Kilku posłów PO też było zawodowo związanych z koncernem produkujących Caracale np: poseł Kierwiński, albo syn posłanki Zakrzewskiej. Jeśli chodzi o łapówki to chyba jedną z nich było poparcie przez francję Tuska na stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej. Zresztą jak wytłumaczyć fakt, że za ten wielokrotnie modernizowany złom jakim są Caracale mieliśmy zapłacić dwukrotnie więcej od sztuki niż np: Kuwejt czy chociażby Brazylia.