Autor Wątek: Bugera Head + Paka - miliard pytań po raz setny :D  (Przeczytany 16638 razy)

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
Czyli co? Mogę to brać bez problemu czy lepiej sobie dołożyc do większego? Niby Luxtorpeda grała na Voxach 30W, tylko że mieli nagłaśniane na przody a w moim przypadku takich luksusow nie ma :D

Offline FlyingV

  • Gaduła
  • Wiadomości: 269
Jeżeli potrafisz czekać, to oczywiście że warto zbierać może nie tyle na większy, ale coś made in usa / germany / poland. Nie zapominaj, że w naszym kraju są też Panowie, którzy zrobią Ci dobry amp. Wiadomo, że drożej ale warto.

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
We wrześniu mamy zaplanowany występ, ja nie posiadam pracy, też teraz zbliża mi się wyjazd i dużo kasy naprawdę nie uciagnę. Chętnie kupiłbym nawet JCA50H ale nie wiem jak wtedy z paczką, nie wiem jak da radę sobie 20W muszę się przebić przez gary i resztę zespołu, a chciałbym jeszcze zapas. Wiadomo nie gram w dużych halach, ostatnio Kustom naprawdę był malutko rozkręcony.
Podoba mi się brzmienie J22 tylko dalej nie mam pewności co do tego czy on się przebije. Również ludzie narzekają na Randalla RH50T który z jednej strony mnie ciekawi a z drugiej odraża. MG bym chętnie kupił tylko że tu również pojawia się problem, a w moim towarzystwie albo grają na combach albo nikt sprzetu nie pożyczy bo im szkoda..

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Panie, przestań Pan pierdolić ;) napisałem, że się przebije, to się przebije, grałem na tym i wiem co mówię, więc bierz Pan JCA22h + HB 212 V30 i ciesz się życiem.

I co ważne, JCA50h to nie jest to samo co JCA22h tylko, że o większej mocy, ale o tym już pisałem.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
JCA50 nie ma takiego kopa jak 22 czy jak to wygląda?
Co do HB, właśnie na HB nie starczy, mam w okolicy możliwośc kupna za 300 zł kolumnę laney na Celestion Rocket 50 4x12, na początek zainteresowany byłem tym, lepsze głosniki jakiejś firmy niż noname, a potem odłożyłbym na HB, tudzież na HESU

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Różnią się kanałem pierwszym, w 50 jest to taki sam jak w Soldano Hot Rod / SLO100, natomiast w 22 jest to kanał z Soldano Atomic, osobiście wolę ten drugi.

Co do Celestion Rocket 50, to miałem kiedyś kolumnę oversized 212 na tych głośnikach i wspominam je bardzo źle, w sumie najgorsze na czym przyszło mi grać. Bardzo chujowy środek, co mi bardzo przeszkadzało na tym co wtedy grałem, a była to właśnie kopia Soldano Atomic oraz MG Raven II 100.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
No QWA się nie dogadamy chyba w tym temacie :) dostałeś kupę rad, @Stivo2005 dał Ci próbki namacalny dowód, powiedział Ci prawdę ze swoich doświadczeń, a no nie ukrywajmy od wczoraj nie gra :)

Masz mało kasy, masz jakieś tam określone wymagania, musisz przeżyć rozczarowania, wzloty i upadki oraz syndrom wielkiej paczki :)

Jak ci mówią 212 na V30 to znaczy, że będzie działać w większości wypadków, paczkę zawsze można zmienić (mowa o bydzie, a kasy nie masz za wiele więc nie wybrzydzaj). 4x12 - po kiego wała :) ciężkie, nie poręczne, rowerem nie przewieziesz :)

Lampa 100W - mam :) zastanawiam się czy nie wyjebać czegoś do obcięcia mocy tak do 50W w mono i 20-30 w stereło :) bo lampa lubi dostać więcej na gałce, a głośna w uj ...

Peavey Classic 30 (combo 1x12) ma takie jebnięcie i głośność, że JCM 900 na 4x12 zagłuszył więc czego srać po gaciach :) ja mam w domy 5W Bugerę i na 0,1 W napierdala głośno boję się to na 5 przełączyć :)

Reasumując - bierz co ci mówią, a potem się będziesz martwił, a jak nie chcesz tego co ci radzą to weź co cie ładnie będzie do butów pasować :)

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
JA rozumiem, i jak nie znajdę w tej cenie JH50 to biorę JH22. Problem w tym ze nie starczy na pakę, mogę kupić 2x12 Bugery, na HB ni chuja nie wystarczy. Na pakę mam z 400 zł

Offline FlyingV

  • Gaduła
  • Wiadomości: 269
No to kup to na co Cię stać. Kiedyś zmienisz, tylko nie licz że tą paczkę sprzedasz za tyle za ile ją kupiłeś. Może się uda, może nie.

