drugiego warriora uważam, że jest totalnie ochydny.
Generalnie każdy BC Kicz jest ohydny. Jak na tym kurwa można grać?
Jak dla mnie, wiele z nich jest wyjebanie w kosmos superfajnych. Np. mój nowy Ironbird to najwygodniejsza na siedządzo gitara pod słońcem. A na taką zdecydowanie na taką nie wygląda. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg148.imageshack.us%2Fimg148%2F3673%2Franthunderwx3.jpg&hash=d081b99feed2d58a66733481ece1e512f4883df2) EDIT: A, no i mój ma jeszcze główkę w rewersie
Generalnie każdy BC Kicz jest ohydny. Jak na tym kurwa można grać?
Pisząc o drugim warriorze chodziło mi o 3-cią fotkę, to jest ztuningowany warrior przez Jacksona, nawet na ich stronie jest.
Szczerze to beast bc richa też mi przypomina ztuningowanego warriora, tyle, że zamiast kantów w stylu główki jacksona ma mhroczne rogi.
A co do bc richa uważam, że mają też udane modele. Ja np. uwielbiam mockingbirda, stealth a nawet assassina z odwróconą główką. Co do kiczu to większość ludzi, którzy tak piszą mieli doświadczenie jedynie z niskimi modelami typu warlock one czy te chinskie sygnatury Kinga. Może faktycznie w tym najniższym przedziale cenowym oferują kicz ale modele z serii pro-x czy deluxe oferują na prawdę dużo w swojej cenie, dla bardzo wymagających zawsze jest custom shop (R) ;)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimages.fanpop.com%2Fimages%2Fimage_uploads%2FThe-Tick-cartoon-the-tick-96011_350_496.jpg&hash=c1ab3b2a6b8244ef9b30e30ac05375295251c000) That's my guitar!
Najohydniejsze wiosło jakie widziałem to wiosło Nadziaka. Ze względu na szacunek dla forumowiczów, ich poczucie estetyki, wysublimowanej apoteozy piękna, tak brzmienia, jak i wyglądu nie pokazuję zdjęcia, ale wszyscy wiedzą o jaki wytwór chodzi :D
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.joness.com%2Fgr300%2Fpics%2FG-77%2FIVORY%2FRoland_G-77-Ivory_02.jpg&hash=5afcc8e76128325745ffa861042f19ccf34f0b3c) Jest tak obleśna że aż ją chcę.
EDIT: gita jeszcze lepsza od basu! (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.joness.com%2Fgr300%2Fpics%2FG-707%2FBLACK%2FG-707-020-LRG-02.jpg&hash=e12fafdbde53e83c74ba6afe3d5a95cdb6527524)
Ten gibson to jedna z najbardziej odpychających potworności jakie ktokolwiek tu wrzucił. Za wystruganie takiego wiosła powinno się wrzucić autora do wulkanu.
temol ma jakiś dar do wynajdywania takich paszkiwli że, aż cebula płacze. Posty połączone: 29 Maj, 2013, 21:47:05temol ma jakiś dar do wynajdywania takich paszkiwli że, aż cebula płacze.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Dun w 29 Maj, 2013, 23:23:21
Ten gibson to jedna z najbardziej odpychających potworności jakie ktokolwiek tu wrzucił. Za wystruganie takiego wiosła powinno się wrzucić autora do wulkanu.
I jeszcze ESP... (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ffc08.deviantart.net%2Ffs71%2Ff%2F2010%2F087%2F3%2Fc%2FAngel_Guitar_ESP_Close_Up_by_Kabiedude.jpg&hash=d26b816c7b8a46bc7f2140d3dae445e4bcd8c768)
Jak dla mnie to chyba najbrzydsiejszy Jackson ever.. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fnewcenstein.com%2Fdisowned%2FPL2_full.jpg&hash=ff1f2f7e6d17a30ec90ae9bd82a13c3616ec3ffe)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fheavypage.narod.ru%2Fgallery%2Fg2.jpg&hash=71f97df9ef79060b91bf8af235d3068b303e0f05) strandberg jak chuj xD
Kształt jak kształt - jesli by grała to Bonamassa pewnie by coś dla niej wymyślił :) Pytanie tylko jak z właściwościami akustycznymi takiego nieforemnego pudła.
Było może aby?? (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.wosound.com%2Fimages%2FWeird_guitar_Girl.jpg&hash=1d9e560ac84112d40d1f41c7a895faac64bda3be) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fcdn2.maxim.com%2Fmaxim%2Ffiles%2F2010%2F02%2F08%2Fweird-guitars%2Fwangcaster.jpg&hash=7b33b5d0133361a77ef7cb266b5aa5a5ddd39126)
Nie wiem czy było: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.espguitars.co.jp%2Fartist%2Fmana%2Fjeune_fille_x_lazuli_crossray.jpg&hash=19df01367f674087aacda8e06f0898e69d326c05)
I to jeszcze do tego sygnatura :/ http://www.espguitars.co.jp/artist/mana/index.html (http://www.espguitars.co.jp/artist/mana/index.html)
A tak ogólnie to polecam sobie pooglądać tę stronkę i osobników którzy na ten przykład sąsiadują z Hetfieldem albo Cavalerą :) http://www.espguitars.co.jp/artist/ (http://www.espguitars.co.jp/artist/)
Kto chce tę gitarę z podpisem? Posty połączone: 07 Paź, 2013, 11:17:59(https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/q71/625542_1417347078483532_1553236562_n.jpg)
Paszkwil (wł. pasquillo) – utwór literacki, często anonimowy, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
No kurwa, co Ty nie powiesz? Jakbym tego nie wiedział. Celowo użyłem tego słowa, bo w sumie kto mi zabroni - raz. Dwa - często mówi się zamiennie z słowem pasztet którego znaczenie w slangu każdy zna.
Zastanawia mnie ten inlay na progach az do 12go progu....wyglada "troszke podobnie" jak logo Materii...ale to nie jest prawda? Powiedzcie mi, że to nie logo Materii...hue hue
Anyway, jak dla mnie designem przebili nawet osławionego Vidiusa. Powoli dochodzę do wniosku, że projektując wiosło, najłatwiej zjebać fałkę.
Chyba jest duża pokusa, żeby zrobić "coś nowego" i trochę udziwnić. A ten kształt jest w gruncie rzeczy na tyle prosty że łatwo przesadzić i wychodzą takie chuj wie cosie.
Zastanawia mnie ten inlay na progach az do 12go progu....wyglada "troszke podobnie" jak logo Materii...ale to nie jest prawda? Powiedzcie mi, że to nie logo Materii...hue hue
Zastanawia mnie ten inlay na progach az do 12go progu....wyglada "troszke podobnie" jak logo Materii...ale to nie jest prawda? Powiedzcie mi, że to nie logo Materii...hue hue
:D
Nie jest i jestem o tym przekonany na 169% ;)
to byla chwila zwątpienia :D pamiętam, że ktoś z ekipy Skervesenów wspominał, że chłopaki będą mieli wiosła z Pruszcza
Zastanawia mnie ten inlay na progach az do 12go progu....wyglada "troszke podobnie" jak logo Materii...ale to nie jest prawda? Powiedzcie mi, że to nie logo Materii...hue hue
:D
Nie jest i jestem o tym przekonany na 169% ;)
to byla chwila zwątpienia :D pamiętam, że ktoś z ekipy Skervesenów wspominał, że chłopaki będą mieli wiosła z Pruszcza
Skoro to już nie jest tajemnicą, to ja zajmuję się ich inlayami, dlatego byłem tak pewny, że to wiosło dla żadnego z nich ;)
Próba udowodnienia tego ze na wszystkim da sie grać , ze różne gatunki i kolory różnie brzmią, założenie było iż wioliny zabrzmią jaśniej a basowe ciemniej i bedą tak selektywne ze az oddzielone :P
Ma to jakies walory użytkowe czy tylko nadaje się na ścianę? Tak się tylko zastanawiam co kieruje ludźmi przy zamawianiu takich rzeczy bo rozumiem, że to lutnicze "dzieła"...
Man, to jest Mensfeld :D Polska produkcja. Swoją drogą.. ogrywałem kiedyś właśnie takiego Mensfelda w kształcie RR. Cały kurwa czarny jak diabeł :D Nawet podstrunnica na czarno machnięta. Fajna rzecz, choć nie była Skervem ale cieszyło
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg585.imageshack.us%2Fimg585%2F9423%2Fvtxo.jpg&hash=94f67f194ca4b20024180f091aea1c6d27fbd921) Ta mi wygląda na jakieś Teisco czy inny wynalazek z zamierzchłej przeszłości... Nie zmienia to faktu że odrażająca...
To wiosło to lap steel. Lap steele mają to do siebie, że same z siebie wyglądają obrzydliwie. Wszystkie. A tu proszę, niespodzianka! Panom z piłeja udało się to jeszcze bardziej wizualnie spierdolić.
Jak widać, nie ma rzeczy niemożliwych :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Leon w 30 Gru, 2013, 08:05:12
Ale zwróć uwagę na głębokie podcięcie korpusu na brzuch. To ewidentnie model dla wypasionych bluesmanów ;)
Najbrzydszym wiosłem ever jest oczywiście BCRich Warlock albo Beast. Nie ma chyba bardziej pedalskich korpusów jak w/w. Robione specjalnie dla typowych, skórzanych blak i deff metali :D
Najbrzydszym wiosłem ever jest oczywiście BCRich Warlock albo Beast. Nie ma chyba bardziej pedalskich korpusów jak w/w. Robione specjalnie dla typowych, skórzanych blak i deff metali :D
Ja myślę, że najohydniejszym wiosłem jest Ibanez RG. Same pedały na nich grają. Pseudo szrederzy zapatrzeni w Vaia w pedalskich kurteczkach.
