Po miesiącu treningów karate po raz pierwszy w życiu udało mi się zrobić mostek. Na liczniku 108 kg, obwody stoją, waga lekko rośnie, co mnie smuci. Sensowne kopnięcia na wysokości podbródka. Poza tym rośnie wydolność i progres w rozciąganiu.
@Musza napisałbyś coś więcej w temacie diety którą stosujesz?