Zabierałem się za to miesiącami, ale w końcu się zmotywowałem, spędziłem pół dnia w kuchni i upierdoliłem fasolkę po bretońsku przepisu wró i muszę przyznać... jest ogień! Polecam wszystkim poświęcić jak najwięcej czasu, efekt piorunujący, a żarło pierwsza klasa. Dzięki @wrobelsparrow !!!
ja mam dalej skopiowanego na kompie tego posta z przepisem i cierpliwie czekam aż mi się zachce