Wajów nigdy za wiele. RG jest spoko byle powyżej dwóch koła za używkę. Taki Warlock za to zawsze chujowy bo niezależnie od ceny i wykonania ma gejowski, blackmetalowy krój :lol:
Dude, sugerujesz, że na tym pocina jakiś lapsteelowy Petrucci, co to trzyma wiosło na cyckach zamiast na kolanach? :D
Hm nie, ale popacz no jak to się zawiesi na pasku, to będzie się opierała na basisku, a w to wcięcie w sam raz man tities się wpasują. no albo długi pasek i gitara pod brzuch. Ale wtedy to i długie łapy :D
To miało być coś a'la elektryczny sitar, tylko wykonanie nie za bardzo, bo testowe: http://www.offsetguitars.com/forums/viewtopic.php?f=9&t=39205&sid=0638de1a3b060cc18cb87469aa313c07 (http://www.offsetguitars.com/forums/viewtopic.php?f=9&t=39205&sid=0638de1a3b060cc18cb87469aa313c07)
za to to o wiele brzydsze :D (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.fatdawg.com%2Felectricsitar.jpg&hash=de3f42831e027104091f6fb0186e3079a51ea202)
Gio? Nieee. Gio nawet Jezus by nie pomógł. Tak sparafrazuje: Szedł Jezus miastem i co raz spotykał wiernych, chcących dostąpić jego łaski - Mesjaszu pomóż! Tworzę tylko marne banjo i akustyki, daj mi inspiracje I Jezus w swej dobroci pobłogosławił potrzebującego. A za jakiś czas do Gibsona zgłosił się Les Paul. Jezus przemierzał dalej miasto i zobaczył zamyślonego człowieka. - Nad czym się trudzisz, synu? - Ah Jezu.. stworzyłem niesamowitą gitarę i ciekawie ją nazwałem. Niestety, Rickenbacker już pisał, że jeśli nie zmienię jej to skopie mi dupsko i spali dom. Więc Jezus pobłogosławił go, a pomysł w mig przyszedł. Tak oto powstała nazwa Telecaster. Jezus przemierzał dalej miasto, aż spotkał samotnika siedzącego w cieniu starej palmy który płakał rzewnymi łzami. Podszedł do niego i zapytał: - Czemu płaczesz, mój synu? - Bo wymyśliłem serię Gio. I Jezus siadł i zapłakał razem z nim.
ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ PRZERABIANIA GITAR NA ZAMÓWIENIE WEDŁUG PROJEKTU KTÓRY SAM WYMYŚLISZ ALBO JA PODAM CI PARĘ POMYSŁÓW. NIGDY NIE BĘDZIE DRUGIEJ TAKIEJ NA ŚWIECIE. MOGĘ ROBIĆ GITARY Z: DREWNA, METALU, KOŚCI, ROGÓW, ELEMENTÓW SKÓR; WG. PROJEKTÓW.
NIKT W EUROPIE NIE ROBI CZEGOŚ PODOBNEGO A PRZYNAJMNIEJ NIE NA ZAMÓWIENIE W TAKIEJ CENIE.
Zobaczyłem ustrojstwa w najbliższym muzycznym. Nie są one pełniwymiarowe, o ile dobrze pamiętam 7/8. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.audiorosario.com.ar%2Fthumb.php%3Fimagen%3Dimagenesproductos%2Fcat_5706_1.jpg%26amp%3Btam%3D500&hash=edd297be4d2d8321606199ec1a1c344fb21fe078) Jest tego cała seria, zarówno klasyki, akustyki, widziałem jeszcze strata i bas. Całość pokryta pięknymi naklejkami i brokatem :) dla zainteresowanych - Gypsy Rose
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Leon w 06 Maj, 2014, 12:40:21
Czyściłem taką Gypsy Rose po pożarze w składziemuzycznym. Tylko nie różową. Jakaś taka fioletowawa była. Uroczy instrument. Widziałem też że maja sygnatury Hannah Montana :D
EDIT: Martens i Musza mają zresztą foty z tą sygnaturą. Albo na FB albo w swoich galeriach :)
Nie potrzeba case'u. Zawieszasz na ramieniu jak łuk i lecisz przez miasto niczym król czy inszy bard. Dupeczki będą same ściągać majtki przez głowę na ten widok.
W tym kolorze średnio wygląda, ale biało-czarna (czy raczej biało-ciemna :P ) Majesty jest całkiem-całkiem, taki design w kierunku hamerykańskiej motoryzacji lat 50-tych. Mje śje podobje ;)
Czyściłem taką Gypsy Rose po pożarze w składziemuzycznym. Tylko nie różową. Jakaś taka fioletowawa była. Uroczy instrument. Widziałem też że maja sygnatury Hannah Montana :D
EDIT: Martens i Musza mają zresztą foty z tą sygnaturą. Albo na FB albo w swoich galeriach :)
że ta? stare dzieje, szkoda, że na aktywach
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Leon w 09 Cze, 2014, 13:25:04
Dokładnie ta! Dalej uważam, że z różem Ci bardziej do twarzy niż z zielonym :*
W tym kolorze średnio wygląda, ale biało-czarna (czy raczej biało-ciemna :P ) Majesty jest całkiem-całkiem, taki design w kierunku hamerykańskiej motoryzacji lat 50-tych. Mje śje podobje ;)
Naklejka Reala. Kopionc głębiej - Real to sieć niemieckich hipermarktetów działajacych w Niemczech, Turcji, Rosji, Polsce, Ukrainie i Rumunii. Sieć należy do MetroGroup. Dalej czytamy iż MG to "niemiecki koncern handlowy, obecny w ponad 30 krajach założony przez niemieckiego miliardera Otto Beisheim'a, żołnierza służącego podczas wojny w oddziałach Waffen-SS"
Najbardziej podoba mi się tył: http://www.ebay.co.uk/itm/IBANEZ-PROJECT-GUITAR-/141332019801?pt=UK_Musical_Instruments_Guitars_CV&hash=item20e80b7a59 (http://www.ebay.co.uk/itm/IBANEZ-PROJECT-GUITAR-/141332019801?pt=UK_Musical_Instruments_Guitars_CV&hash=item20e80b7a59)
^ Co wy chcecie? Mi się podoba taka kreatywność. Wszystko przemyślane, misternie zbudowane. Intryguje bardziej niż telecaster. :) Chciałbym mieć taką zabawkę w domu.
Bardzo dobry design. Charakterystyczny i zdaje się, że wygodny. I nie do pomylenia widząc to na scenie - jeśli jakoś uda się dowiedzieć co to za firma :)
zdaje się, że mamy zalajkowane dokładnie te same strony na fb i jesteśmy w tych samych grupach, bo co widzę jakieś zdjęcie to za chwilę wrzucasz je na ss
zdaje się, że mamy zalajkowane dokładnie te same strony na fb i jesteśmy w tych samych grupach, bo co widzę jakieś zdjęcie to za chwilę wrzucasz je na ss
próbujesz mnie poderwać?
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 02 Lis, 2014, 16:42:47
zdaje się, że mamy zalajkowane dokładnie te same strony na fb i jesteśmy w tych samych grupach, bo co widzę jakieś zdjęcie to za chwilę wrzucasz je na ss
Orgia dla koneserów. Są obrzydliwe w sposób, który lubię najbardziej. http://www.guitarsite.com/news/features/50_ugliest_guitars_of_2007_50_30/ (http://www.guitarsite.com/news/features/50_ugliest_guitars_of_2007_50_30/)
A w sumie, to czemu nie? Nie trzeba przynajmniej jakiś kastomowych pochyłych szukać później przy wymianie, a w jaki sposób to wpływa na brzmienie to raczej oczywiste. Tylko w sumie trochę dziwi mnie skos w tę stronę. Większość współczesnych gitarmentów wolałaby pewnie odwrotnie.
Przynajmniej pikapy dobrze ustawione, że struna przechodzi nad tymi kółeczkami. Dla mnie to ważne. No i złoty osprzęt. Szkoda tylko ze rafalali zapomnieli chuja dorzeźbić.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 26 Lis, 2014, 01:06:07
I te czaszki... :facepalm: No nic, powiększamy podijum... ;)
Co Wy chcecie, zajebioza. Tylko zaczepy nie tak i będzie na dupę leciała. Dostęp do wysokich pozycji taki se i przełącznik umiejscowiony słabo, ale poza tym normalny bisiricz.
Po dłuższym namyśle oświadczam, ze mamy do czynienia z arcydziełem na miarę mistrzów renesansu. Bo patrzcie: prawa noga tego hominida jest w wykroku, czyli prawa ręka, powinna być jakby "bliżej", natomiast ręka lewa jest o jakieś 30 cm dłuższa (przyjmując proporcje sylwetki 1:1). Majkelandżelo płakał jak rzeźbił.
*khem*khem* swastyka to nie tylko nazi. Ta akurat wygląda chujowo i rzeczywiście i mnie się kojarzy, no ale ;) (sorry, wzięło mnie od kiedy facebook bezmyślnie zaczął blokować ludziom profile za swarzycę...)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 29 Gru, 2014, 18:26:51
<eeeoooeeeooo> <pisk opon> <wysiada porucznik polityczNie poprawnej milicji> <słychać płacz i krzyki> <użytkownicy sylkis; gizmi7 zbanowani na dwa tygodnie za próbę przemycania polityki do tematu> <trzask!> <eeeoooeeeooo>
<eeeoooeeeooo> <pisk opon> <wysiada porucznik polityczNie poprawnej milicji> <słychać płacz i krzyki> <użytkownicy sylkis; gizmi7 zbanowani na dwa tygodnie za próbę przemycania polityki do tematu> <trzask!> <eeeoooeeeooo>
Nagle z łoskotem otwierają się drzwi do pokoju Johnego i wpada doń dwóch sanitariuszy - drabów o wyglądzie niedobitych faszystów z kaftanem bezpieczeństwa w gustownym żółtosraczkowym kolorze. Towarzyszy im lekarz dyżurny, specjalista proktolog. Johny zostaje błyskawicznie odziany w kaftanik, po czym doktor aplikuje mu doodbytniczo potrójną dawkę maści na ból dupy. - Wyjątkowo ciężki przypadek - sapie doktor - ale damy radę mu pomóc o ile jeszcze nie jest za późno i ból dupy nie przeszedł w stadium przewlekłe. Dwie minuty później drzwi karetki zamykają się za pacjentem i cała wesoła kompania odjeżdża w kierunku szpitala pobłyskując radośnie światełkami ku uciesze gawiedzi i wkurwieniu kierowców
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 29 Gru, 2014, 21:05:06
Przyjebałeś się :D śliczna jest, nie jebie po oczach jakimś pstrokatym topem i kolorem, to NTB moim zdaniem bardzo ładnie się prezentuje. No i wyróżnia się spośród całego line-upu Schectera. Nie wiem czy robili już coś w podobnym stylu wcześniej. Jeśli @Dale Cooper (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=554) nie podjebie jej na testy (:*) i jeśli będzie jakakolwiek szansa, że pojawi się w PL do pół roku to pozbywam się Steinbergera i bierę ją ;) (srał pies 8, skoro Schecter wypuścił 7s w 27")
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 02 Sty, 2015, 12:35:23
Nie zapomnij o za szerokich otworach na pickupy! Widać blaszki pod sustejniakiem!!!!!!! <o_la_boga>
Kształt jest podobno dlatego taki a nie inny, bo powstał dla babki która miała dość spore cycki i trzeba było coś z tym zrobić :D Aha, o ile dobrze kojarzę, to ten bas ma do tego trapezowy przekrój gryfu, o taki: \__/
Pomysł nie jest wbrew pozorom zły - czyli właśnie Cadillac, krzyżówka przodu Explorera z dupą LP, mnie ten kształt się podoba i jest zaskakująco wygodny. Ale wykonanie pożal się...
