Technologia do klejenia fornirów na płaszczyznach krzywoliniowych to ogromne koszty i zwracają sie w długim okresie czasu, opłacają sie przy masowej produkcji mebli galanterii drzewnej listw oscieżnic itp. Byłbym mocno zaskoczony bo taki fornir mocno usztywnia i wprowadza naprezenia co nie bardzo słuzy instrumentom. Owszem koreanskie czy chinskie fabryki weszły w to ale to produkcja masowa i nikt w takiej produkcji takimi niuansami jak dźwięk nie specjalnie sie przejmuje, byle było do przyjecia. Róznica w zakupie jest ogromna tak grubt top np 4A potrafi kosztować ok 200€ a fornir max 1/10 tego za m.kw więc przy takiej produkcji efekt ekonomiczny jest znaczący.
To co aciek pokazuje jako klejenie w rzeczywistosci nim nie jest, główne słoje drewna idą zupelnie inaczej a to zapewne jest slad po frezie, może tam zaczynał może konczył ale za pewne nie jest to linia klejenia, poprzeczne linie słoi zbyt ładnie pasują.
Powtórze się graj i nie pjerdol Staradivarius to nie jest i nie bedzie, śmiało możesz używać nie rozpadnie się.
Co do odkrecania gryfu i powstających zmiennych napręzeń, faktycznie my uważamy ze to ma wpływ i nie zalecamy bez potrzeby grzebania w tym.