( Obraz usunięty.)
Ale za to w Polsce można dostać w ryj, w centrum dużego miasta, za to że Najwyższa Rada Sebixów uzna Cię za bardziej pedalskiego niż przewiduje norma.
Nie wiem jak to jest, ale ani ja, ani nikt z moich znajomych, nigdy nie dostaliśmy w ryja "za nic"
Chyba jednak czasem trzeba się postarać, żeby zarobić w lampę.
Nawet jeśli, to w dalszym ciągu uważam, że lepiej wrócić do domu z obitym ryjem niż trafić na takiego Youssafa Nuura, który się potknie o naszą nogę i wstając niechcący dźgnie nas nożem w plecy 16 razy
Lewactwo kończy się w momencie, kiedy ktoś z rodziny będzie miał bliższe spotkanie z takim inaczej ukulturalnionym pobratymcem. Nagle kończy się gadanie, że nie każdego należy traktować od razu jak terrorystę. Sprawdzone info.