wykonane pewnie zajebiście ale szpetne w chuj (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.taoguitars.com%2Fwp-content%2Fgallery%2Fphaeton-lm-1%2Fphaeton-lm-1-face-recad.jpg&hash=743d7cf34024a0022d69aec1fee46f8d72538e89) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.taoguitars.com%2Fwp-content%2Fgallery%2Fphaeton-lm-1%2Fphaeton-lm-1-pots.jpg&hash=b4ebaca0a69d3c6f49f5d6bec1be3bab7675bcba) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.taoguitars.com%2Fwp-content%2Fgallery%2Fphaeton%2Ftaoguitars_phaeton_980x650_02.jpg&hash=488c2dc0b9d0301ff3059ab9c86e396323dcde03)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: The Moonshiner w 19 Lut, 2015, 18:11:38
Opis z allegro pewnie byłby taki do tego shura "Na korpusie trochę dyngsów i otarć. Nic poważnego stan oceniam na bardzo dobry -" Tak poważnie to nie mogę patrzeć na tak oszpeconą gitarę, ale co kto lubi.
najfajnieszy z tego wszystkiego to patent na wajchę naginaną cynglem Making An AK47 Electric Guitar From Start To Finish (http://www.youtube.com/watch?v=kqa3f0niAvY#)
A to było kilka miesięcy temu na alledrogo.Znalazłem to zdjęcie dopiero teraz ,może ktuś widział tą aukcję....biedny ibek taką kszyfte mu zrobić.Wrzuciłem do obserwowanych z ciekawości .Poszedł za 3 stówy....
A to było kilka miesięcy temu na alledrogo.Znalazłem to zdjęcie dopiero teraz ,może ktuś widział tą aukcję....biedny ibek taką kszyfte mu zrobić.Wrzuciłem do obserwowanych z ciekawości .Poszedł za 3 stówy....
A to było kilka miesięcy temu na alledrogo.Znalazłem to zdjęcie dopiero teraz ,może ktuś widział tą aukcję....biedny ibek taką kszyfte mu zrobić.Wrzuciłem do obserwowanych z ciekawości .Poszedł za 3 stówy....
Ktoś to tu wrzucał kilka miechów temu, pamiętam tę aukcję.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Mar, 2015, 18:15:08
propsy za brokatowa czachę Posty połączone: 04 Mar, 2015, 10:52:42(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/983869_1611358559082382_7083992361538861348_n.jpg?oh=2ca967a2280fb25fac1ecde467742e5d&oe=5591B08B&__gda__=1435934476_172b707dc03adca29cc6f40e91c1c344)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: krechaSP w 05 Mar, 2015, 23:57:10
propsy za brokatowa czachę Posty połączone: 04 Mar, 2015, 10:52:42(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/983869_1611358559082382_7083992361538861348_n.jpg?oh=2ca967a2280fb25fac1ecde467742e5d&oe=5591B08B&__gda__=1435934476_172b707dc03adca29cc6f40e91c1c344)
właśnie miałem to wrzucać i już napisałem nawet "nie wiem czy było"...
najbrzydszy sku*wiel jakiego na oczy widziałem, aczkolwiek wzmacniacz wygląda ciekawie gdyby nie ten fallicznych kształtów obiekt trudnego do zdefiniowania przeznaczenia.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Mar, 2015, 21:19:20
Każdy twór spod tego znaku gwałci moje poczucie estetyki w każdy możliwy sposób. I mówi to gość, który jeszcze nie tak dawno spuszczał się do łorloków :v
Ogarnijcie główkę i rozmieszczenie kluczy w modelu ES-86 :-X
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: blendamed w 19 Mar, 2015, 21:13:18
Jak to mówią, każda potwora znajdzie swojego amatora ;D Bez urazy, dla mnie to paskudztwa.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: krechaSP w 21 Mar, 2015, 16:22:09
Może nie jest to original fender, ale pomysł iście oryginalny. Betoncaster pierwsza klasa.
taki oryginalny, że betonowego strata jeszcze nie widziałem ;)
still not as heavy as les paul.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 22 Mar, 2015, 16:00:33
ten gościu to w ogóle masową produkcję otworzył :D (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.strat-talk.com%2Fforum%2Fattachments%2Fstratocaster-discussion-forum%2F43712d1341409869-concrete-guitar-5.jpg&hash=40385bfbb169016072532c0c75c82e2c1c8fdb59)
w bezkompromisowej walce o 50 postów nie bierze się jeńców i nie przebiera się w środkach
Facet, Ty naprawdę masz jakieś problemy z psychiką. Doczepiłeś się do mnie jak rzep do psiego ogona - szukasz sobie jakiegoś gościa do jeżdżenia po nim? Zluzuj i dla odmiany zajmij się czymś pożytecznym. Nie rób sobie frajera ze starszego faceta. Nie znam Cię, ale już Cię nie lubię...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: blendamed w 31 Mar, 2015, 16:55:18
I kolejny chuja warty post nabity ;D
Ale żeby nie było :x (https://bigeastmeadow.files.wordpress.com/2009/04/flying-z.jpg) od razu przypomniał mi się Gipzą Moderne. Nie chce mi się wertować tematu, pewno ktoś go już wrzucał.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 31 Mar, 2015, 22:39:23
w bezkompromisowej walce o 50 postów nie bierze się jeńców i nie przebiera się w środkach
Facet, Ty naprawdę masz jakieś problemy z psychiką. Doczepiłeś się do mnie jak rzep do psiego ogona - szukasz sobie jakiegoś gościa do jeżdżenia po nim? Zluzuj i dla odmiany zajmij się czymś pożytecznym. Nie rób sobie frajera ze starszego faceta. Nie znam Cię, ale już Cię nie lubię...
wrzucaj tego LTD i nie pierdol ;) a mnie się nie bój, ja nie gryzę :D
tak w ogóle to nikt mnie tutaj nie lubi :( nawet ja, ale co zrobić :v
LTD poszedł już dawno - nie muszę nabijać postów gdziekolwiek, żeby coś sprzedać - no litości. Od tego mam allegro. Do strachu mi daleko - to raczej niechęć.
Ale żeby nie było :x (https://bigeastmeadow.files.wordpress.com/2009/04/flying-z.jpg) od razu przypomniał mi się Gipzą Moderne. Nie chce mi się wertować tematu, pewno ktoś go już wrzucał.
Ale żeby nie było :x (https://bigeastmeadow.files.wordpress.com/2009/04/flying-z.jpg) od razu przypomniał mi się Gipzą Moderne. Nie chce mi się wertować tematu, pewno ktoś go już wrzucał.
w bezkompromisowej walce o 50 postów nie bierze się jeńców i nie przebiera się w środkach
Facet, Ty naprawdę masz jakieś problemy z psychiką. Doczepiłeś się do mnie jak rzep do psiego ogona - szukasz sobie jakiegoś gościa do jeżdżenia po nim? Zluzuj i dla odmiany zajmij się czymś pożytecznym. Nie rób sobie frajera ze starszego faceta. Nie znam Cię, ale już Cię nie lubię...
wrzucaj tego LTD i nie pierdol ;) a mnie się nie bój, ja nie gryzę :D
tak w ogóle to nikt mnie tutaj nie lubi :( nawet ja, ale co zrobić :v
podła gnido, zapomniałeś o mnie
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 01 Kwi, 2015, 17:51:13
I widzisz jak we mnie mięchem rzucają? Posty połączone: 01 Kwi, 2015, 17:58:38(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/10956476_1070640176296576_8406363688166346102_n.jpg?oh=c876f2b13d8a3378a3719b4b9526b17e&oe=55AECEE0&__gda__=1433567967_85aa1cf3dac1413e807fc2e927b984f4)
nie no, już przesadzają... zasługują żeby tutaj być, już ze 100 takich wioseł widziałem i robią się coraz brzydsze...
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 04 Kwi, 2015, 13:58:30
pomiędzy autentycznymi potworami z czeluści a wiosłami których jedyną winą jest to, że nie są w czyimś ulubionym kolorze przewija się cała masa zajebistych wioseł, które grzeszą tym, że kłują poczucie estetyki wyznawców jedynie słusznych kształtów Ibanezów, Gibsonów czy innych PRSów :)
Ale to pięknie napisałeś! <3 Jeszcze jakby to dać trzynastozgłoskowcem wyparło by kilka szmatławców z kanonu lektur. Mi ten roland tak się podoba, że jak wygram w totka to se kupie wszystkie wersje kolorystyczne i na każdej będę grał 0101010101010 napalmuting.
pomiędzy autentycznymi potworami z czeluści a wiosłami których jedyną winą jest to, że nie są w czyimś ulubionym kolorze przewija się cała masa zajebistych wioseł, które grzeszą tym, że kłują poczucie estetyki wyznawców jedynie słusznych kształtów Ibanezów, Gibsonów czy innych PRSów :)
Ale to pięknie napisałeś! <3 Jeszcze jakby to dać trzynastozgłoskowcem wyparło by kilka szmatławców z kanonu lektur. Mi ten roland tak się podoba, że jak wygram w totka to se kupie wszystkie wersje kolorystyczne i na każdej będę grał 0101010101010 napalmuting.
Sam pomysł zajebisty , tylko kształty się pogryzły . Ale z gryfem jebaneza (zwłaszcza w reversie ) mogła by wyglądać fajnie , tylko co miała by wtedy wspólnego z tele ?