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
Jak już mówiłem, nie licze, zacznę odładać na takiego HB i albo będę miał 2 paczki (tanszą mogę wyrzucic na salę prób - zależy mi na dobrym brzmieniu na koncercie, na próbie równiez ale może być troszkę inaczej). A ostatecznie taka paka Laneya moze za 100 zł pójdzie i ktoś sie skusi, albo nawet na same głośniki. I pewnie zestaw będzie taki Nowy Jet City JCA22H + Laney TF412 Celeston 50 Rocket, albo używany JCA50H + ta paczka, chyba że w podobnej cenię dorwę pakę bugery, ona ma podobno jakeiś Jenseny.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Pamiętaj, że paka robi czasem więcej w brzmieniu, niż wzmak, tu masz takie małe video porównanie, niby bardzo podobne paki, a jednak jakże inne:

Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline FlyingV

  • Gaduła
  • Wiadomości: 269
Jak już mówiłem, nie licze, zacznę odładać na takiego HB i albo będę miał 2 paczki (tanszą mogę wyrzucic na salę prób - zależy mi na dobrym brzmieniu na koncercie, na próbie równiez ale może być troszkę inaczej). A ostatecznie taka paka Laneya moze za 100 zł pójdzie i ktoś sie skusi, albo nawet na same głośniki. I pewnie zestaw będzie taki Nowy Jet City JCA22H + Laney TF412 Celeston 50 Rocket, albo używany JCA50H + ta paczka, chyba że w podobnej cenię dorwę pakę bugery, ona ma podobno jakeiś Jenseny.

Bezsensem jest kupowanie tego 4x12, aby pózniej zbierać na HB. Jak już, to zbieraj na Mesę, Orendża czy innego Buzzara. Mimo tego, że HB ma na pokładzie V30stki wcale to dużo lepiej nie zagra niż ten Lanej. Tak jak Stivo nadmienił, więcej do brzmienia wnosi buda niż głośniki. Na pewno będzie delikatnie lepiej, ale zapewne stracisz na odsprzedaży tego 4x12 ( a może nie :) ), potem kupisz HB i będzie trochę fajniej. Po roku stwierdzisz, że jest lipa i trzeba HB zmienić na wysoką półkę, więc znowu jesteś w plecy przy odsprzedaży.

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 400
  • HUE
To ja dodam od siebie że mam MG Vintage 50W i jeszcze mi się nie zdążyło żebym musiał używać go czy to na koncercie czy na próbie w trybie pentody.
Nie bądź jak każdy świeży w temacie że kurwa pierwsza lampa to koniecznie 100W+412, posłuchaj doświadczonych i kupuj powoli sukcesywnie coraz to lepsze. Pierwsza lampa i tak będzie dla Ciebie sporym zaskoczeniem możesz mi wierzyć :) Musisz próbować a jeśli nie masz milionów monet do wydania to zacznij od tańszych rozwiązań typu JCA22H+ paczka 112/212 na normalnych głośnikach, nie muszą być koniecznie V30 możesz na pierwszą pakę wziąć powiedzmy Eminence używane czy coś w ten deseń :)

Wysłane z mojej lodówki


Offline Razor89

  • Gaduła
  • Wiadomości: 383
Przecież wzmak w trybie triodowym gada zupełnie inaczej niż w pentodowym i to nie przez spadek mocy. Triodowy zupełnie mi nie siedzi bo jest taki kluchowaty i do metalu się średnio nadaje. Przez to w żadnym moim wzmaku go nie ma :D Jako redukcja mocy to średni pomysł. Jako zwiększenie palety brzmień, spoko ;)

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
Wiec kupie JCA22H i ta pake Laney,  ty
 Bardziej ze sprzedaje ja gość z mojego miasta
miasta. Pojadę to może Zbije cenę na 250 :D a potem będę składał kasę na coś 212 w okolicy 1000 zł

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 400
  • HUE
No w końcu :D Przy okazji Razor, moc lekko ucina, a brzmienie mi do dj0ntu jakoś najbardziej właśnie leży kiedy mam na wzmaku triodę, ustawienie modern i TS'a od Sabbatha na legendarnych 5/10/0 :) jest fajne dż i się nieźle przebija :)

Wysłane z mojej lodówki


Offline Razor89

  • Gaduła
  • Wiadomości: 383
Mi w trybie triodowym zawsze brakowało zadziorności. Trioda jest trochę bardziej ciepła w brzmieniu.  Moc spadnie do około 30 W. Chodziło mi głównie o to że trioda - pentoda to średni reduktor mocy. Zmienia on za bardzo brzmienie. Tak jak pisalem jest to raczej dodatkową opcja brzmienia ;)

