Jeśli mają być nówki - Gigmaster 30 + 212 Buzzaro ew 333XL Infinum, ewentualnie Thomann ma B-stocka IRT60H za 2,8k zostaje Ci 2200 na Buzzarkę, Hesu, Labogę, DL 212. Do wyboru do koloru.
Wstępnie myślałem nad Laneyem Irt60H i Marshallu 1960a, lecz nie wiem czy głośniki te przy tym stroju i muzyce nie będą trochę mulić...
Nie. T75 są bardziej "wygórowane" w stosunku do V30 w moim odczuciu. No chyba, że ją zabetonujesz. No to wtedy tak.
Wszyscy chwalą głośniki Celestion V30, ale są one już w wyższej półce cenowej (jeśli mowa o pakach 4x12), więc jest kolejne pytanie czy paka 2x12 na Celestion V30 wystarczy (np paka Engla 2x12 na CV30).
Tak.
Zastanawiałem się też nad innymi wzmakami typu: Engl E305 Gigmaster Head (ale czy 30 watt wystarczy) i Peavey ValveKing 100W Head (ale czy 100 watt do klubu to nie za dużo).
Jednym ze sposobów sprawiania ludziom bólu jest postawienie takiego delikwenta przed VK i kazanie mu go słuchać. Pieca, nie delikwenta. Syf że ja jebie. Nie no...da się, tylko po co? 30W pewnie nawet na 50% nie rozkręcisz, bo dostaniesz krwotoku z uszu od decybeli, a co dopiero 100W...
Generalnie ja nie jestem przeciwnikiem kupowania nówek (w końcu używki jakoś muszą na rynek trafiać) ale w tym konkretnym przypadku radzę zastanowić się nad używkami. 5k na używki to w chuj i możesz super zestaw sobie zmontować. Z nówkami już jest problem większy, bo sam się zdziwiłem jakie piece są obecnie drogie. Nawet już te najprostsze.
Jeśli masz zerowe pojęcie o lampach, pakach itp to NAJLEPIEJ będzie jak wybierzesz się do jakiegoś muzycznego z lampami, posłuchasz sobie i coś se wybierzesz. Skoro i tak masz tyle dolanów do wydania na nówki. Równie dobrze tutaj można Ci wszystko doradzić. Tak jak kupienie Tiny Terrora + 212 HB i przejebanie reszty na dziwki.
Aha no i na koniec...
Witam Wszystkich Gitarzystów i Innych pasjonatów muzyki!!!
Serio?