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 26 Kwi, 2015, 17:52:05
Na takie dwie piękności natknąłem się buszując po fejsbuczkach (https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/11382_799514660124825_8927276421047293848_n.jpg?oh=883fea11e41ffc8d9c564587ccce7c3b&oe=55D3D8B1) (https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11193283_1442862909357661_3777632123468309979_n.jpg?oh=78ddd79a6c14cdb53261c7f131993781&oe=55CEDC6F)
A co jest lepsze od Giboli? ;) Wszystkie moje gitary to LP albo jakieś wariacje na ich temat. Najpiękniejszy kształt. Bardzo kobiecy, z dużą pupą :)
W cenach giboli jest duzo konkretnych gitar, a samo LP jest dla mnie fe i nie tkna bym tego, ale to takie moje male zboczenie;) Jak jednak wiadomo o gustach nie ma co dyskutowac i jak rzecze stare przyslowie nie ma brzydkich badyli czasem tylko browara brak :)
Jako, że jesteśmy w takim, a nie innym temacie to miałem na myśli raczej wzór gitar, które Gipsą zapoczątkował, a które są klasyczne, ponadczasowo piękne i są nadal inspiracją dla innych projektów. Bo w końcu uwaga dotyczyła urody gitar i gustu. Ceny to już inny temat ;)
Najładniejsze, z najohydniejszych. Coś w sobie mają, a pomimo tego kosmicznego wyglądu jakoś się to fajnie trzyma kupy. :) www.youtube.com/watch?v=YS-pEIYEz7M (http://www.youtube.com/watch?v=UKY3scPIMd8#ws)
Gdyby ktoś został porażony promieniem z blastera i wypaliło by mu pamięć do trzech reinkarnacji wstecz, to to wiosło pomogło by mu przetrwać na obcej planecie.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FS3E6p0y.jpg&hash=9ae4518f9b3960898591149b8800b42116ea7340) ktoś zgadnie bez użycia googla, co to za cudo? :) Wycięcie w dole korpusu miażdży, jakby gitara sobie sama statywem, żeglarzem, okrętem.
(http://i.imgur.com/S3E6p0y.jpg) ktoś zgadnie bez użycia googla, co to za cudo? :) Wycięcie w dole korpusu miażdży, jakby gitara sobie sama statywem, żeglarzem, okrętem.
(http://i.imgur.com/S3E6p0y.jpg) ktoś zgadnie bez użycia googla, co to za cudo? :) Wycięcie w dole korpusu miażdży, jakby gitara sobie sama statywem, żeglarzem, okrętem.
Kliknąłem "szukaj według obrazu" i chyba mam nowe dziwne hobby. Poniżej przeciętnej instrumenty z portali ogłoszeniowych na tle białych ścian
Kolejne paskudztwo. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.premierguitar.com%2Fext%2Fresources%2Fimages%2Fcontent%2F2015-10%2FBlog%2FNov15_PG_REG_RGOM-1_WEB.jpg&hash=5cb851f7b3b3adddac56c440a86b0e41b9ce5861)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: James w 10 Sty, 2016, 19:46:47
Nie wiem, czy było, ale tak Fernandesa zkaszanić!!! http://allegro.pl/fernandes-zo-3-unikat-sprawna-wbudowany-tuner-i5914793598.html (http://allegro.pl/fernandes-zo-3-unikat-sprawna-wbudowany-tuner-i5914793598.html)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 11 Sty, 2016, 15:59:36
Zapewniam, że wolicie jednak obrazek młodego ładnego chłopca (z symulacją odciętego ucha...) zamiast np. aż czterech ładnych inaczej z okładki Poison "Look What the Cat Dragged In"...
Może i paskuda ale kurde...całkiem przemyślany i sensowny instrument http://www.youtube.com/watch?v=JqdVQ9VdoAg (http://www.youtube.com/watch?v=JqdVQ9VdoAg) Bawiłby się ;D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: 13 w 12 Mar, 2016, 14:53:17
Grałbym.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: choody w 14 Mar, 2016, 11:28:16
A ja myślałem, że 4 pokrętła w LP to dużo... ;D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Orange w 15 Mar, 2016, 18:34:48
pstryczki. Biches like pstryczki.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: mastEr_eXplorer w 17 Mar, 2016, 19:33:13
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.themusiczoo.com%2Fimages%2F5-02-12%2F15284_N4_Military_Green_0610101_1.jpg&hash=35c31ae22070d58363aa2a452bd29a779e6978d7) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.themusiczoo.com%2Fimages%2F5-02-12%2F15284_N4_Military_Green_0610101_a.jpg&hash=82a452c85c79a4fc7ff2be40dc36792dbb922384) Dat kolor :facepalm:
Aż sobie odświeżę m*a*s*h :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Orange w 17 Mar, 2016, 21:15:04
Te Łosie Niunia Betękurta w ogóle jakieś takie koślawe są. Niedorobione straty. Lądują w tym wątku.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: theremin w 17 Mar, 2016, 22:50:09
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 18 Mar, 2016, 08:32:28
Wszystko spoko prócz ostatniego - może dupy drewnami nie urywa ale design jest moim zdaniem całkiem spoko, taki Leviathan na sterydach i ciosany toporem :)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Nightmarishreaper w 19 Mar, 2016, 09:37:34
Jeszcze szkoda że otwora nie ma tam gdzie powinien być ;P Nosiło by się to bóstwo na pasichu na odpowiedniej wysokości i nie dość że posuwałbyś paluchami po gryfie to jeszcze posuwałbyś gite , przyjemne z pożytecznym ..........ale czad ! :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: theremin w 30 Mar, 2016, 22:45:08
Jeszcze szkoda że otwora nie ma tam gdzie powinien być ;P Nosiło by się to bóstwo na pasichu na odpowiedniej wysokości i nie dość że posuwałbyś paluchami po gryfie to jeszcze posuwałbyś gite , przyjemne z pożytecznym ..........ale czad ! :D
Jeszcze szkoda że otwora nie ma tam gdzie powinien być ;P Nosiło by się to bóstwo na pasichu na odpowiedniej wysokości i nie dość że posuwałbyś paluchami po gryfie to jeszcze posuwałbyś gite , przyjemne z pożytecznym ..........ale czad ! :D
Osobiście nie widzę nic przyjemnego w posuwaniu kawałka deski ale no, rozumiem, dendrofilia i takie tam :D
ACZKOLWIEK wypiałbym jak skurwisyn gdyby pomysłodawca machnął oko cyklopa vel gniazdo jack w odpowiednim miejscu
Śmiejcie się z gitar struganych latającymi tomahawkami, taka wtedy technologia była. A teraz na komputrze bzz bzz i po sprawie.
A co ma piękno do technologii ? telecastery wypuszczono na rynek w latach kiedy komputery były wielkości szkoły podstawowej, a przecież trudno odmówić im uroku.
Śmiejcie się z gitar struganych latającymi tomahawkami, taka wtedy technologia była. A teraz na komputrze bzz bzz i po sprawie.
A co ma piękno do technologii ? telecastery wypuszczono na rynek w latach kiedy komputery były wielkości szkoły podstawowej, a przecież trudno odmówić im uroku.
Myślałem, że na tym forum każdy jest mocno obeznany w tajnikach sarkazmu :D
Pewnie jakiś budżetowy polski wyrób z czasów komuny czy coś. Akurat mnie podobają się takie wyroby defilopodobne :P.
Tutaj jakiś pierwszy bas wyprodukowany przez sowietów czy coś (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.vintageguitarsale.net%2Fupfile%2F2013%2F06%2F16%2F13713707218960.jpg&hash=0bd6ee22b92daff7a178c30101508d7b61566b10)
Samą podstrunnice już wrzucałem w humorach, teraz bestia pokazała pełne oblicze (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fz-1-scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net%2Fv%2Ft1.0-9%2F13174007_10207617814816434_941554768242211957_n.jpg%3Foh%3D07eeb6710e367c92402ef91f86ba0ab7%26amp%3Boe%3D57DD06B4&hash=ea3fab050cea8a9398da24ead3632ec1bd1d5b9f)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 16 Maj, 2016, 21:46:08
Samą podstrunnice już wrzucałem w humorach, teraz bestia pokazała pełne oblicze (http://z-1-scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13174007_10207617814816434_941554768242211957_n.jpg?oh=07eeb6710e367c92402ef91f86ba0ab7&oe=57DD06B4)
Ibanez RG i wszelkie jej potomstwo od roku 1987, kiedy to zadebiutowała jako element serii Roadstar by stać się Roadstar Guitar czyli tym czym nie jest. :)
Internet daje mi anonimowość (ale czekaj podpisuję się swoim nazwiskiem) ... no ale daje mi nadal możliwość subiektywnego wyrażania swojej opinii (mimo że nikogo to nie interesuje), więc moim subiektywnym zdaniem wrzucam zdjęcie gitary której kształt powoduje że jest ona ohydna w każdym wykończeniu i konfiguracji. Ma manualność gumy od majtek, gryf z listewki modelarskiej i brzmienie osadzone jakimś cudem w miejscu pasma obok seledynowych lajkrów. Czyli plastikowy skompresowany środek z koszmaru złego wydania lat osiemdziesiątych. Co czasem ratują EMG, niszczące (w tym przypadku dzięki bogu) wszelki indywidualny charakter instrumentu :) Przeszło mi ich przez ręce (jako pracownika sklepów i firmy lutniczej) myślę że ze trzysta pięćdziesiąt. Trafiłem w ciągu tych lat jedną która była absolutnie genialnym instrumentem. A później się obudziłem :D
Wypromowane przez absolutnie genialnego Steve'a Vai'a, którego to pretensjonalne sygnatury (co mnie wcale nie dziwi) nie brzmią zupełnie i nie wyglądają w niczyjej ręce poza jego (no i Mike'a Kennaly), wypuszczone w tym samym roku co RG jako "bratnia seria". Wygląd JEM'a powoduje że nawet Stalin, mając tą gitarę na pasku wyglądał by jak pokemon. Różowa pianka zniewieściałości nie ukryje jednak bezlitosnego czystego drutu jaki emitują sygnowane przez Vai'a Dimarzio. Trzeba więc umieć grać żeby na niej grać a jak ktoś już umie to nie kupuje JEM'a - chyba że mu za to płacą a jedyną taką osobą jest VAI ;) No ale jak już umie i kupuje gitarę z kwiatkiem, to bardzo lubi mówić o sobie i jest obrażony że nie znam jego nazwiska - wiem bo sprzedałem kilkanaście Jemów w sklepie. Natomiast jak nie umie i kupuje ... to taki "typowy kierowca BMW".
