Nic nie stoi jak byk 
Gdyby Stary Testament też traktować poważnie i na podstawie fragmentów wyrwanych z sensu i kontekstu, to byśmy rozmawiali o ucinaniu rąk kobietom, które rozdzielają walczących mężczyzn, zakazie noszenia krótkich włosów, etc.
A ty jesteś Żydem? Nie rozumiem co ma wspólnego element przymierza zawartego
z Izraelem na Synaju do koranu, który jest prawem państwowym, obyczajowym, religijnym, i nie ma możliwości rozdzielić życia świeckiego od religijnego.
Jeśli chcesz używać takich argumentów, to upewnij się, że masz właściwe poznanie.
Ostatecznym aktem posłuszeństwa Prawu Mojżeszowemu, jest przyjęcie Jezusa jako Chrystusa, Mesjasza.
Nas, wierzących z pogan nigdy nie dotyczyło, zestawianie koranu i Biblii jest bardzo słabe.
Do całej reszty odnieśli się już inni.
