Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 318089 razy)

Offline mwczesniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 165
@wrobelsparrow
Czy aby wersje Caracali zakupione przez Brazylię czy np. Tajlandię pokrywają się z tymi, które chciała zamówić Polska, bo z tego co znalazłem na szybko, to raczej nie. Wiem, że słabe źródło, ale linkuję: http://facet.onet.pl/czy-polska-przeplaca-za-uzbrojenie-cena-caracala-nie-powinna-dziwic/t2z2n8
W ostatnim akapicie piszą tam m.in.: "Wróćmy jeszcze do przytaczanych Brazylii i Tajlandii. W pierwszym przypadku odbiorca także zażyczył sobie montażu na miejscu (częściowego), ale już bez serwisu w niezależnych od Airbusa zakładach. Do tego śmigłowce kupione zostały w wersji podstawowej i ze sporym udziałem lokalnego wyposażenia (tańszego, ale też o mniejszych możliwościach). Także w przypadku Tajlandii porównujemy gruszki z jabłkami. Bangkok zamówił typowe wojskowe "taksówki powietrzne" w podstawowych wersjach. W obu krajach śmigłowce się sprawdziły i prowadzone są rozmowy o kolejnych zamówieniach..."
My natomiast chcieliśmy zakupić 5 typów różnie wyposażonych Caracali: wielozadaniowe - 16 szt (najtańsze),
zwalczania okrętów podwodnych (najdroższe) - 8 szt, poszukiwawczo-ratownicze pola walki CSAR (droższa i opancerzona wersja SAR) - 13 szt, ewakuacji medycznej MEDEVAC (drogie) - 5 szt oraz wsparcia wojsk specjalnych (bardzo drogie) - 8 szt.
Dodatkowo nie wiem czy znaczenia nie mają tu wahania kursów walut, bo np. w 2008 roku 1$= ok. 2,5 PLN, a teraz 1$= ok. 3,8 PLN, czyli za 12 mld PLN mamy obecnie prawie 3,17 mld USD, a w 2008 byłoby to aż 4,8 mld USD.