Ibanez RG i wszelkie jej potomstwo od roku 1987, kiedy to zadebiutowała jako element serii Roadstar by stać się Roadstar Guitar czyli tym czym nie jest. :)
Internet daje mi anonimowość (ale czekaj podpisuję się swoim nazwiskiem) ... no ale daje mi nadal możliwość subiektywnego wyrażania swojej opinii (mimo że nikogo to nie interesuje), więc moim subiektywnym zdaniem wrzucam zdjęcie gitary której kształt powoduje że jest ona ohydna w każdym wykończeniu i konfiguracji. Ma manualność gumy od majtek, gryf z listewki modelarskiej i brzmienie osadzone jakimś cudem w miejscu pasma obok seledynowych lajkrów. Czyli plastikowy skompresowany środek z koszmaru złego wydania lat osiemdziesiątych. Co czasem ratują EMG, niszczące (w tym przypadku dzięki bogu) wszelki indywidualny charakter instrumentu :) Przeszło mi ich przez ręce (jako pracownika sklepów i firmy lutniczej) myślę że ze trzysta pięćdziesiąt. Trafiłem w ciągu tych lat jedną która była absolutnie genialnym instrumentem. A później się obudziłem :D
Wypromowane przez absolutnie genialnego Steve'a Vai'a, którego to pretensjonalne sygnatury (co mnie wcale nie dziwi) nie brzmią zupełnie i nie wyglądają w niczyjej ręce poza jego (no i Mike'a Kennaly), wypuszczone w tym samym roku co RG jako "bratnia seria". Wygląd JEM'a powoduje że nawet Stalin, mając tą gitarę na pasku wyglądał by jak pokemon. Różowa pianka zniewieściałości nie ukryje jednak bezlitosnego czystego drutu jaki emitują sygnowane przez Vai'a Dimarzio. Trzeba więc umieć grać żeby na niej grać a jak ktoś już umie to nie kupuje JEM'a - chyba że mu za to płacą a jedyną taką osobą jest VAI ;) No ale jak już umie i kupuje gitarę z kwiatkiem, to bardzo lubi mówić o sobie i jest obrażony że nie znam jego nazwiska - wiem bo sprzedałem kilkanaście Jemów w sklepie. Natomiast jak nie umie i kupuje ... to taki "typowy kierowca BMW".
Więcej dystansu, kolego. Tyle ile jadu wydaliłeś z siebie jest zaskakująca, biorąc pod uwagę kim jesteś :( My się napierniczamy z gitar, a gusta są różne. Tak samo manualno-brzmieniowe. Mi zupełnie Twoje gitary nie leżą, ale najważniejsze że Tobie pasują. Jakbym pisał tak nienawistne komenty na temat Twoich wioseł, jak Ty o Ibkach, to dopiero byłoby Ci tutaj źle. Weź to pod uwagę. Ja mam w dupie czyjeś opinie o gratach, które lubię i Tobie życzę takiego dystansu. Niepotrzebnie wylałeś żółć :(
Ibanez RG i wszelkie jej potomstwo od roku 1987, kiedy to zadebiutowała jako element serii Roadstar by stać się Roadstar Guitar czyli tym czym nie jest. :)
Internet daje mi anonimowość (ale czekaj podpisuję się swoim nazwiskiem) ... no ale daje mi nadal możliwość subiektywnego wyrażania swojej opinii (mimo że nikogo to nie interesuje), więc moim subiektywnym zdaniem wrzucam zdjęcie gitary której kształt powoduje że jest ona ohydna w każdym wykończeniu i konfiguracji. Ma manualność gumy od majtek, gryf z listewki modelarskiej i brzmienie osadzone jakimś cudem w miejscu pasma obok seledynowych lajkrów. Czyli plastikowy skompresowany środek z koszmaru złego wydania lat osiemdziesiątych. Co czasem ratują EMG, niszczące (w tym przypadku dzięki bogu) wszelki indywidualny charakter instrumentu :) Przeszło mi ich przez ręce (jako pracownika sklepów i firmy lutniczej) myślę że ze trzysta pięćdziesiąt. Trafiłem w ciągu tych lat jedną która była absolutnie genialnym instrumentem. A później się obudziłem :D
Wypromowane przez absolutnie genialnego Steve'a Vai'a, którego to pretensjonalne sygnatury (co mnie wcale nie dziwi) nie brzmią zupełnie i nie wyglądają w niczyjej ręce poza jego (no i Mike'a Kennaly), wypuszczone w tym samym roku co RG jako "bratnia seria". Wygląd JEM'a powoduje że nawet Stalin, mając tą gitarę na pasku wyglądał by jak pokemon. Różowa pianka zniewieściałości nie ukryje jednak bezlitosnego czystego drutu jaki emitują sygnowane przez Vai'a Dimarzio. Trzeba więc umieć grać żeby na niej grać a jak ktoś już umie to nie kupuje JEM'a - chyba że mu za to płacą a jedyną taką osobą jest VAI ;) No ale jak już umie i kupuje gitarę z kwiatkiem, to bardzo lubi mówić o sobie i jest obrażony że nie znam jego nazwiska - wiem bo sprzedałem kilkanaście Jemów w sklepie. Natomiast jak nie umie i kupuje ... to taki "typowy kierowca BMW".
Więcej dystansu, kolego. Tyle ile jadu wydaliłeś z siebie jest zaskakująca, biorąc pod uwagę kim jesteś :( My się napierniczamy z gitar, a gusta są różne. Tak samo manualno-brzmieniowe. Mi zupełnie Twoje gitary nie leżą, ale najważniejsze że Tobie pasują. Jakbym pisał tak nienawistne komenty na temat Twoich wioseł, jak Ty o Ibkach, to dopiero byłoby Ci tutaj źle. Weź to pod uwagę. Ja mam w dupie czyjeś opinie o gratach, które lubię i Tobie życzę takiego dystansu. Niepotrzebnie wylałeś żółć :(
Ziooom, haha ... serio nie strzelaj pelikana, szkoda że muszę spoilować ale ŻARTOWAŁEM :D
Ibanez RG i wszelkie jej potomstwo od roku 1987, kiedy to zadebiutowała jako element serii Roadstar by stać się Roadstar Guitar czyli tym czym nie jest. :)
Internet daje mi anonimowość (ale czekaj podpisuję się swoim nazwiskiem) ... no ale daje mi nadal możliwość subiektywnego wyrażania swojej opinii (mimo że nikogo to nie interesuje), więc moim subiektywnym zdaniem wrzucam zdjęcie gitary której kształt powoduje że jest ona ohydna w każdym wykończeniu i konfiguracji. Ma manualność gumy od majtek, gryf z listewki modelarskiej i brzmienie osadzone jakimś cudem w miejscu pasma obok seledynowych lajkrów. Czyli plastikowy skompresowany środek z koszmaru złego wydania lat osiemdziesiątych. Co czasem ratują EMG, niszczące (w tym przypadku dzięki bogu) wszelki indywidualny charakter instrumentu :) Przeszło mi ich przez ręce (jako pracownika sklepów i firmy lutniczej) myślę że ze trzysta pięćdziesiąt. Trafiłem w ciągu tych lat jedną która była absolutnie genialnym instrumentem. A później się obudziłem :D
Wypromowane przez absolutnie genialnego Steve'a Vai'a, którego to pretensjonalne sygnatury (co mnie wcale nie dziwi) nie brzmią zupełnie i nie wyglądają w niczyjej ręce poza jego (no i Mike'a Kennaly), wypuszczone w tym samym roku co RG jako "bratnia seria". Wygląd JEM'a powoduje że nawet Stalin, mając tą gitarę na pasku wyglądał by jak pokemon. Różowa pianka zniewieściałości nie ukryje jednak bezlitosnego czystego drutu jaki emitują sygnowane przez Vai'a Dimarzio. Trzeba więc umieć grać żeby na niej grać a jak ktoś już umie to nie kupuje JEM'a - chyba że mu za to płacą a jedyną taką osobą jest VAI ;) No ale jak już umie i kupuje gitarę z kwiatkiem, to bardzo lubi mówić o sobie i jest obrażony że nie znam jego nazwiska - wiem bo sprzedałem kilkanaście Jemów w sklepie. Natomiast jak nie umie i kupuje ... to taki "typowy kierowca BMW".
RG to rzecz jasna najgęściej produkowany superstrat w historii więc każdy bliżej lub dalej zetknął się z tą gitarą ... no ale nie żartowałem z typowym użytkownikiem JEM'a ... ci co "zvaiowali" to najbardziej upierdliwy i zakochany w sobie sort gitarzystów. Oczywiście JEMów i Universów było łącznie kilkadziesiąt modeli, jedne fajniejsze inne mniej. Ale mówię o tym konkretnym - biała, z perłami, ze złotem i z kwiatkiem po całości (droższa).
Dimarzio Evolution to są kurewsko wymagające przetworniki, nie wybaczają błędów a ich sound opiera się przede wszystkim na artykulacji, świadomości wydobywanego dźwięku.
Jako pracownik sklepów muzycznych, firmy lutniczej i producent ... polecam filmiki Jareda, koleś jest alfą i omegą w rozkminieniu psychologicznych pułapek związanych z graniem. Tutaj właśnie jest to czego doświadczyłem od użytkowników białych JEMów z kwiatkiem po całości :D
Dimarzio Evolution to są kurewsko wymagające przetworniki, nie wybaczają błędów a ich sound opiera się przede wszystkim na artykulacji, świadomości wydobywanego dźwięku.
https://youtu.be/a82_DU0Mvqw
Mam wrażenie, że miałem w wiośle zupełnie inne Evolution niż opisujesz...
Ja lubię pipaki, które nie wybaczają nirdociągnięć. SD Full shred są moimi ulubionymi właśnie dlatego. Plus naturalny środek i ciasny dół. Evo majo,za dużo kopresji imho. A z jebanezami to pojechałeś, ale po ludziach a nie gitarach. Dla mnie kształt RG jest bardzo ergonomiczny i zadziorny, a płaski gryf umoźliwia mi ściganie się z Vaiem, Pietruchą i Saczem, że iskry leco ;) Każdy lubi co innego, kolego. Szanujmy się i nie strzelaj fochów, bo ktoś sobie zrobił dżołk z Twojego wiosła. Think positive.
Ja lubię pipaki, które nie wybaczają nirdociągnięć. SD Full shred są moimi ulubionymi właśnie dlatego. Plus naturalny środek i ciasny dół. Evo majo,za dużo kopresji imho. A z jebanezami to pojechałeś, ale po ludziach a nie gitarach. Dla mnie kształt RG jest bardzo ergonomiczny i zadziorny, a płaski gryf umoźliwia mi ściganie się z Vaiem, Pietruchą i Saczem, że iskry leco ;) Każdy lubi co innego, kolego. Szanujmy się i nie strzelaj fochów, bo ktoś sobie zrobił dżołk z Twojego wiosła. Think positive.
Rozumiem że moje poczucie humoru może być odebrane zupełnie opacznie, jednak lata spędzone w branży gitarowej powodują że nie traktuje się serio zbyt wielu rzeczy. Zdaję sobie sprawę że tego że założeniem koncepcyjnym superstratów była ergonomia. Moimi ulubionymi w tym zakresie są bardzo rzadko spotykane Gibsony U-2, wspaniałe instrumenty. Produkowane w okresie romansu Gibsona z wyścigówkami, jako że sprzedaż klasycznych modeli znacznie spadła.