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
Mi w trybie triodowym zawsze brakowało zadziorności. Trioda jest trochę bardziej ciepła w brzmieniu.  Moc spadnie do około 30 W. Chodziło mi głównie o to że trioda - pentoda to średni reduktor mocy. Zmienia on za bardzo brzmienie. Tak jak pisalem jest to raczej dodatkową opcja brzmienia ;)

Bo zgodnie z tym co mówił Marek :) to nie jest redukcja mocy u niego, a raczej właśnie ta paleta brzmiania - fakt trochę można to bardziej pokręcić na triadzie i wzmak dostaje więcej na gałce master co też daje fajny efekt. Mi osobiście na próbie triada - bo lepiej gadała przy większej głośności.

Co do Tri/Pen - nie odczułem tej miękkości w MG to odczuwałem po załączeniu prostownika :)

Na koncertach ginęła mi na scenie (bo strasznie nie lubię odsłuchów) albo trzeba było ją mocno kręcić za co mnie stół opindalał :)

Powyższe zdanie można odczytać też tak - 50W lampa + 2x12 to całkowicie wystarczający set do grania prób, koncertów itd. a jak ma jeszcze redukcję mocy tak 1-5 / 25W no myślę, że już baja i do domu :)

Orange

  • Gość
Dlatego półsrodek, że celki 80 są średnie. A v30 to bardziej pro. Jak patrzysz na tumana to obadaj sobie bstockowe kolumny palmera.  Z jakimś Emi governor, manowar czy wizzard

Posty połączone: 07 Sie, 2015, 22:54:46
Widzę ze hb vintage 30 tez jest
« Ostatnia zmiana: 07 Sie, 2015, 22:54:46 wysłana przez Orange »

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Można tak i liczyć, że się uda przebić:

http://www.thomann.de/pl/harley_benton_g112vintage.htm

a można i tak, wiedząc, że ma się spokój na dłuższy czas:

http://www.thomann.de/pl/harley_benton_g212_vintage_b_stock_3.htm
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 031
Można też pogonić nowy głośnik z paki Bentona i kupić Tonkera 150W. Przebijesz się tym nawet przez ścianę ze zbrojonego betonu :) Gada to mega zajebiście.
Można też kupić tanią pakę Laney 2x12 lekko oversized, wyjebać oryginalne głośniki i wpierdolić w nią dwa Governory. Jebniesz w struny i nawet nie pomyślisz o 3 czy 4 krotnie droższych pakach.

...ale każdy ma różne gusta i zachcianki tak więc wybór pozostawiamy Tobie
INTERSTELLAR

Offline 5iatka

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 62
Sam miałem kupić 6262. Raczej to fajne.  Chyba jest na olx za 1400 jak szukałem same nowe były.  Kto wie jakby się skończyło gdyby wtedy była w takiej cenie.  W kwestii paczek. Zacząłem od 1x12 zrobiona przez kogoś na celestionie jakimś tam h12?jakoś tak.  Potem HB na v30 teraz hesu na v30. Reasumując HB jest ok. Teraz ma  ja znajomy i z racji ze mną dużo więcej środka to on się przebija mega.  Ja się słyszę słabo.

Orange

  • Gość
Bo to też jest kwestia czy grasz z drugą gitarą, czy jesteś sam. Jak masz skład gitara, bas, perka, to sobie ukręcisz brzmienie jakie ci siedzi. Ale jak dojdzie druga gitara w kapeli, to już chuj z gruzem. Trzeba się przebić.

Offline Zenon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 198
JEszcze mam jedno pytanie z czystej ciekawości. Randalla RH50T mało w jutubie. Jest ktoś w stanie opisać mi brzmienie i jego przebijalność w kapeli?
Ostatecznie i tak wezmę raczej Jet City 22 - Stivo mówi że grał na tym w kapeli - na jakich głosnikach? Bo między v30 a rocketami jest 10dB różnicy :/  Z tym że .. ja czesciej na tym piecu grałbym na koncertach, ostatnio graliśmy w zadaszonym plenerze o dosyć małej powierzchni, mojego quada 100 rozkręcałem bardzo mało ale z zewnętrznym przesterem. Dlatego chciałbym żeby ten jet city na głosność był dosyć głośny na np 7/10.

Stivo sorry że tak truję dupę. Mozesz mi opisać dokładnie jak z tym Jet City było na próbach i koncertach? Wiem że panikuję ale chciałbym wiedzieć że nie wkładam kasy w błoto.

