Autor Wątek: Bugera 333 212 parę pytań  (Przeczytany 7818 razy)

Orange

  • Gość
Kumpel ma 6260 od 5 lat. Kupił używkę. Jak przyszłą to poszedł bezpiecznik, przy wymianie bezpiecznika połamał się cały plasticzek który trzymał go na płytce. Wymieniłem za grosze, od tej pory nic się ze wzmakiem nie dzieje, a gra cały czas. Drugi kumpel ma mese Roadstera. Kupił używkę - widzisz rozrzut cenowy? W mwsie poszło trafo zasilające. Poszło bardzo, bo zaczęło wypływać z neigo to dziadostwo co to zwoje utwardza. Naprawa ponad 500 a i tak trafo nie jest oryginalne. Ja miałem Kiśla przez 7 lat. 2 razy wymieniałem bezpieczniki, raz lampy bo mi się na końcówce zaczęły świecić. Zadnych problemów poza tymi. Równocześnie wzmak który grał z tą Bugerą i moim Kiślem poszedł w śmietnik, bo zasilacz w nim poszedł (l6 hd147) i nikt tego nie chciał naprawić. Taki urok grania i trzymania gratów w garażu.
Konkluzja taka: wzmak ma grać. Chcesz mieć pewność, że ci nie pójdze w pizdu - kup nówkę, jak cię stać. Jak nie - kup używkę i ciesz się wzmakiem. Jakby tak wszyscy rozstrząsali "o muj bosze zaraz mi sie zepsuje" to nikt by nie grał, tylko wszyscy trzęśli portkami. Oh wait...

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
27 Odpowiedzi
16496 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Gru, 2007, 17:31:21
wysłana przez nikt
13 Odpowiedzi
12090 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Paź, 2009, 18:23:07
wysłana przez lord_awesomeguy
20 Odpowiedzi
12548 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Paź, 2012, 18:06:10
wysłana przez Jakub0765
11 Odpowiedzi
8223 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Sty, 2013, 19:12:11
wysłana przez hawran
121 Odpowiedzi
16279 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Sie, 2015, 10:00:38
wysłana przez Zomballo