Doskonale wykonane, mosty różne wsadzali dla mnie bezkonkurencyjne były i są Kahlery oraz Steinbergery. Były też wersje z tune o matic.
Dla mnie kształt RG jest bardzo ergonomiczny i zadziorny, a płaski gryf umoźliwia mi ściganie się z Vaiem, Pietruchą i Saczem, że iskry leco ;)
Ty się z nimi nie ścigaj bo i tak ich nie dogonisz, lepiej być pierwszorzędnym Wolfhorskym niż drugorzędnym Satrianim :P Ja jebanezów też nie cierpię z wyjątkiem starych Roadstarów i artistów. Widziałem kiedyś co ma pod farbą Prestige ( jak by była moja to bym kurwiów do sądu podał ) gitara za 7k i miała zaczopowane dziury po sękach.
Dla mnie kształt RG jest bardzo ergonomiczny i zadziorny, a płaski gryf umoźliwia mi ściganie się z Vaiem, Pietruchą i Saczem, że iskry leco ;)
Ty się z nimi nie ścigaj bo i tak ich nie dogonisz, lepiej być pierwszorzędnym Wolfhorskym niż drugorzędnym Satrianim :P Ja jebanezów też nie cierpię z wyjątkiem starych Roadstarów i artistów. Widziałem kiedyś co ma pod farbą Prestige ( jak by była moja to bym kurwiów do sądu podał ) gitara za 7k i miała zaczopowane dziury po sękach.
Przeciesz muzyka to wyścigi ;) Co do Ibków - są jeszcze inni, którzy robią je lepiej :D Czekam na korpus Radius/JS. Jak skończę to paskudztwo malować/oleić, lutować i skręcać to zrobię NGD, że hoho :) Sam miałem/mam kilka Ibków i mam mieszane uczucia do tej firmy. Do tego grałem/testowałem pewnie z parędziesiąt. Cena imho mocno nieadekwatna - zwłaszcza modele >6kPLN i ajron lejbyl. Mam jednego z 96-go i sałd z dechy już kurwi. Kiedyś miałem okazję grać na czarnym erdżi z czarnym pickguardę i rozłudowo podstrunnico - nie pamiętam numeru. Miała kfadratowy hil dżojnt, pikny klą na gryfie i kurwiła nieziemsko. Że mnie ftedy stać nie było :facepalm: Jak już jeździmy po gitach, to mnie Les Paule itepe strasznie nie siedzą. Do tego mostek TOM. Ale jeden woli ogórki, a inny ogrodnika córki...
Szczere pytanie: Pracowałeś w Roterze? Jak to jest?
Szczera odpowiedź: nie, nie pracowałem w Roterze, pracowałem w Nexusie około trzy lata kiedy był w Szczecinie. Wspaniały okres, ogromnie wiele się nauczyłem jako gitarzysta i sporo dowiedziałem o instrumentach. Nie nazwał bym się uczniem Jacka ale sporo przy własnych instrumentach robiłem pod jego okiem. Zbudowałem wtedy nawet kilka fajnych gitar z jego pomocą.
Co do sklepów muzycznych to pracowałem w Rockmanie (we wszystkich trzech siedzibach w różnym czasie, czasem na stałe a czasem pomagałem tylko) i w Nexusie (który to wtedy był również sklepem muzycznym i komisem).
No i jeszcze jakbys po drodze trochę spuscił powietrze z balonika którym sie otaczasz byłby gicior... Pozdrawiam Grzegorz Zwierzchowski
Ciągle się uczę tego że nie wszyscy się śmiejemy z tych samych rzeczy w ten sam sposób. Ale powiem Ci że są na świecie gorsze rzeczy, przykładowo ... na Ursynaliach headlinerem jest Akcent. Znaczy że świat schodzi na psy w jeszcze gorszym wydaniu ode mnie :)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 18 Maj, 2016, 08:59:03
Kolega pracował w serwisie komputerowym, przyszedł jakiś Janusz z laptopem, kumpel przy nim otworzył urządzenie i w ciągu 5 min zrobił co trzeba. Mówi do Janusza 50 PLN. Janusz oburzony że "pan się nie narobił". Na co on do niego - "a Pan mi płaci za moją wiedzę, lub jak Pan woli za brak Pańskiej." ;)
Powiedz po prostu, że Ci żyłka w dupie pękła, jak wrzuciły chopaki tu Twojego badyla, a nie jakieś filozofie i "żarty" tu odprawiasz.
Nie, w żadnym razie. Ostatnim razem żyłka mi pękła rok temu kiedy założono mi hate page na facebooku, na którym pisano o mnie, mojej matce i paru innych rzeczach wyssanych z chuja. Od tego czasu jestem naprawdę wolnym człowiekiem i naprawdę niewiele rzeczy traktuję serio. Z resztą dowiedziałem się kto to zrobił i podziękowałem temu kolesiowi, autentycznie to zrobiłem. Dlatego że uwolnił mnie od jakiegokolwiek przejmowania się opiniami innych :)
Ładna spinka na 2 strony, prawie jak przy Soldano za 600 ;) @Tomek Martyniak (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=516) masz go jeszcze?
Ładna spinka na 2 strony, prawie jak przy Soldano za 600 ;) @Tomek Martyniak (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=516) masz go jeszcze?
Poszedł za 600
Ale to serio świetna głowa była, nagrałem na niej całą płytę w studio u Wojtka Olszaka i nie było cienia jakiejkolwiek wątpliwości co do niej. Piotrkowi Cugowskiemu w Owczarni też się bardzo podobała, Raduli też chwalił.
Dobra, chopaki. Luz. Różne są gusta i tyle. Tomku, jesteś tutaj od niedawna. Ja w sumie też, ale czytam i znam niektórych od wielu lat. Nie przepadamy tutaj za nadmiarem lansu i polerowaniem ego (nawet raz mi się niesłusznie oberwało). Na ss jest kilka gitarników ze znanych kapel i nigdy nie widziałem u nich objawów celebrytozy. Życzę Ci również takiej pokory jak u Witka, Yonka, Terrorysty i wieeelu innych.
Dobra, chopaki. Luz. Różne są gusta i tyle. Tomku, jesteś tutaj od niedawna. Ja w sumie też, ale czytam i znam niektórych od wielu lat. Nie przepadamy tutaj za nadmiarem lansu i polerowaniem ego (nawet raz mi się niesłusznie oberwało). Na ss jest kilka gitarników ze znanych kapel i nigdy nie widziałem u nich objawów celebrytozy. Życzę Ci również takiej pokory jak u Witka, Yonka, Terrorysty i wieeelu innych.
Jeżeli od 2008 roku to od niedawna to całkiem nieźle, nie żebym się zbyt często udzielał ale zdarzało mi się zaglądać. Weterani tego forum znają mnie jeszcze ze sławnego "pigmeja - skajłeja" czyli forum gitara.pl na którym pisałem od roku 2005, na którym to sporo moich tekstów znalazło się w FAQ, takich jak kompletna solucja w obsłudze Mesy MK IV, dwa artykuły na temat doprowadzania do używalności Fenderów Jaguarów i parę jeszcze innych które się ludziom przydały. Więc niektórzy stąd kojarzą mnie dobre jedenaście lat. ;)
Odnośnie lansowania się i tak dalej. Wszystko było cacy do kiedy w żartach nie pojechałem po Ibanezie ... wszak zapomniałem że nawet żartobliwe uszczypnięcie marki Ibanez, Skervesen, Blackat, Mayones i paru innych kończy się tutaj mikro linczem. Jako że owo forum nie przyciąga już takich tłumów jak kilka lat temu, o czym świadczą chociażby te same ciągle reklamy i newsy od roku na portalu sevenstring. Nie mam pretensji, nie czepiam się po prostu grupy facebookowe zgarnęły pulę.
Więc mamy tutaj małą grupę zdolnych ludzi z zajebistą zajawką, którzy bez problemu mogą osiągnąć światowy sukces. Moim mikro światowym sukcesem są moje relacje z zagranicznymi firmami, producentami i tak dalej. Ale jeszcze 5 lat temu to było u mnie w sferze marzeń. A może tak każdy o ile chce.
Mi się nie podobają żadne z wymienionych przeze mnie polskich marek, tak jak nie lubię rodzynek a jako dziecko nienawidziłem czekolady - po prostu.
Jeszcze jedna rzecz. Kiedy poznałem ludzi z różnych stron świata, nikt tam nie miał najmniejszego problemu z mówieniem o swoich sukcesach z dumą i radością. Z zajawką. Znajomy psycholog powiedział mi że w Polsce pokutuje postawa wynikająca z metodyki "edukacji pruskiej" ... czyli w skrócie: masz być cichy, szary, nie wyróżniać się, robić swoje, być dobrym pracownikiem, dostawać zjeby za popełnianie błędów i wpajać tą postawę innym.
Jeżeli ktoś to rozumie to wspaniale, jeżeli nie to nie mój problem. Poza tym, kurwa z każdym z Was bym chętnie napił się piwa i pogadał na żywo, pograł bym chętnie i dowiedział się czegoś nowego. Chętnie też bym usłyszał na żywo, w oczy słowa krytyki, przez net to chuj.
Czekolada to chuj ale moi rodzice stali czasem godzinami w kolejkach żeby kupić banany a tych też nienawidziłem, wcierali mi do kaszki ale nie dawałem się nabrać :D
Czekolada to chuj ale moi rodzice stali czasem godzinami w kolejkach żeby kupić banany a tych też nienawidziłem, wcierali mi do kaszki ale nie dawałem się nabrać :D
Dobra, chopaki. Luz. Różne są gusta i tyle. Tomku, jesteś tutaj od niedawna. Ja w sumie też, ale czytam i znam niektórych od wielu lat. Nie przepadamy tutaj za nadmiarem lansu i polerowaniem ego (nawet raz mi się niesłusznie oberwało). Na ss jest kilka gitarników ze znanych kapel i nigdy nie widziałem u nich objawów celebrytozy. Życzę Ci również takiej pokory jak u Witka, Yonka, Terrorysty i wieeelu innych.