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 031
Niestety moja opinia może Tobie trochę namieszać, ale kuźwa nie wyobrażam sobie grać live z perką na 20W lampie bez nagłośnienia jej.
Rozwinę się, ale krótko. Po doświadczeniach z głowami lampowymi o mocy 100W poszedłem w lżejszą półkę. 100W w lampie to za wiele. Na próbie nie mogłem rozkręcić wzmaka na tyle by wkońcu pokazał oblicze bo kuźwa uszy ze stoperami więdły od sprzężeń. Podobnie było w klubach. 100W brzmiało dobrze dopiero po rozkręceniu mastera na 6-7, a to było nie możliwe do zniesienia. Zawsze kosztem brzmienia gała master szła na 3 czasem max na 4 w przypadku większych sal. Wzmak i tak był nagłaśniany za każdym razem.

Obecnie mam 60W w lampie i na próbie muszę go rozkręcać do 5 czyli połowy co już brzmi zadowalająco. Natomiast na koncertach mogę uzyskać najlepszą barwę wzmaka z masterem na poziomie 6,5 - 7 bez jakichkolwiek feedbacków itp. 60W w lampie jest dla mnie idealne i nie wyobrażam sobie bardziej uniwersalnej mocy wzmaka. W zasadzie 50W to byłoby to samo. Nigdy nie miałem 20W. Trudno mi uwierzyć, że gra to tak głośno jak 50W czy 60W, które muszę mieć rozkręcone na próbie minimum na połowę. Taka 20W musiałaby być żyłowana na powiedzmy 85%-90% mocy, a to pewnie brzmieniowo by mnie nie powaliło. Moja lampa z masterem na 8 zaczyna się robić chujowa. Oczywiście przy takim rozkręceniu palnika nie robi się już nic głośniej, a tylko rozkręcenie mastera obcina górkę i bas przy jednoczesnym wyeksponowaniu matowego środka, który może przebija się genialnie, ale nie smakuje tak jak na poziomie 7.

Zenon tak czytam ten wątek i wywody na temat zastosowania paczek gitarowych, ilości głosników w pakach itp. itd. i trochę tego nie ogarniam.
Żeby wszystko grało jak igła i miało najlepsze warunki pracy to musi być odpowiednio dobrane. Na przykład jeżeli poślesz na głowę 20W kolumnę 4x12 o mocy 240W no to co to będzie za brzmienie. Głosniki też muszą rozbujać swoje membrany, a tu wychodzi na to, że 5W wzmaka przypada na 60W głośnik. Dla mnie to klapa nawet jak puścisz 50W na cztery V30. Badałem kiedyś zachowania głosników na pierwszej lampie ENGL Powerball od Muszy. 100W wzmak brzmiał na 4x12 najpotęrzniej, ale że nie mogłem rozkręcić lampy powyżej w/w wartości przeszedłem na 2x12, które było strzałem w 10. Finalnie 100W wzmaka przypadalo na 150W paki. Głośniki reagowały genialnie i cała paka ryczała świetnie.  Tu wszystko ma znaczenie. Jak głosno będziesz to rozkręcał i stosunek mocy wzmaka do paczki. Na 20W głowę nie porywałbym się na więcej niż 2x12 przy czym każdy z głosników nie więcej niż 30W.  Miałem angielskie Celestion Heritage G12-65 wraz z Vintage 30, następnie jakieś standardowe Celestion Custom, później dwa siarczyste Celestion Seventy 80, kolejno Celestion G12T-75 wraz z Eminence The Governor, jakieś z metra cięte głosniki z naklejką Laney, wróciłem do Vintage 30 na dosłownie parę dni by stwierdzić, że Governor to najlepszy głośnik jaki slyszałem. Przewaliłem jeszcze parę innych mocniejszych glośników w konfiguracji 1x12 no i wynik widzisz na zdjęciach powyżej. 150W w obu konfiguracjach 1x12 jak i 2x12 to trochę dużo jak na moją 60W głowę, ale uwielbiam ich barwę dlatego już dalej z tym nie walczę. W moim przypadku moc paki wieksza niż 150W to samobójstwo, ale każdy oczywiście może mieć inne doświadczenia w tym temacie. Miało być krótko, a tu kurwa referat :)

« Ostatnia zmiana: 09 Sie, 2015, 02:42:17 wysłana przez ITHMW »
INTERSTELLAR

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
7 Odpowiedzi
3186 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lut, 2013, 11:52:50
wysłana przez xaperfly
28 Odpowiedzi
9768 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Sty, 2014, 10:32:53
wysłana przez sinquestsound
47 Odpowiedzi
8034 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Cze, 2015, 21:47:09
wysłana przez Mother Puncher
53 Odpowiedzi
11556 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sie, 2015, 21:15:01
wysłana przez Stivo2005