@Wolfhorsky Nie rozumiem co masz na myśli pisząc o muzyce metalowej w tym kontekście.
edit:
Metal jako sztuka niekomercyjna przeżyje. Ciężko mi sobie wyobrazić kolesi zakładających zespół death metalowy dla kasy.
Wydaje mi się, że to kwestia pasji, a to czy z tego wyżyjesz zależy od chuj wie czego i od tego jak długo wytrwasz.
Ponadczasowość artysty - wiesz kto decyduje o ponadczasowości ?
Znam to środowisko. Dlatego studia magisterskie zrobiłem już za granicą zamiast jak licencjat na polskim ASP. Ciężko mi sobie wyobrazić uczelnię na której może być więcej kolesiostwa. Teraz te kilka lat po zakończeniu studiów widzę jak przewijają się tu i ówdzie znajome ze studiów nazwiska. Kolega koleżance załatwia wystawę, inny znajomy napisze recenzję i tak to się rozkręca.
Piszesz na czym polega sztuka, o jej wspieraniu ale wydaje mi, że po prostu za bardzo nie znasz tego środowiska.
Inne dziedziny też powinny być ale nie to było sednem mojego poprzedniego posta.