Jeżeli od 2008 roku to od niedawna to całkiem nieźle, nie żebym się zbyt często udzielał ale zdarzało mi się zaglądać. Weterani tego forum znają mnie jeszcze ze sławnego "pigmeja - skajłeja" czyli forum gitara.pl na którym pisałem od roku 2005, na którym to sporo moich tekstów znalazło się w FAQ, takich jak kompletna solucja w obsłudze Mesy MK IV, dwa artykuły na temat doprowadzania do używalności Fenderów Jaguarów i parę jeszcze innych które się ludziom przydały. Więc niektórzy stąd kojarzą mnie dobre jedenaście lat. ;)
Odnośnie lansowania się i tak dalej. Wszystko było cacy do kiedy w żartach nie pojechałem po Ibanezie ... wszak zapomniałem że nawet żartobliwe uszczypnięcie marki Ibanez, Skervesen, Blackat, Mayones i paru innych kończy się tutaj mikro linczem. Jako że owo forum nie przyciąga już takich tłumów jak kilka lat temu, o czym świadczą chociażby te same ciągle reklamy i newsy od roku na portalu sevenstring. Nie mam pretensji, nie czepiam się po prostu grupy facebookowe zgarnęły pulę.
Więc mamy tutaj małą grupę zdolnych ludzi z zajebistą zajawką, którzy bez problemu mogą osiągnąć światowy sukces. Moim mikro światowym sukcesem są moje relacje z zagranicznymi firmami, producentami i tak dalej. Ale jeszcze 5 lat temu to było u mnie w sferze marzeń. A może tak każdy o ile chce.
Mi się nie podobają żadne z wymienionych przeze mnie polskich marek, tak jak nie lubię rodzynek a jako dziecko nienawidziłem czekolady - po prostu.
Jeszcze jedna rzecz. Kiedy poznałem ludzi z różnych stron świata, nikt tam nie miał najmniejszego problemu z mówieniem o swoich sukcesach z dumą i radością. Z zajawką. Znajomy psycholog powiedział mi że w Polsce pokutuje postawa wynikająca z metodyki "edukacji pruskiej" ... czyli w skrócie: masz być cichy, szary, nie wyróżniać się, robić swoje, być dobrym pracownikiem, dostawać zjeby za popełnianie błędów i wpajać tą postawę innym.
Jeżeli ktoś to rozumie to wspaniale, jeżeli nie to nie mój problem. Poza tym, kurwa z każdym z Was bym chętnie napił się piwa i pogadał na żywo, pograł bym chętnie i dowiedział się czegoś nowego. Chętnie też bym usłyszał na żywo, w oczy słowa krytyki, przez net to chuj.
Miłego dnia koledzy :)
No to zwracam honor, co do obecności od niedawna. Ja od kilku miechów nic nie widziałem z Twojej strony. Na gitarze.pl działałem w latach 2004-2007/8 i sporo tutaj ludzi jest z tamtego forum. Zrozum, że nie pojechałeś tylko po gitarach. Pojechałeś po ludziach, którzy je kupują. Zrobiłeś również komentarz na temat muzyki, której Ty nie lubisz. Napisałeś, że Ci co umieją grać nie kupują np. JEMów. Zapytaj się PRowców i tego psychologa dlaczego spotkałeś się z taką reakcją na Twój post i uwagami na temat bólu Twojej dupy. Dlaczego nikt do tej pory nie reagował nawet przy komentach typu "Ibanezy smierdzo"? Kapujesz? Ja już nie jestem w stanie tego wyjaśnić jaśniej. ::) Poza tym....Peace, dude. 8)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 19 Maj, 2016, 21:02:38
Nie wierzę, że to był żart. Tak słabe żarty nie istnieją, są statystycznie niemożliwe i matematycznie podważalne. Poza tym rozwinięcie tematu chyba nie pozostawia nikomu złudzeń.
Po nikim nie pojechałem, to był żart. Całość jest napisana ironicznie, w temacie który z genezy jest prześmiewczy i pół serio, moim zdaniem po prostu jak ktoś chce się czegoś uczepić to się uczepi. I tak się stało w tym przypadku.
JEM 777 to gitara której użytkownik przeciętnie spełnia dwa kryteria - ma pieniądze, jest fanem Vaia. Bardzo ale to bardzo rzadko jednak się zdarza że takowy użytkownik posiada umiejętności choć zbliżone do sygnatariusza tego modelu. Wśród wybitnych gitarzystów w Polsce jedynym znanym mi użytkownikiem JEMa jest Wojtek Hoffman i nie jest to 777. Natomiast reszta znanych mi wybitnych gitarzystów używa gitar mniej oczepionych precjozami.
I to mi jest zarzucany tutaj brak dystansu ;)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Maj, 2016, 22:25:06
Panowie się wzajemnie zapoznali, ponapinali, postroszyli, teraz rozluźniamy dupinki i wracamy do tematu.
Nie wiem czy było, koleżka który je robi jest niezłym modelem. Na swojej stronie używa sformułowań "te skurwysyny z PRSa" i tym podobnych. Twierdzi że robi najlepsze gitary na świecie, robi też najlepsze na świecie przestery, struny i statywy do gitar. Jego zdaniem.
Jego strona internetowa pamięta paleolit. http://www.zacharyguitars.com (http://www.zacharyguitars.com)
Zapraszam do przeglądania i czytania bo ubaw jest przeogromny. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs32.postimg.org%2Ftkyum34lh%2F160699_02.jpg&hash=db72f7845fc4959f59a2f4c987fccb35bb58dc5f) (http://postimage.org/)
TO JEST ZAJEBISTE (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs32.postimg.org%2Fb8o140j5x%2FZrzut_ekranu_2016_05_19_o_22_40_50.png&hash=7ee587ec84770d65c1a5f9fe079b94f8bbf3a236) (http://postimage.org/)
Nie wiem czy było, koleżka który je robi jest niezłym modelem. Na swojej stronie używa sformułowań "te skurwysyny z PRSa" i tym podobnych. Twierdzi że robi najlepsze gitary na świecie, robi też najlepsze na świecie przestery, struny i statywy do gitar. Jego zdaniem.
Jego strona internetowa pamięta paleolit. http://www.zacharyguitars.com (http://www.zacharyguitars.com)
Zapraszam do przeglądania i czytania bo ubaw jest przeogromny. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs32.postimg.org%2Ftkyum34lh%2F160699_02.jpg&hash=db72f7845fc4959f59a2f4c987fccb35bb58dc5f) (http://postimage.org/)
TO JEST ZAJEBISTE (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs32.postimg.org%2Fb8o140j5x%2FZrzut_ekranu_2016_05_19_o_22_40_50.png&hash=7ee587ec84770d65c1a5f9fe079b94f8bbf3a236) (http://postimage.org/)
Ładna spinka na 2 strony, prawie jak przy Soldano za 600 ;) @Tomek Martyniak (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=516) masz go jeszcze?
Dobry ojcze, faktycznie! Nagle wszystkie wspomnienia wracają i już wszystko wiem! Przepraszam, Tomku - nie poznałem ja Ciebie*
*fleszbeki z Katynia - dla niekumatych, dlaczego naprawdę nie warto pewnych spraw się czepiać: http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/mam-soldano-za-600-pln-wiec-o-co-kaman-z-ta-kasa/ (http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/mam-soldano-za-600-pln-wiec-o-co-kaman-z-ta-kasa/)
A w temacie to żaden singlecut mnie tak nie zajarał jak ten obrzydliwiec
Chyba jakiś upośledzony banan :P (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.ebayimg.com%2F00%2Fs%2FNjAwWDgwMA%3D%3D%2Fz%2FN4sAAOSw3mpXH6hH%2F%24_27.JPG&hash=9fe04761437147755431dc93feacd7fca5955a35) Link do ogłoszenia:
To może prawem serii: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg.photobucket.com%2Falbums%2Fv118%2Fturquoisemoleeater%2Fguitars%2FOvationBreadwinners.jpg&hash=138453ed30d9f7c0017217a140b64a16072b4173)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 02 Lip, 2016, 16:53:00
Ooooo nieeee! To powinno trafić do najzakurwniejszych wioseł wszechczasów! Zapindoliłbym na tym muzyczkę z Giana Sisters i pozamiatane.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 10 Lip, 2016, 08:28:58
Kumasz mieć taką babkę w domu? Wracasz z pracy i słyszysz jak nagrywa nowy filmik: w dzisiejszym odcinku gitara, którą zrobiłam z rozciętej na pół karty GTX1080...
Bingo - gitara jest z 1986 http://www.matthiasgrob.org/pEquip/EquipE.htm (http://www.matthiasgrob.org/pEquip/EquipE.htm)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: James w 11 Lip, 2016, 13:10:05
Tak też podejrzewałem ;) Tak, czy inaczej, podoba mi się kilka szczegółów tej gitary, jak: brak ramek, oznaczenie tylko na XII progu, most ala Steinberger, zakończenie główki, a raczej jej szpikulec. Biorąc pod uwagę fakt, że kilka w/w szczegółów ma zastosowanie w dzisiejszych wiosłach, czyli po 30 latach, szacun dla konstruktora gitary ;)
Nie chcę trollować, po prostu kształt tego modelu jest przeokrutnie paskudny (jak i wszystkich pozostałych modeli). Główka w kształcie choinki tylko dopełnia obrazu nędzy i rozpaczy :)
Proszę, tylko stuningować trzeba samodzielnie: http://www.ebay.com/itm/ELLIOT-EASTONS-THE-CARS-Roland-G-707-Electric-Guitar-Custom-Made-/222188957959?hash=item33bb7e7107%3Ag%3AeBEAAOSwZVlXipKM (http://www.ebay.com/itm/ELLIOT-EASTONS-THE-CARS-Roland-G-707-Electric-Guitar-Custom-Made-/222188957959?hash=item33bb7e7107%3Ag%3AeBEAAOSwZVlXipKM)
Okropne są. Dwa lata temu najarałem się na nie, jak łysy na włosy, BO LUBIĘ DŻONA I CHUJ WAM DO TEGO!
Wchodzę do sklepu, dolary w staniku się pocą, lukam - wiszą trzy: biała, czarna i niebieska. Odczuwam radosne kłucie w prostacie, poprosiłem żeby mi podpięli do jakiejś mezy, no i kurwa może ze dwie minuty pograłem. Wrażenie jakby była z tureckich podróbek lego zrobiona, jakaś taka zabawka dla dzieci z regionów postpegeerowskich. JP6 jest przy tym kawałem solidnego, zawodowego wiosła. Bleh...
To jest jeden z rzadkich ajtemów dla chaotycznego-niepraworządnego barda/barbarzyńcy level 12. Można wspierać drużynę tańcem i grą, a wrazie zużycia całej many napierdalać rusałki po łbach.
