Prawdopodobnie nie uzyskasz poważnego komentarza, bo wyrażenie "profil przeciętnego uchodźcy" jest co najmniej niepoważne - prawica tak klnie na braki kontroli granic, a tu nagle wyrobiono im profile psychologiczne? Uchodźcy są z tak zróżnicowanych między sobą i wewnętrznie zakątków świata, że ja bym się mocno zastanowił nad poziomem czytanej literatury, zanim bym wziął tego typu teksty choć w najmniejszym stopniu na poważnie - die Welt to odpowiednik naszego Faktu (chyba nawet właściciel albo "inspiracja", o ile dobrze kojarzę). Dla zarysowania tematu, niedawno trafiłem na fajny wpis od czytelnika daily mail, tu polskie tłumaczenie:
![](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/13925833_1235686843149198_5163647285845187023_o.png)