Wczoraj w knajpie poznałem starszą kobitkę około 50tki. Spała przy stoliku na siedząco. Zapytałem czy wszystko ok i okazała się niemką. Postawiłem herbatę, i wyszło że za bardzo nie ma gdzie się podziać to zaproponowałem jej nocleg. Po dłuższej rozmowie przyznała, że wyjechała ze swojego kraju bo tam przez syryjczyków już nie może żyć. Takie buty.
Koło pięćdziesiątki powiadasz? Zamknij oczy i za Ojczyznę!
![Język :P](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xtongue.gif.pagespeed.ic.Pck0-1Amy2.png)