No to ja znalazłem (nie pytajcie jak) artefakt którym można zrobić to co wyżej jak i zamieść obejście tudzież cały cygański tabor czy też gejowskie lovparade.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Mat w 20 Maj, 2017, 14:18:26
Jak chcecie to moze byc wasze za jedynie 660 funtow http://www.ebay.co.uk/itm/End-of-the-Road-Guitar-Looks-Smashed-Plays-Perfect-Roadworn-Sunburst-Strat-/172459978896?hash=item28276a7090:g:TpoAAOSwpRRWngvj (http://www.ebay.co.uk/itm/End-of-the-Road-Guitar-Looks-Smashed-Plays-Perfect-Roadworn-Sunburst-Strat-/172459978896?hash=item28276a7090:g:TpoAAOSwpRRWngvj)
Przecie to naklejki. Bjorn a Ty nie miałeś na gitarce nigdy serduszka z Świąteczną Pomocą? Mi jakby ktoś nakleił (a były takie próby trzy w zamierzchłym średniowieczu) to bym nadział na pal.
Przecie to naklejki. Bjorn a Ty nie miałeś na gitarce nigdy serduszka z Świąteczną Pomocą? Mi jakby ktoś nakleił (a były takie próby trzy w zamierzchłym średniowieczu) to bym nadział na pal.
(https://www.premierguitar.com/ext/resources/images/content/2018_01/FEAT/Rock-Rigs/2000s/Airline-JB-Hutto_WEB.jpg) Moja pierwsza myśl? Jakby ktoś explorera zostawił w słońcu, a ten się trochę roztopił pod wpływem temperatury.
W pogodni za "oryginalnością" ludzie potrafią poczynić straszliwe szkaradztwa.. za tą główkę powinien być wyrok skazujący na cztery lata ciężkich robót.
Zapomniałem gdzie są i jakie tematy z bekowymi gitarami, ale jak zobaczyłem to coś to mi się przypomniał ten sevenstringowy mem sprzed lat z CHARFĄ po wiecie którym topiku... ;) https://www.facebook.com/jared.dines/videos/10214959297152636/ (https://www.facebook.com/jared.dines/videos/10214959297152636/)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs.redefine.pl%2Fdcs%2Fo2%2Fredefine%2Fposzkole_cms%2F40%2F402566%2Foriginal.jpg&hash=fdbf79ba2f651ad6d43684605bb610ac8e64605a) Czo ten Prince o,o
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Mat w 02 Maj, 2018, 14:06:04
Obczaiłem firmę wczoraj, koncept ciekawy, ale problem jest taki że to już z deka było jakby na to nie patrzeć a, że o firmie nie ma prawie w ogóle jeszcze opinii ani złych ani dorbych to zanim oni zaczną tego sprzedawać normalne ilości to może minąć w chuj dużo czasu :/
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 12 Lut, 2020, 22:11:34
Jakby nie było, brzydka nie jest, tylko raz że wydaje się być niegrywalna w wyższych pozycjach a dwa - słyszałem już mity o łączeniu pasywa z aktywem, ale pierwszy raz widzę taki wynalazek, choćby na zdjęciu.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 05 Mar, 2020, 19:41:37
raczej starym screensaverem z windy (https://media1.giphy.com/media/RIRUHWobw8Jgc/source.gif)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Mar, 2020, 10:09:06
Podobno w stoptailu odbija się pytong :D
Big ED: (https://scontent.frkv1-1.fna.fbcdn.net/v/t31.0-8/fr/cp0/e15/q65/14918825_1169538166416923_3678325579702051209_o.jpg?_nc_cat=108&_nc_sid=2d5d41&efg=eyJpIjoidCJ9&_nc_oc=AQksAh49OyL4_KAE7-3DKEqEGkn9_Bqbgt0OYFP8ou3XGRfkBCDydsaNy-r_XtqAPD0&_nc_ht=scontent.frkv1-1.fna&_nc_tp=14&oh=cb63dc1685565fb0398e8cf50f7ac28e&oe=5E80F01B)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 07 Mar, 2020, 13:17:16
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Mar, 2020, 14:04:10
^^ Cytując klasyka: "To że ty ogarniasz internety od ośrodków badawczych na biegunie południowym po namioty Inuitów, nie znaczy że każdy ma obowiązek być wielkim mędrcem sieci, pielgrzymem przemierzającym codziennie 9gaga, kwejka, jbzd, jeja, memowiska-sriska, demotywatory-srory, vichany, 4chany, karachany-kurwany, mistrzów-sriszców, fanpejdże facebookowych śmiesznych gównostronek i wszystko co się da. Ty chłoniesz te obrazki jak pierdolony jamochłon, od czasu do czasu otwierając tylko swój wyziew, by wydać z niego dźwięk: "było". Ludzie niebędący umysłowymi rozwielitkami przeglądają internet z głową i z umiarem. Oni mają internet. Ty internetu nie masz, to internet ma ciebie." :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 19 Mar, 2020, 15:00:11
^^ Cytując klasyka: "To że ty ogarniasz internety od ośrodków badawczych na biegunie południowym po namioty Inuitów, nie znaczy że każdy ma obowiązek być wielkim mędrcem sieci, pielgrzymem przemierzającym codziennie 9gaga, kwejka, jbzd, jeja, memowiska-sriska, demotywatory-srory, vichany, 4chany, karachany-kurwany, mistrzów-sriszców, fanpejdże facebookowych śmiesznych gównostronek i wszystko co się da. Ty chłoniesz te obrazki jak pierdolony jamochłon, od czasu do czasu otwierając tylko swój wyziew, by wydać z niego dźwięk: "było". Ludzie niebędący umysłowymi rozwielitkami przeglądają internet z głową i z umiarem. Oni mają internet. Ty internetu nie masz, to internet ma ciebie." :D
Piękne. Wzruszyłem się. :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 19 Mar, 2020, 15:05:30
Hahahahahahahahaha
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 21 Mar, 2020, 14:25:03
Coś mi się widzi, że to gitara do grania będąc ubranym całkiem na czarno, łącznie z maską na twarz, ale w koszulce z krótkim rękawem, żeby lala miała ręce :D
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 02 Cze, 2020, 01:13:56
Właśnie! ;)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Cze, 2020, 02:30:45
Stawiam na proto, grałem na takim w dokładnie takim samym base plate na moście u nich w fabryce, zawsze można do Mateusza napisać powinien kojarzyć czy fejk czy nie bardzo
No tak, ogólnie to pierwsze prototypy dla Adama z Architects już niestety zmarłego też tak wyglądały, właśnie na jednym z nich grałem w ich CS :D Po prostu zanim znaleźli sensowne rozwiązanie techniczno-estetyczne to robili to tak żeby po prostu działało, u Adama akurat był lżejszy fan bo bodajże do 26,5" czy tam 27", tak czy inaczej nie grało to jakoś wybitnie, a wyglądało tak że wolało o pomstę do nieba także cóż :D
Teraz na szczęście się ogarnęli bo ostatnie wypusty pod bardziej "modern" tłum robią jak należy, ale pany Skerveseny, RAN i Blackat jednak moim zdaniem trochę utorowali tutaj drogę, ale to może tylko moja wybiórcza opinia ;)
Teraz na szczęście się ogarnęli bo ostatnie wypusty pod bardziej "modern" tłum robią jak należy, ale pany Skerveseny, RAN i Blackat jednak moim zdaniem trochę utorowali tutaj drogę, ale to może tylko moja wybiórcza opinia ;)
Tak szczerze, dla mnie, nie ma bardziej obrzydliwego wiosła niż czerwony stratocaster. Wszystkie dziwolągi z wątku można potraktować z przymróżeniem oka, ale jak widzę czerwonego strata, z białą płytka, to rzygać mi się chce (https://www.projectmusic.net/ekmps/shops/projectmusic/images/fender-custom-shop-56-nos-stratocaster-fiesta-red-[2]-25599-1-p.jpg) Posty połączone: 02 Wrz, 2020, 23:02:17PS. Takiego to byn nawet przygarnął.
Tak szczerze, dla mnie, nie ma bardziej obrzydliwego wiosła niż czerwony stratocaster. Wszystkie dziwolągi z wątku można potraktować z przymróżeniem oka, ale jak widzę czerwonego strata, z białą płytka, to rzygać mi się chce (https://www.projectmusic.net/ekmps/shops/projectmusic/images/fender-custom-shop-56-nos-stratocaster-fiesta-red-[2]-25599-1-p.jpg) Posty połączone: 02 Wrz, 2020, 23:02:17PS. Takiego to byn nawet przygarnął.
O tak! Czerwony strat to okropność! Jeszcze z racji fotograficznej przeszłości, bardzo często czerwony straty na weselach widziałem w sytuacjach typu: grają "Wonderful tonight" Claptona, ale coś mi nie pasuje... Patrzę na zespół, a ta melodyjka z intra leci z keyboardu, a z czerwonego strata tylko ledwo słyszalne akordy. :(
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 16 Wrz, 2020, 13:24:21
To wycięcie to otwieracz do beczek z odpadami radioaktywnymi?
To jest żeby se o drągala oprzeć, podobno jest wtedy wygodniej niż na nodze.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 10 Lis, 2020, 14:51:43
Myślę, że to łamie wszelkie zasady designu: zarówno pod kątem anatomicznym/ergonomicznym jak i zasad proporcji, konsekwencji w nakreśleniu linii, typów łuków itd, itd... ;)
Co trzeba ćpać, żeby wymyślać takie coś ? (https://canary.contestimg.wish.com/api/webimage/5f2e904d62947d6fd06d35e6-3-large.jpg) (https://canary.contestimg.wish.com/api/webimage/5f2e904d62947d6fd06d35e6-1-large.jpg) (https://canary.contestimg.wish.com/api/webimage/5f2e904d62947d6fd06d35e6-5-large.jpg)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Lis, 2020, 00:36:00
Potrzeba matką wynalazku. Kogoś przycisnęła potrzeba i oto efekt :D
Jak on ma tymi widłami posprzątać tą stajnię, w której stoi, to czarno to widzę.
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 19 Mar, 2021, 23:35:42
Przepraszam, ale muszę. Tak jak kocham PRSy, tak to kaczątko nie pozwala na siebie patrzeć (https://scontent.frkv1-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/162983795_275544513942245_7851438480362560779_o.jpg?_nc_cat=100&ccb=1-3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=jS44-LQaoIIAX9PiqhE&_nc_ht=scontent.frkv1-1.fna&oh=b7f328b44ce81b6fdcfc251f7eaf6e6d&oe=607A3864)
Tytuł: Odp: Najohydniejsze wiosło
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 24 Mar, 2021, 07:54:54
Tritare, czyli gitara w kształcie Y :) Ew. wygooglujcie, bo coś nie chcą się na forum wyświetlać jej foty - przypadek, czy ochrona oczu?? :D